reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
I po wizycie. Kolejna porcja zastrzyków dołożona. Kolejny podgląd w sobotę. Martwię się trochę bo nie widać prawego jajnika lekarz mowi że jak się bardziej powiększy będzie lepiej widoczny ale jak nie nie będzie dało się pobrać z tego jajnika jajeczek😭 po drugie od dzis mam włączony menopuru przeraża mnie mieszanie tego wszystkiego. Eh...🤦‍♀️
Też u mnie nie było widać lewego. Niestety on się czasem chowa, jest tak jakby pod macica.Ale nie masz sie co obawiać bo w trakcie punkcji lekarz sobie na luzie do niego dotrze i pobierze co trzeba🙂u mnie tak było i wszystko się udało 😉
 
@Kiwibanan dziś chyba masz badania prenatalne, powodzenia Kochana i daj znać po 😘 ✊ ✊ ✊
Dzięki za pamięć:) Miałam dziś prenatalne i mam małą załamkę. Podobno zwiększone ryzyko zespołu downa.
CLR 58,0
Czynność serca płodu:164
Przezierność karku(NT) 2,2
Kość nosowa obecna.
Wiek 34l
Ryzyko podstawowe:1;273
Ryzyko skorygowane(po badaniu usg) 1:265
Ktoś się orientuje co to oznacza? Za tydzień lekarz będzie dzwonił z wynikami testu pappa. Normalnie cała wieczność. Czytałam że przy wysokich wartościach NTtakie ryzyko istnieje ale sama już nie wiem jak to interpretować. Bo niby co oznacza to ryzyko? Ze jedno n 265 dzieci będzie miała zd?
 
@Kiwibanan ale ten czas szybko leci. 🙂 Dopiero co tescik był potem serduszko było. Teraz już prenatalne badania. Trzymamy mocno kciukasy. Coś ostatnio mało Cię tutaj. Jak się czujesz?
Badania chyba wyszły średnio. Czekam teraz tydzień na wyniki testu pappa i zobaczymy. Jestem cały czas na bieżąco ale działam zza krzaczorów:)bo czasem ciężko nadążyc. Tyle produkujecie;) Czuję się raz dobrze,raz bardzo źle czyli albo mam objawy albo nie mam. Nieraz kilka dni nic a np teraz znowu brak sił,apetytu,mdłości i wymioty. Ale schodzę już z leków to może się trochę poprawi... przynajmniej mam taką nadzieję:)
 
Badania chyba wyszły średnio. Czekam teraz tydzień na wyniki testu pappa i zobaczymy. Jestem cały czas na bieżąco ale działam zza krzaczorów:)bo czasem ciężko nadążyc. Tyle produkujecie;) Czuję się raz dobrze,raz bardzo źle czyli albo mam objawy albo nie mam. Nieraz kilka dni nic a np teraz znowu brak sił,apetytu,mdłości i wymioty. Ale schodzę już z leków to może się trochę poprawi... przynajmniej mam taką nadzieję:)
[QUOTE="Kiwibanan, post: 19960888, member: 19
Też się boje tego testu pappa. Mimo to w zasadzie on chyba nie stawia diagnozy a jedynie szacuje szanse na choroby u dzieci. Z tego co widzę dość często wychodzi zd. Ale rozumiem Cię bo jak tu się nie zaniepokoić. Trzymam kciuki za dalsze wyniki. ❤️
 
Dzięki za pamięć:) Miałam dziś prenatalne i mam małą załamkę. Podobno zwiększone ryzyko zespołu downa.
CLR 58,0
Czynność serca płodu:164
Przezierność karku(NT) 2,2
Kość nosowa obecna.
Wiek 34l
Ryzyko podstawowe:1;273
Ryzyko skorygowane(po badaniu usg) 1:265
Ktoś się orientuje co to oznacza? Za tydzień lekarz będzie dzwonił z wynikami testu pappa. Normalnie cała wieczność. Czytałam że przy wysokich wartościach NTtakie ryzyko istnieje ale sama już nie wiem jak to interpretować. Bo niby co oznacza to ryzyko? Ze jedno n 265 dzieci będzie miała zd?
to tylko statystyka, ale. teraz co możesz zrobić to najlepiej test gen. z krwi tj. nifty, panorama itp. to jest dużo pewniejsze niz pappa. choc musisz wydac ok. 2tys. Co to było za usg? prenatalne już? my. 2.2 niczego nie przesadza bo nie jest dużo powyżej normy. A jak przepływy w porządku? nosek jest więc dodatkowych markerow nie widać. ale jak chcesz być spokojniejsza to warto zrobić test genetyczny z krwi. od 10 tygodnia robić.
 
Ja bym jeszcze nie składała broni. Moze jakiś leniuszek sie trafił. A za pierwszym razem ile mialas bete w 6dpt.?pregnyl teraz miałaś podany?
Ogółem to miałam pregnyl. 4dpt było 13.9 i dIsiaj 6dpt 3 wiec to jeszcze zastrzyk. Ogółem w udanych transferach to zawsze 6dpt już była beta. Nawet morula w 6dpt hcg 9. Przy moim synu 6dpt 46. A ta cała procedura teraz to zero implantacji. Mówią, ze zarodki są słabe no ale aż tak. No trudno jest jak jest inaczej już nie będzie.
 
reklama
Ja bym zrobiła jeszcze raz, 48h po pierwszym wyniku. U mnie wyszło tylko 62 bhcg 11 dni po transferze 3 dniowego i Pani embriolog mnie przestrzegała żeby wcześniej nie robić bo może wyjść B niska 🙂i tylko nerwy niepotrzebne. Kiedy lekarz kazał zrobić? Na pewno nie w 6 dpt
U mnie w klinice hcg bada się 6dpt a potem 10dpt. Ja miałam blastocyste wiec starszy o 2 dni zarodek niż twój. To jak bym robiła 8dpt betę. No jeżeli u Ciebie 11dpt było 62 to 9dpt było 30 czyli 8dpt już była;-)
 
Do góry