Czarna1985
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2019
- Postów
- 2 220
Super . To ja mam dzis 7 tydz i 6dzien wiec idziemy prawie tak samo7 tydzień i 5 dzień
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Super . To ja mam dzis 7 tydz i 6dzien wiec idziemy prawie tak samo7 tydzień i 5 dzień
Matko kochana jeszcze cos takiego co pierwsze slysze...!?Poczytaj sobie
Link do: Najgorsza dolegliwość ciążowa (której możesz uniknąć) - Ronja.pl
Takie cholerstwo uciążliwe ciężko funkcjonować bo sprawia niesamowity ból
Hejo bedziemy w podobnym czasie! Ja 31.08 kwalifikacja do drugiej procedury...No hej kobitki
Udało mi sie wreszcie z tym głupim wymazem. Pobrali go. Uff...
Chłop robi swoje badania jutro.
Jeszcze tylko niech TSH spada i można ruszać ... w trasę.
@mary.m
Wpisz mnie na 8.09.20 na kwalifikacje do in vitro.
Raaany oby tym razem to wyszło, bo zwariuje
Super . To ja mam dzis 7 tydz i 6dzien wiec idziemy prawie tak samo
@Mirka30 ciesze sie jak z wlasnego szczescia... milo slyszec, ze poczulas to w koncu, ze doczekalas sie Zasluzylas!!!
@Martaem1983 strasznie mi przykro najwazniejsze ze jestes pod dobra opieka!
Zycze Ci duzo sily
@Aneczka85_01 kochana i ja niedlugo zaczynam druga procedure... masakra jakas dla mnie... chyba wolalam ten pierwszy nieswiadomy raz. Jakies badania dorabialas? Jaka u Was przyczyna? Ja immunologie dorobilam... pokladam nadzieje w tym... ale drygam mocno...
I teraz wszystkie z Toba skaczemy jak „impreza minionkow”Dziękuję kochana z całego serca ❤❤❤
Ale cudowności małe!!!Hej dziewczyny ☺
wiedziałam, że gdzieś zapomniałam się pochwalić
17.08 w poniedziałek tydzień temu urodził się Kubuś, poród SN po wywoływaniu oksytocyną, która nic nie dała, leciała 6godzin, a ja niewzruszona, tzn dała 7cm rozwarcia którego w ogóle nie czułam a w szpitalu leżałam 3 dni przed wywołaniem już z 4cm rozwarcia
O 15.00 przebicie wód płodowych i to był moment kluczowy, skurcze na maksa od razu i o 17.50 Kubuś był na świecie. Także poród 2h50min od pierwszych skurczy.
Bardzo pomogły mi położne i lekarki przy porodzie.
Kubuś ważył 3230g, 57cm i 10/10 ❤ ból był niesamowity, chciałam znieczulenie ale nie było anestezjologa, później chciałam cesarkę, ale było za późno więc tym sposobem urodziłam naturalnie i się cieszę, bo po 4 godzinach byłam już sama pod prysznicem i wszystko robiłam już sama.
Karmimy się piersią, nawał pokarmu za nami i rośniemy Zdj z porodówki, ze wczoraj i moje w 5 dobie po porodzie. Po wyjściu ze szpitala z +11 kg w ciąży zostało +3
Powodzenia wszystkim staraczkom, a ciężarnym szybkiego i bezproblemowego rozwiązania ☺
To noe za wcześnie będzie ??? Jak teraz masz 8 tak około bo ty kulała transfer 20 a ja 22 wiec koło 8 tygodnia jesteś ??? HmmmmMi kazali odstawiac 10 wrzesnia i potem stopniowo zmniejszac dawki. Nawet nie wiem ktory to tydzień będzie . Czekam narazie na usg bo chciałabym wiedziec czy ciąża sie prawidłowo rozwija