reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dzięki za pamięć:) Miałam dziś prenatalne i mam małą załamkę. Podobno zwiększone ryzyko zespołu downa.
CLR 58,0
Czynność serca płodu:164
Przezierność karku(NT) 2,2
Kość nosowa obecna.
Wiek 34l
Ryzyko podstawowe:1;273
Ryzyko skorygowane(po badaniu usg) 1:265
Ktoś się orientuje co to oznacza? Za tydzień lekarz będzie dzwonił z wynikami testu pappa. Normalnie cała wieczność. Czytałam że przy wysokich wartościach NTtakie ryzyko istnieje ale sama już nie wiem jak to interpretować. Bo niby co oznacza to ryzyko? Ze jedno n 265 dzieci będzie miała zd?

Współczuję tego stresu i oczekiwania na wyniki 😞 mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku
 
reklama
Mój mąż jak kiedyś z nim rozmawialam nie był zwolennikiem pogłębionej diagnostyki pod kątem wad genetycznych. [emoji3061] Twierdził że to nic nie zmienia. Mam nadzieję że jeśli stanie przed takim faktem i obawami zmieni zdanie. Ehhhh jestem z Tobą myślami @Kiwibanan.
Jeśli zajdzie potrzeba to wyjaśnisz Mezowi, że taka diagnostyka to nie tylko furtka do terminacji. To przede wszytskim wiedza pozwalająca się przygotować, dobrze wybrać szpital i specjalistów.
Ja dwa razy mialam osobny wynik (ok 1:500). W pierwszej ciazy nie robiłam nic, w drugiej zrobiłam badanie wolnego dna.
 
No to u mnie oficjalnie 1 dc. W poniedziałek pewnie pójdę na wymaz na tą chlamydię będzie z głowy o ile gościu mi pobierze ... do mojego dr nie ma miejsc wszystko na wrzesień a ja przed 7 września potrzebuje wynik ...

A jak mi odmówi ten gość to chyba wyjmę kałasznikow z torebki :D :D ;D
 
Dziewczyny czy jak zrobię TSH 3 tygodnie po punkcji to nie będzie sztucznie zawyżone?? Czy powinnam odczekać dłużej? W sobotę wyjeżdżam więc przed wyjazdem chciałam zrobić TSH aby w razie czego do transferu w październiku zbić Euthyroxem...
 
reklama
No kurde tak się zdenerwowałam.. Muszę się komuś wyglądać no jakbym nie była. E trakcie procedury chyba bym sobie drinka zrobiła... Nie wiem czy tylko ja tak reaguje. Zadzwoniła do mnie znajoma i o tym o tamtym i w końcu uslyszalam(trochę wiedzą że się staramy i że nie wychodzi, że się leczymy i tyle...) :,, no bo ty nie możesz mieć dzieci bo masz haszimoto.. Mówię pierwsze słyszę mam tylko niedoczynność tarczycy i wyniki od 3 lach bardzo dobre.. No i potem usłyszałam że w czym problem nie mozecue to nie idź i adpotuj co to za problem. Fajnie się komuś takie bzdury gada nie licząc się z uczuciami innych.. Fajnie się radzi nie będąc w takiej sytuacji. Masakra jakaś.. Musiałam powiedzieć kilka emocjonalnych zdań i rozmowa się skończyła. Eh.. 😪
 
Do góry