Co do szczepień...nie wykluczam ich ale pod warunkiem, że przedyskutuję je szczegółowo z lekarzem tak jak napisałaś.
Na badanie allo Mlr jestem zapisana na przyszły tydzień, wyniki będę miała albo rzutem na taśmę na chwilę przed konsultacją albo chwilę po niej.
I szczerze mówiąc chyba lepiej byłoby gdyby wynik wyszedł mocno poniżej tych 40%...bo póki co mamy chyba sytuację, że pacjent zdrowy tylko sukcesu brak...śmieszne i smutne jednocześnie.
Napisałam do Doc po transferze czy coś robimy dalej, odpisał, że jak zdecyduję się podejść po 2-3 miesięcznej przerwie do transferu to mam zrobić ponownie subpolację limfocytów (która u mnie zawsze wychodzi prawidłowo, żadnych odchyleń, nic) i dać mu znać a zmodyfikuje zalecenie...co oznacza, że on szczepień nie bierze u mnie pod uwagę bo by o nich już wspomniał. Zresztą pisałam Ci, że to jest dla mnie dziwne...po pierwszym transferze z zaleceniami (które i tak były „łagodne”) Doc mocno złagodził mi zalecenia do kolejnego a u Ciebie z kolei zwiększył, czyt. zalecił szczepienia...nie widzę tu logiki prawdę mówiąc.