KarolinaJ79
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Grudzień 2019
- Postów
- 929
A i dziewczyny jestem po USG - bąbel ma 1,66 cm AS 166/min o wszystko idealnie -8 tydzień i 1 dzień
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie denerwuj się. Spokojnie. Stres tylko szkodzi więc warto spróbować jakoś mniej się stresować. Można np skorzystać z akupunkturyDziewczynki ale mam stresa przed tym transferem...
Wczoraj pół nocy przepłakałam
Staram się i to bardzo. Po pracy leżę i starań się wizualizować swoją ciąże ale to jest dla mnie tak nierealne ze nawet w wyobraźni nie mogę zobaczyć siebie z brzuszkiem lub z dzieckiem w ramionachNie denerwuj się. Spokojnie. Stres tylko szkodzi więc warto spróbować jakoś mniej się stresować. Można np skorzystać z akupunktury
To jest nas dwie.Staram się i to bardzo. Po pracy leżę i starań się wizualizować swoją ciąże ale to jest dla mnie tak nierealne ze nawet w wyobraźni nie mogę zobaczyć siebie z brzuszkiem lub z dzieckiem w ramionach [emoji3064][emoji3064]
Dobija mnie fakt ze jesteśmy spłukani a to nasz ostatni mrozaczek i wszystko od początku.
naprawde jestem pełna pokory i wiem ze się nie poddam ale brak środków na dalsze leczenie spędza mi sen z powiek
A dziś śniły mi się mrówki. Mnóstwo. W całym domu plaga. W senniki niby oznacza szczęście i spełnienie planów ale ....
A może spróbuj właśnie oderwać się od myślenia o ciazy? Po prostu rób coś innego, coś co sprawia Ci przyjemność. Ja w tej ciazy miałam tak że ciągle się zamartwialam itp oszczedzalam się aż do przesady i to było źle. Notabene teraz odżyłam bo zaczęłam się normalnie zachowywać. Wiadomo to był strach i ciągły stres którego nie umiałam opanować. Teraz postanowiłam że absolutnie tak nie będzie.Do kolejnego transferu podejdę na spokojnie ( to ostatnie 2 mrozaki). Już teraz umówiłam się do dobrego psychologa na 14.09 żeby przegadać sprawę. Muszę się nauczyć żyć ze stresem A nie w stresie i muszę umieć się zrelaksować. Wiem że to jest bardzo potrzebne i że na pewno przyniesie dużo korzyści. Trzeba zrobić wszystko co można żeby być spokojnym w środkuw przeciwnym razie nasz komfort życia będzie równy 0.Staram się i to bardzo. Po pracy leżę i starań się wizualizować swoją ciąże ale to jest dla mnie tak nierealne ze nawet w wyobraźni nie mogę zobaczyć siebie z brzuszkiem lub z dzieckiem w ramionach
Dobija mnie fakt ze jesteśmy spłukani a to nasz ostatni mrozaczek i wszystko od początku.
naprawde jestem pełna pokory i wiem ze się nie poddam ale brak środków na dalsze leczenie spędza mi sen z powiek
A dziś śniły mi się mrówki. Mnóstwo. W całym domu plaga. W senniki niby oznacza szczęście i spełnienie planów ale ....
Super to teraz oby jeszcze 8 miesięcy bezproblemowo byłoA i dziewczyny jestem po USG - bąbel ma 1,66 cm AS 166/min o wszystko idealnie -8 tydzień i 1 dzień
Wspaniale! Czas szybko leci, minie moment i pędzisz po dzieciaczkaDzisiaj rozmawiałam z lekarka. Kazała odczekać 2 pełne cykle i zabieramy się do robotybardzo się cieszę
GratulacjeA i dziewczyny jestem po USG - bąbel ma 1,66 cm AS 166/min o wszystko idealnie -8 tydzień i 1 dzień
To jest nas trzy puste konto i ostatni mrozak...To jest nas dwie.
Też pusta kieszeń i ostatni mrozak [emoji24]