Kto po in vitro?

[Wesoła_Aga]

Beta 0
Mrozakow 0
Kasy 0
Chęci do życia 0

Jestem wielkim 0

Tulaski

Nie poddawaj nam się tu!

Jeszcze zaświeci dla ciebie słoneczko! Zobaczysz!

 

[Evela.6]

Ja do pierwszej stymulacji podeszłam super przygotowana fizycznie i w głowie, wszystko dopięte można powiedzieć na ostatni guzik. Za to zielona jak szczypior i na te wyniki to nawet nie patrzyłam, nawet jak mi mówił o pęcherzykach to patrzyłam na niego wielkimi oczami o co kaman?
Teraz doktorek mnie wziął z zaskoczenia i jestem zupełnie nie przygotowana, dodatkowo zabiegana, zmęczona, ale za to wiem więcej dzięki dziewczynom tutaj [emoji3590] wiec pewnie tez będę miała trochę stres przy otwieraniu wyników [emoji6]
Powodzenia [emoji8]

Może i lepiej tak z zaskoczenia[emoji6] trzymam kciuki [emoji110]

 

[Gonia0605]

Ja nie robiłam bety a progesteron i estriadol... I martwi mnie ten estriadol bo wydaje mi się że progesteron. Jest całkiem dobry...

A ty w ogóle wiesz, że estradiol jest potrzebny do zbudowania endometrium? A teraz ma je tylko podtrzymywać. Poza tym poziom estradiol nie utrzymuje się stały przez cały czas, ale bardzo zależy od tego kiedy go brałaś i kiedy robiłaś badanie. Nie tak dawno miałyśmy całą dyskusję na ten temat...
Na serio, dziewczyny, ja naprawdę nie rozumiem czemu dokładacie sobie takimi nieistotnymi rzeczami. Progesteron masz super, a to on utrzymuje twoją ciąże. Liczy się Beta, a nie estradiol. Więc zrób tą bete w piątek, bo bardziej szkodzisz zarodkowi tymi nerwami...

 

[JestemMama!]

A ty w ogóle wiesz, że estradiol jest potrzebny do zbudowania endometrium? A teraz ma je tylko podtrzymywać. Poza tym poziom estradiol nie utrzymuje się stały przez cały czas, ale bardzo zależy od tego kiedy go brałaś i kiedy robiłaś badanie. Nie tak dawno miałyśmy całą dyskusję na ten temat...
Na serio, dziewczyny, ja naprawdę nie rozumiem czemu dokładacie sobie takimi nieistotnymi rzeczami. Progesteron masz super, a to on utrzymuje twoją ciąże. Liczy się Beta, a nie estradiol. Więc zrób tą bete w piątek, bo bardziej szkodzisz zarodkowi tymi nerwami...

Owszem wiem o tym, ale boję się że przy niskich wartosciach - niższe niż ostatnio przed transferem może źle działać na kropka. A tak bardzo wierzę - wierzyłam w ten transfer. Teraz robiłam badanie po prawie 4 godzinach od przyjęcia tabletki. Poprzednio 30 minut po przyjęciu tabletki... Eh... Pozostaje mi wierzyć że się uda

 

[Gonia0605]

Owszem wiem o tym, ale boję się że przy niskich wartosciach - niższe niż ostatnio przed transferem może źle działać na kropka. A tak bardzo wierzę - wierzyłam w ten transfer. Teraz robiłam badanie po prawie 4 godzinach od przyjęcia tabletki. Poprzednio 30 minut po przyjęciu tabletki... Eh... Pozostaje mi wierzyć że się uda

Przed transferem potrzebowałaś wyższych... Ja przed transferem miałam dziennie 10 tabletek estrofemu. Po schodziłam do trzech. Nie jest już potrzebny tak wysoki.
Sama widzidzisz po porze badania, że nie mogło być tak samo... Naprawdę rozumiem strach I martwienie się, ale wtedy kiedy jest czym. Sorry za obcesowosc, ale chyba potrzebujesz kopniaka w tylek. Spać..! I śnić pozytywne sny

 

[JestemMama!]

