reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczynki wiem ze pytanie głupie ale powiedzcie proszę. Czy po transferze mogę robić wszystko? Tzn spacerować schylać się, bawić z psem, spać na boku i brzuchu ?
bo od wczoraj leżę jak kłoda ale przypominam sobie jak przy pierwszym transferze leżałam z nogami do góry przez 6 dni a i tak się nie udało ...
 
Dziewczynki wiem ze pytanie głupie ale powiedzcie proszę. Czy po transferze mogę robić wszystko? Tzn spacerować schylać się, bawić z psem, spać na boku i brzuchu ?
bo od wczoraj leżę jak kłoda ale przypominam sobie jak przy pierwszym transferze leżałam z nogami do góry przez 6 dni a i tak się nie udało ...
Ja osobiście robię dużo rzeczy które na codzień robiłam. Jedynie nie dźwigam nic
nie przemęczam się staram sie duzo odpoczywać. A na brzuch uwielbiam spać ale może to głupie ale staram sie nie aczkolwiek ciężko mi. Wydaje mi się że jak ma sie udać to sie uda. Ba niektóre rzeczy nir mamy niestety wpływu 🥺🥺 aczkolwiek mam nadzieję że się uda i będziemy szczęśliwe ♥️
 
Dziewczynki wiem ze pytanie głupie ale powiedzcie proszę. Czy po transferze mogę robić wszystko? Tzn spacerować schylać się, bawić z psem, spać na boku i brzuchu ?
bo od wczoraj leżę jak kłoda ale przypominam sobie jak przy pierwszym transferze leżałam z nogami do góry przez 6 dni a i tak się nie udało ...

Ja tylko nie dźwigałam, resztę robiłam normalnie. I na brzuchu spalam do 12.tc bo to moja ulubiona pozycja a teraz mi piłka przeszkadza więc nie mogę 😉

Z tego co ja wiem to właśnie po transferze powinno sie sprzątać, gotować i wszystko normalnie robić 😘

Ogromne ✊✊✊✊✊✊ za sukces ✊✊✊
 
Ja tylko nie dźwigałam, resztę robiłam normalnie. I na brzuchu spalam do 12.tc bo to moja ulubiona pozycja a teraz mi piłka przeszkadza więc nie mogę 😉

Z tego co ja wiem to właśnie po transferze powinno sie sprzątać, gotować i wszystko normalnie robić 😘

Ogromne ✊✊✊✊✊✊ za sukces ✊✊✊
No bo ja przy pierwszym transferze oszalałam chyba. Wyobraź sobie ze spałam z poduszka pod kolanami tylko na wznak bo się bałam ze zarodek przemieści się do jajowody i powstanie ciąża pozamaciczna 🥺🥺 ale wiadomo nic to nie pomogło.
Teraz chce żyć normalnie, nawet myśli odwrócić od tego ze jestem po transferze bo wtedy porażka może nie będzie taka bolesna .
Obiecałam sobie tez ze nie będą gadać do kropka ale niestety nie da się. Budzę się codziennie i nawijam do niego a jak dzwonię do męża to mówię dzień dobry tatuśku 💁🏼‍♀️💁🏼‍♀️
jutro pierwsza weryfikacja ale nie robię bety bo to nie ma sensu. Tylko estradiol i progesteron.
 
No bo ja przy pierwszym transferze oszalałam chyba. Wyobraź sobie ze spałam z poduszka pod kolanami tylko na wznak bo się bałam ze zarodek przemieści się do jajowody i powstanie ciąża pozamaciczna 🥺🥺 ale wiadomo nic to nie pomogło.
Teraz chce żyć normalnie, nawet myśli odwrócić od tego ze jestem po transferze bo wtedy porażka może nie będzie taka bolesna .
Obiecałam sobie tez ze nie będą gadać do kropka ale niestety nie da się. Budzę się codziennie i nawijam do niego a jak dzwonię do męża to mówię dzień dobry tatuśku 💁🏼‍♀️💁🏼‍♀️
jutro pierwsza weryfikacja ale nie robię bety bo to nie ma sensu. Tylko estradiol i progesteron.

Kciuki mocno zaciśnięte.

Za Ciebie i za wszystkie, które mogą przyjąć transfer :)

✊✊

ma być tu dużo 👶👶👶👶 👶👶👶👶👶👶👶👶👶👶👶 łapcie po 1 dla każdej z transferu !
 
Kciuki mocno zaciśnięte.

Za Ciebie i za wszystkie, które mogą przyjąć transfer :)

[emoji110][emoji110]

ma być tu dużo [emoji64][emoji64][emoji64][emoji64] [emoji64][emoji64][emoji64][emoji64][emoji64][emoji64][emoji64][emoji64][emoji64][emoji64][emoji64] łapcie po 1 dla każdej z transferu !
Mam nadzieję że dla nas wszystkich wrzesień będzie szczęśliwy [emoji3059]
 
reklama
Helo mam
No bo ja przy pierwszym transferze oszalałam chyba. Wyobraź sobie ze spałam z poduszka pod kolanami tylko na wznak bo się bałam ze zarodek przemieści się do jajowody i powstanie ciąża pozamaciczna 🥺🥺 ale wiadomo nic to nie pomogło.
Teraz chce żyć normalnie, nawet myśli odwrócić od tego ze jestem po transferze bo wtedy porażka może nie będzie taka bolesna .
Obiecałam sobie tez ze nie będą gadać do kropka ale niestety nie da się. Budzę się codziennie i nawijam do niego a jak dzwonię do męża to mówię dzień dobry tatuśku 💁🏼‍♀️💁🏼‍♀️
jutro pierwsza weryfikacja ale nie robię bety bo to nie ma sensu. Tylko estradiol i progesteron.
✊✊✊✊✊
Trzymam kciuki !!
 
Ostatnia edycja:
Do góry