mary.m
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2019
- Postów
- 1 527
A i dziewczyny jestem po USG - bąbel ma 1,66 cm AS 166/min o wszystko idealnie -8 tydzień i 1 dzień
Cudownie rośnijcie zdrowo
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A i dziewczyny jestem po USG - bąbel ma 1,66 cm AS 166/min o wszystko idealnie -8 tydzień i 1 dzień
Super gratulujeMam wynik bety 80,51
Ja widzę że u niej jest tak, że jak sama zapytasz, zaproponujesz to ona na wszystko przystaje i wszystko może być pomocne ale sama nie wychodzi z inicjatywa. To w moim przypadku 3 raz kiedy coś się okazuje słuszne a dowiedziałam się tylko dlatego ŻE ZAPYTALAM!Zaraz wybuchnę [emoji36][emoji36][emoji36]
Za każdym razem pytam co możemy zrobić żeby jak najbardziej zwiększyć szanse.
Pytałam o kroplówki, leki nawet czary..
Tylko przy ostatnim transferze w dniu transferu kazała mi zbadać progesteron i dała prolutex dodatkowo.
Chce mi się ryczeć [emoji24][emoji24][emoji24]
Właśnie wyszłam z kliniki i.... Czekam na @ i od nowego cyklu rozpoczynam przygotowania do kriotransferu. Mamy zielone światełko, brak jakichkolwiek torbieli czy zmian macicy, dostałam worek leków i do dzieła. Ależ się cieszę!
Co do moich wątpliwości pani dr stwierdziła że nie było potrzeby badać poziomu estradiolu i progesteronu, bo jestem na cyklu sztucznym. Sprawdzimy 6ylko tsh bo w lutym było 2.96 a potem już nie kazano mi badać ale to pewnie dlatego że nigdy z tarczyca nie było kłopotów..
I przy drugim podejściu dostanę acard,heparyne..
Ale ja pytam za każdym razem.Ja widzę że u niej jest tak, że jak sama zapytasz, zaproponujesz to ona na wszystko przystaje i wszystko może być pomocne ale sama nie wychodzi z inicjatywa. To w moim przypadku 3 raz kiedy coś się okazuje słuszne a dowiedziałam się tylko dlatego ŻE ZAPYTALAM!
Zaraz wybuchnę [emoji36][emoji36][emoji36]
Za każdym razem pytam co możemy zrobić żeby jak najbardziej zwiększyć szanse.
Pytałam o kroplówki, leki nawet czary..
Tylko przy ostatnim transferze w dniu transferu kazała mi zbadać progesteron i dała prolutex dodatkowo.
Chce mi się ryczeć [emoji24][emoji24][emoji24]
Heparyne w Bocianie dają od razu , ja dostałam przy pierwszym transferze.Ale ja pytam za każdym razem.
Czy ja mam wiedzieć co jest dostępne na rynku? Czy to ja jestem lekarzem czy ona?
Kochane ja już po punkcji. Udało się uzyskać 9 komórek. Zapladnija wszystkie. Mam nadzieję że będzie z czego zrobić transfer.
Dziękuję KochanaBardzo ładny wynik teraz niech się ładnie zapładniają