Kto po in vitro?

[nieagatka]

@annemarie potrzebuje porady [emoji17] Ty rodziłaś naturalnie swoje bliźniaki?
Byłam dziś na USG i mała nie przybiera na wadze, przez miesiąc przybrała 200g...
Decyzja, że w poniedziałek wywołanie porodu naturalnie, lekarka stwierdziła że lepsze to bd dla dzieci...
Tylko że ja mam cukrzycę, mam już zmiany we wzroku spowodowane cukrzycą i mam rozejście spojenia łonowego... I zgodziłam się niby ale teraz tak siedzę i nie wiem czy to dobry pomysł... Będzie to 35 tydzień. Czy dzieci nie będą za słabe na porób naturalny?

Nigdy nie zgodziłabym się na porod sn przy ciazy bliźniaczej. Tyle się słyszy o tym, że drugie dziecko może się obrócić i wychodzić pośladkami...
Przemysl to jeszcze...

 

[Alicja90]

Gdyby mniebtacsytuacka dotyczyła upierałabym się ns cc. Tym bardziej że z jakiegoś powodu mała nie rośnie. Czy możesz to jeszcze skonsultować z innym dobrym lekarzem. Dziwne że każą rodzić bliźniaki, gdzie taka lekarka pracuje? Annemarie miała cc.

Właśnie ja mieszkam w UK, tutaj maja zupełnie inne podejście niż w Polsce

 

[nieagatka]

Przygotuj się że dzieci mogą jeszcze nie mieć odruchu ssania, tylko spokojnie szybko nadrobią. No i z oddychaniem powinno być ok choć u nas do 34 tc dają sterydy na rozwój płuc. U nas zalecenia są takie że do 1500 gram lepiej CC a powyżej można rodzić naturalnie.
Nie wiem co bym wbrała, trudna decyzja. Miałam obydwa rodzaje porodu, po naturalnym śmigasz jeszcze tego samego dnia. Po CC jest kiszka, wspominam średnio.
Powodzenia

Albo jak ja po cc smigasz bezproblemowo. Nie ma reguly.

 

[Alicja90]

Przygotuj się że dzieci mogą jeszcze nie mieć odruchu ssania, tylko spokojnie szybko nadrobią. No i z oddychaniem powinno być ok choć u nas do 34 tc dają sterydy na rozwój płuc. U nas zalecenia są takie że do 1500 gram lepiej CC a powyżej można rodzić naturalnie.
Nie wiem co bym wbrała, trudna decyzja. Miałam obydwa rodzaje porodu, po naturalnym śmigasz jeszcze tego samego dnia. Po CC jest kiszka, wspominam średnio.
Powodzenia

Nie podadzą mi sterydu na płucka, chyba zadzwonię jtr do lekarza do Polski bo nie potrafię sama podjąć decyzji... Wiem, że po naturalnym lepiej dojdę do siebie itp. Tylko mi chodzi teraz o dobro dzieci, co dla nich bd lepsze

 

[Alicja90]

Kochana ja nie doradzę, bo po prostu nie wiem. Ale Ty wiesz ze jestem z Tobą całym sercem ❤. Jak pisała margarit może to jeszcze skonsultuj z kimś innym?

Tutaj nie mam z kim, ale zadzwonie jtr do Polski do lekarza, dzięki kochana

 

[Alicja90]

Nigdy nie zgodziłabym się na porod sn przy ciazy bliźniaczej. Tyle się słyszy o tym, że drugie dziecko może się obrócić i wychodzić pośladkami...
Przemysl to jeszcze...

Powiedziała, że jak drugie się obróci to zrobią Cc, czyli pierwsze sn a drugie cc by było

 

[nieagatka]

Powiedziała, że jak drugie się obróci to zrobią Cc, czyli pierwsze sn a drugie cc by było

Wg mnie przekombinowane. Nie rozumiem po co.

 

[Cas86]

Powiedziała, że jak drugie się obróci to zrobią Cc, czyli pierwsze sn a drugie cc by było

Ja po cc moment doszlam do siebie, a kumpela po nt mc nie mogla usciasc.nie ma reguly ale przy ciazy blizniaczej to ja na pewno bym robila cc.wszytsko mozna zalatwic ale decyzja nalezy do Ciebie.najgorzej jak bedziesz miala dwa porody w 1.
Porozmawiaj z kims jeszcze .sciskam

 

[Alicja90]

Wg mnie przekombinowane. Nie rozumiem po co.

Wcześniej nikt mi nie proponował nawet sn, z tą lekarka pierwszy raz miałam rozmowę, a wiesz jak czasem niektórzy lekarze, że za wszelką cenę ma być sn i koniec, a cc to samo zło i miałam wrażenie, że ona właśnie do takich należy

 

[nieagatka]

Wcześniej nikt mi nie proponował nawet sn, z tą lekarka pierwszy raz miałam rozmowę, a wiesz jak czasem niektórzy lekarze, że za wszelką cenę ma być sn i koniec, a cc to samo zło i miałam wrażenie, że ona właśnie do takich należy

Ja bym powiedziała, że przemyślałam i że nie. Skonsultuj się jeszcze i zrób jak uważasz za słuszne, ale wg mnie to niepotrzebne ryzyko.