reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Mam wyniki, nie wiem już kompletnie co myśleć 🤯 oczywiscie jest lipa, ale beta nie jest zero jak zawsze, tylko całe 1 , wiec ze niby może doszło do implantacji i coś zrobiłam, nie wiem za dużo pracowałam, chodziłam?
Nic złego nie zrobiłaś ❤️. Nie miej żadnych wyrzutów, po prostu nie mamy na to wpływu. A taką miałam nadzieję ❤️. Przytulam Cię mocno ❤️❤️❤️
 
reklama
Przykro mi kochana [emoji17][emoji17] niestety nie mamy wpływu na to[emoji22][emoji22][emoji22] a brałaś embrioglue?
Nie, raczej nie. Nikt mino tym nie mówił. Leczę się we Francji i tutaj dopiero na serio się zaczynaja skupiać na pacjentce, jak trzeci transfer się nie uda. Ja i tak po drugim, miałam zrobione już badania, których niby nie powinnam, tylko dlatego ze leczę się prywatnie, a ogólnie cała procedura we Francji jest refundowana.
 
Jeszcze cieszyć mi się jest ciężko bo ważę tylko 42kg i nadal nie mogę za dużo jeść, ale jest lepiej bo mogę pić i po troszku jeść...
Oo jutro beta? Trzymam ogromne kciuki za Ciebie ✊✊✊😘😘😘😘

O matko 42kg?! Wiatr Cię nie przewraca?? :szok: Już powinno być coraz lepiej, ale w ogóle byłam w szoku, że jest taka "choroba", że tak się wymiotuje :no2: A miałaś jakąś bardzo wysoką betę, bo słyszałam, że im wyższa tym bardziej mdłości są i wymioty.
Ja ważę 52-53kg przy 171cm wzrostu, wcale nie uważam się za jakąś szczupłą, mam grube uda 🙈 A rodzice najchętniej wciskaliby we mnie żarcie non stop, bo jestem niby chuda! W sensie jak przyjadą to z tobołami żarcia, jakbym ja nie gotowała. A jeszcze trochę nasze MENU się różni... 🙈:-) :)
 
Może komuś się przyda przed podejściem do 1i udanego in vitro jakieś 3miesiące piłam fit protein sheak all nutrition, collagen, q10, Wit d4000, preparaty zakupione w SFD, prenatal classic, zielone koktajle witaminowe, orzechy dodatkowo oczywiście uprawiałam od jakiegoś czasu sport tj. bieganie, fitness 2-3razy w tygodniu.
 
Mam jeszcze 5 zarodków ❤️, wiec nie ma mowy żebym się poddała. Jest mi dziś bardzo zle, ale jestem twarda, popłacze trochę i wytre nos i pójdę dalej 😘
Tak trzymaj ❤️. Kuwa, nie umiem ci ładnie napisać jak mi przykro ❤️. Najważniejsze myszko ty moja, że masz jeszcze piękne zarodki ❤️. Posmutaj sobie na spokojnie, wyplacz co Twoje i bierzemy się za immunologię ❤️❤️❤️. Tam musi być jakaś mała przeszkoda, tylko trzeba ją znaleźć ❤️
 
Nic nie zjebałaś 😘 po prostu to nie ten zarodek albo immuno masz skopane. Bardzo mi przykro. Mega Ci kibicowałam 😥 masz jeszce jakies zarodki?
Dziękuje, bo na początku naprawdę miałam takie myśli. Miałam niezły zapiernicz w pracy po transferze, bo całe 5 dni mnie nie było, w sensie bardzo dużo wizyt i pracowałam dwa dni po 12 godz, ale głównie na siedząco i bez większego stresu.
Tak mam 5 tym razem jeszcze❤️, pdlatego już przestaje plakac i zaczynam myśleć co dalej. Ja naprawdę obstawiam immunologie, bo ja tez jestem bardzo rzadko chora, coś mnie niby teraz brało, ale to tylko na tym się skończyło 🤷🏻‍♀️ Lekarz kazał mi przyjść i mówił ze będziemy szukać przyczyny 😘
 
reklama
Ja nawet nie wiem co mam teraz robić 😭, odstawić progesteron, powtórzyć betę w sobotę? Ale przecież co z 1 nie zrobi się nagle 100... chyba bym już to jeb.ne zero wolała, bo teraz kasuje sobie głowę co zjeb...alam 😭
KOCHANA !
kUWA,nic nie zjebałaś i nawet tak nie myśl!!!! Przykro mi straszliwie, wiesz przecież....;(
Ty immunologię badałaś ? kiry itd?

Mi też raz wyszło 1 nie zero ,ale to to samo tak naprawdę.

Nie ma co .Trza przepłakać swoje i brać się za dalszą walkę.Doczekasz się!
Zbieraj szybko tyłek w troki i jedziesz dalej!
Przytulam z całych sił Słońce!
 
Do góry