Przed transferem potrzebowałaś wyższych... Ja przed transferem miałam dziennie 10 tabletek estrofemu. Po schodziłam do trzech. Nie jest już potrzebny tak wysoki.
Sama widzidzisz po porze badania, że nie mogło być tak samo... Naprawdę rozumiem strach I martwienie się, ale wtedy kiedy jest czym. Sorry za obcesowosc, ale chyba potrzebujesz kopniaka w tylek. Spać..! I śnić pozytywne sny

Oj tak potrzebowałam tego, jak byś czytała mi w myślach potrzebuje nieraz takiego porządnego opie....u . Nadzieja wraca, a ona umiera ostatnia tak ze mam nadzieję że tak jak czułam to był ten transfer, ten dzień i ten kropek będzie moim pierwszym i długo wyczekanym dzieckiem (w sumie juz jest ale czy będzie chciał zostać z mamusia ) jakoś mi się lżej zrobilo na sercu. Dziękuję padam więc dobranoc

 

[Gonia0605]

Oj tak potrzebowałam tego, jak byś czytała mi w myślach potrzebuje nieraz takiego porządnego opie....u . Nadzieja wraca, a ona umiera ostatnia tak ze mam nadzieję że tak jak czułam to był ten transfer, ten dzień i ten kropek będzie moim pierwszym i długo wyczekanym dzieckiem (w sumie juz jest ale czy będzie chciał zostać z mamusia ) jakoś mi się lżej zrobilo na sercu. Dziękuję padam więc dobranoc

Spokojnej nocy... I nie wariuj od rana, bo jutro nie mam czasu za bardzo

 

[annemarie]

A ty w ogóle wiesz, że estradiol jest potrzebny do zbudowania endometrium? A teraz ma je tylko podtrzymywać. Poza tym poziom estradiol nie utrzymuje się stały przez cały czas, ale bardzo zależy od tego kiedy go brałaś i kiedy robiłaś badanie. Nie tak dawno miałyśmy całą dyskusję na ten temat...
Na serio, dziewczyny, ja naprawdę nie rozumiem czemu dokładacie sobie takimi nieistotnymi rzeczami. Progesteron masz super, a to on utrzymuje twoją ciąże. Liczy się Beta, a nie estradiol. Więc zrób tą bete w piątek, bo bardziej szkodzisz zarodkowi tymi nerwami...

To ja sie wmieszam i namieszam.Po pierwsze estradiol nie jest wydzielany skokowo i nie ma wplywu na niego godzina brania,albo idzie w gore albo leci w dol.Nie podtrzymuje endometrium ,a powoduje jego wzrost jak rowniez jest bardzo wazny do odzywiania zarodka i ukrwienia macicy .To on jest winny temu ,ze boli was brzuch jak na zblizajacy sie okres.On informuje o tym ze dzieje sie cos zlego,jesli pomimo brania tabletek ,leci w dol..Jego rola jest podobna jak progesteronu.Czytalam te dyskusje i sie zastanawiam skad wy takie info macie o e2.Nie mozna go spychac na drugi plan.Dobrze wiedziec czy jest go zbyt malo,zawsze mozna to z lekarzem przedyskutowac i zapobiec niemilym niespodziankom.

Gosiu,tak mi wlecial twoj post w oko,napisalam odnosnie tej dyskusji sprzed paru dni.

 

[kinia_123]

Ja zaczynam i zacząć nie mogę, bo ciągle coś wychodzi hihi

Też jestem po laparo u mnie 1 niedrożny jajowód i też małe zrosty.

Chorób jakichś wykrytych brak.

Kiedy ruszasz??

U mnie dopiero początek cyklu

Robiliśmy badania i 25.09 decyzja jakim protokołem idziemy. Mam nadzieję że w październiku zaczniemy

 

[motylek24]

To ja sie wmieszam i namieszam.Po pierwsze estradiol nie jest wydzielany skokowo i nie ma wplywu na niego godzina brania,albo idzie w gore albo leci w dol.Nie podtrzymuje endometrium ,a powoduje jego wzrost jak rowniez jest bardzo wazny do odzywiania zarodka i ukrwienia macicy .To on jest winny temu ,ze boli was brzuch jak na zblizajacy sie okres.On informuje o tym ze dzieje sie cos zlego,jesli pomimo brania tabletek ,leci w dol..Jego rola jest podobna jak progesteronu.Czytalam te dyskusje i sie zastanawiam skad wy takie info macie o e2.Nie mozna go spychac na drugi plan.Dobrze wiedziec czy jest go zbyt malo,zawsze mozna to z lekarzem przedyskutowac i zapobiec niemilym niespodziankom.

Gosiu,tak mi wlecial twoj post w oko,napisalam odnosnie tej dyskusji sprzed paru dni.

Jeszcze dodam że po potwierdzonej becie spadek estradiolu i progesteronu często niestety nie oznacza nic dobrego. Obserwuję jak lekarze dokładają progesteron , ilości kosmiczne, koszty w kosmos a i tak ciaza się nie rozwija.