Pchełka216
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2020
- Postów
- 2 703
kochana 200 km to dużo. nikt Ci nie broni robić wizyt również w klinice. Ja też się zastanawiam choć czekam na serce jeszcze. - tego co pizza i mówią od 12 tc przebieg ciąży jest już w zasadzie jak w naturalnej (oczywiście mówię o tych niepowikłanych). Zatem rozważ czy mnie lepiej na prowadzącego nie wybrać lekarza ze szpitala gdzie chcesz rodzić żeby cała ciaze nie jeździć 200km. Ja też mam zagwozdke. trafiłam na fajna młoda lekarke która pracuje w szpitalu, to ona dała mi namiar na novum i na z. sama pracuje też w n i sama miała in vitro hmm chyba wlasnoe wyzgulam sie wątpliwości po prostu dawno u niej nie byłam bo ona na priv A ba codzień to ogarnia mi wszystko gin z abonamentu. rozważ że w 8-9 mc przejechanie 200km już nie będzie takie przyjemnewłasnie nie znam lekarza nfz dobrego . i chyba zostanę w klinice bo mam taką możliwość . przemęczę sie te 200km. do kliniki . mam zaufanie .