reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Oj uwierz że przy każdym wyczuwalnym bólu mam już setki pytań czy wszystko jest dobrze, czy tak ma być, czy nie krwawię, czy oby w dobrym miejscu boli, czy nie za blisko jajników itp. Uwierz, że chociaż przy testach udaje mi się jakoś powstrzymać :D
a to jakoś konkretnie coś czujecie? w sensie typu zakłucie w jajniku czy co?
 
reklama
reklama
ale od samego transferu? czy dopiero teraz po kilku dniach? może to skurcze macicy; bierzesz coś rozkurczowego, rozluźniającego? Mi zapisali relanium...
Ok 3-4 godziny po transferze zaczęłam odczuwać ból. Wychodząc z kliniki pytałam czy mam coś dodatkowo brać w razie czego - powiedzieli że nie i mam przyjmować leki które mi przypisali. Nic nie brałam do 4dpt (poniedziałek) bo wtedy mogłam dopiero skonsultować się z lekarzem i zaczęłam się niepokoić tymi bólami. Powiedział żebym od razu zaczęła brać Nospe 3x dziennie. Po Nospie czuję ból ale już nie taki duży. Pytałam lekarza czy to nie jest już za późno na przyjmowanie Nospy - odpowiedział że nie, bo ona ma na celu uspokojenia pacjentki, że nawet po Nospie mogą być bóle
 
Do góry