reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

U mnie w klinice wogole nie mozna ciazy prowadzić. Oni sa od zachodzenia w ciaze a nie od jej prowadzenia, tak mi powiedzieli [emoji6]

No tak powinno być, tym bardziej jak sprzętu nie mają. Tzn w drugiej tej samej klinice w Warszawie niby mają jeden dobry, ale co z tego jak byłam tam wtedy na jednym USG i byłam w innym gabinecie i na słabym i tak robiła USG :angry: A prosić się o dobre USG i jeszcze o wydruk/jakieś zdjęcie dla męża to ja dziękuję :no: Bo dla nich to taka fabryka na ilość, a nie jakość mam wrażenie :(
 
reklama
Wiesz ja chce tylko coś żeby mieć jakieś mieszkanie na czas in vitro, na razie nie wiem czy w grudniu podejdę do transferu czy w styczniu, więc wszystko to wielki znak zapytania. Po prostu nie chce latać co tydzień do Polski dlatego szukam czegoś na krótkoterminowy wynajem ale wiem że to nie jest opcja uwielbiana przez wynajmujących dlatego szukam przede wszystkim przez firmy, które wynajmują jakieś biznesowe mieszkania na krótko
Na dwa miesiace tylko?
Reszty nie wiem jeszcze
 
Wiesz ja chce tylko coś żeby mieć jakieś mieszkanie na czas in vitro, na razie nie wiem czy w grudniu podejdę do transferu czy w styczniu, więc wszystko to wielki znak zapytania. Po prostu nie chce latać co tydzień do Polski dlatego szukam czegoś na krótkoterminowy wynajem ale wiem że to nie jest opcja uwielbiana przez wynajmujących dlatego szukam przede wszystkim przez firmy, które wynajmują jakieś biznesowe mieszkania na krótko
O to chodzi😉to moze byc ciezko,zobaczymy.
 
Ja właśnie przeżyłam rozmowę z szefem i powiedziałam mu o swoim leczeniu, poronieniu itd żeby już nie kombinować jak do tej pory.. Strasznie się bałam, ale wyjątkowo dobrze zareagował, może też przez to, że się okazało że jego żona dwukrotnie poroniła. Oprócz tego okazało się, że sporo osób i tak się domyślało, więc dobrze zrobiłam. W każdym razie mogę spokojnie zaczynac następny transfer i przynajmniej nie przejmować się, że będę mieć przez to problem w robocie
Super - kiedy powtarzasz bete?
 
Dziewczynki dostałam powiadomienie ze wyniki testu nifty mam dostępne. Jestem w pracy i nie chce go otwierać. Serce mi wali tak mocno aż kręci się w głowie 🥺🥺🥺
Jakby było tam coś złego to pewnie by genetyk dzwonił z i formacja ?? Czy nie ??
Jak otwierałam wyniki bety to tak strasznie się nie bałam 😭😭
 
Dziewczynki dostałam powiadomienie ze wyniki testu nifty mam dostępne. Jestem w pracy i nie chce go otwierać. Serce mi wali tak mocno aż kręci się w głowie 🥺🥺🥺
Jakby było tam coś złego to pewnie by genetyk dzwonił z i formacja ?? Czy nie ??
Jak otwierałam wyniki bety to tak strasznie się nie bałam 😭😭
Będzie dobrze! Nie panikuj, wiesz, że nie wolno Ci.
Nie wiem, ale moim zdaniem by dzwonili.
 
Dziewczynki dostałam powiadomienie ze wyniki testu nifty mam dostępne. Jestem w pracy i nie chce go otwierać. Serce mi wali tak mocno aż kręci się w głowie 🥺🥺🥺
Jakby było tam coś złego to pewnie by genetyk dzwonił z i formacja ?? Czy nie ??
Jak otwierałam wyniki bety to tak strasznie się nie bałam 😭😭
Do mnie dzwoniła położna z kliniki w której robiłam a wiem, że jakby coś było nie tak to dzwoniłby lekarz lub genetyk, ale to różnie bywa. Biorąc pod uwagę, że jestem poza Warszawą przez tydzień i nie miałabym jak odebrać wyniku to poszli mi na rękę i wysłali mailam więc czułam, że jest ok a i byłam już po usg i pappa więc raczej byłam spokojna. Mimo wszystko miałam trochę stracha otwierając pdf, czytania dużo ☺ Niestety moja droga nie jeden strach jeszcze przed Tobą bo moim zdaniem usg 1i 2trymestru to gorszy strach niż takie badania, więc bez paniki tylko trzeba wziąć to ma klatę bo jak mówi mój mąż co by nie było to dziecko już jest.
 
reklama
Do góry