reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Mam wyniki
11dpt beta 123
13dpt beta 209
Super, piękny wynik 🥰 🥰

Uff 1 zastrzyk 26 zł... x 4 = 104

Żegnaj stówka, myłaś taka młoda i ciepła w moim portfelu 😅😅🤣🤣

A tak serio (z ciekawości) chłopy to u was się dorzucają do in vitro?? Mój jak dostał fakturę na 9 tys to mało wódki nie otworzył 😂 😂
U nas dzielimy się po połowie cała procedurą, badania każdy swoje, no i mąż dojazdy a ja leki :) wychodzi mniej więcej na pół hehe sprawiedliwie
 
reklama
to mało wydaliście . ja juz przez 3 lata zostawiłam w klinice około 36tys zł . tylko ja podchodziłam do 6inseminacji . 1 in vitro ze swieżych zarodków ,2 in vitro z zamrożonych . a teraz 3 in vitro + jeszcze wlewy i 2 zarodki mrożone . i dopiero hcg pokazało sie rosnace
to i tak sporo zdziałałaś za taką kwotę. Ja wydalam 28 tys, jedna procedura z KD, dwa transfery... i brak efektu. mąż już załamany bo liczył na sukces i nowe auto hahahaha
 
Ja płaciłam sama bo byłam mózgiem całej operacji 😂😂😂 on się ledwie orientował. Choć nie mamy podziału kasy, po prostu nigdy się nie rozliczamy.

chyba duzo par tak ma . bo u nas tez ja płace za wszystko . kasa wspólna ,portfel też i ja płace . kiedyś zabrałam męza na zakupu dałam mu pieniądze i normalnie kupowałam to co zawsze bez szaleństw po wyjściu z jednego sklepu biedronka mąż już powiedział ze jedziemy do domu bo mu sie chudło w portfelu . :))))
 
Ja jestem dopiero przy pierwszej procedurze po 1 kriotransferze. 3 Iui do tego nie wliczylam bo gdzie indziej miałam robione.
to mało wydaliście . ja juz przez 3 lata zostawiłam w klinice około 36tys zł . tylko ja podchodziłam do 6inseminacji . 1 in vitro ze swieżych zarodków ,2 in vitro z zamrożonych . a teraz 3 in vitro + jeszcze wlewy i 2 zarodki mrożone . i dopiero hcg pokazało sie rosnace
 
Uff 1 zastrzyk 26 zł... x 4 = 104

Żegnaj stówka, myłaś taka młoda i ciepła w moim portfelu 😅😅🤣🤣

A tak serio (z ciekawości) chłopy to u was się dorzucają do in vitro?? Mój jak dostał fakturę na 9 tys to mało wódki nie otworzył 😂 😂

Też mnie pytanie troszkę zdziwiło. U nas mamy wspólne pieniądze chyba od zawsze 🙈 A odkąd kredyt hipoteczny i wspólne konto to tym bardziej wszystko idzie z wspólnego. I u nas to ja najczęściej chciałam zrezygnowac, że tyle kasy, a mąż chciał dalej walczyć. U nas na wszystko łącznie i badania i wizyty, dwie punkcje, cztery transfery poszło już około 27tys - zapisuje sobie :-D:-D:-D
 
Też mnie pytanie troszkę zdziwiło. U nas mamy wspólne pieniądze chyba od zawsze 🙈 A odkąd kredyt hipoteczny i wspólne konto to tym bardziej wszystko idzie z wspólnego. I u nas to ja najczęściej chciałam zrezygnowac, że tyle kasy, a mąż chciał dalej walczyć. U nas na wszystko łącznie i badania i wizyty, dwie punkcje, cztery transfery poszło już około 27tys - zapisuje sobie :-D:-D:-D
no to chyba będę rekordzistą. pomijam totalnie wcześniejsza inseminacje,wizyty i zabieg. Skupiam się tylko na in vitro to wyjdzie mi ok.30 tyś pewnie. Po drodze nieudane badanie kom jajowych i przenosiny zarodkow z novum do invicty. i badanie gen zarodkow. do tego żadnej refundacji, bo byliśmy w ciąży i mielismy poronienia A takich wg lekarza z novum nie refunduja... Ech.
 
Też mnie pytanie troszkę zdziwiło. U nas mamy wspólne pieniądze chyba od zawsze 🙈 A odkąd kredyt hipoteczny i wspólne konto to tym bardziej wszystko idzie z wspólnego. I u nas to ja najczęściej chciałam zrezygnowac, że tyle kasy, a mąż chciał dalej walczyć. U nas na wszystko łącznie i badania i wizyty, dwie punkcje, cztery transfery poszło już około 27tys - zapisuje sobie :-D:-D:-D
A u mnie tylko czwarta procedura, bez transferu pochłonęła blisko 13tys....
 
no to chyba będę rekordzistą. pomijam totalnie wcześniejsza inseminacje,wizyty i zabieg. Skupiam się tylko na in vitro to wyjdzie mi ok.30 tyś pewnie. Po drodze nieudane badanie kom jajowych i przenosiny zarodkow z novum do invicty. i badanie gen zarodkow. do tego żadnej refundacji, bo byliśmy w ciąży i mielismy poronienia A takich wg lekarza z novum nie refunduja... Ech.
😱 nawet na leki do stymulacji nie dostałaś refundacji ?!
 
reklama
Uff 1 zastrzyk 26 zł... x 4 = 104

Żegnaj stówka, myłaś taka młoda i ciepła w moim portfelu 😅😅🤣🤣

A tak serio (z ciekawości) chłopy to u was się dorzucają do in vitro?? Mój jak dostał fakturę na 9 tys to mało wódki nie otworzył 😂 😂
U nas pieniądze od zawsze wspólne, więc za procedurę też zapłaciliśmy razem. No i w sumie za dużo nie straciliśmy, bo zaskoczyło za pierwszym razem i jeszcze mieliśmy dofinansowanie, więc wydaliśmy jakieś 5 tys
 
Do góry