reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczynki 14 dpt beta 2009 mIU/ml, chce mi się ryczeć, dopiero teraz zaczynam wierzyć, że jest dobrze 🥺

9 dpt 288,1 mIU/ml
12 dpt 951,2 mIU/ml
14 dpt 2009 mIU/ml

Więcej nie będę powtarzać tylko umawiam się na usg. Progesteron też podskoczył z 11,16 ng/ml na 16,36 ng/ml, jeszcze dziś dr ma dzwonić w sprawie leków. W sierpniu mija dokładnie 5 lat odkąd zaczęliśmy się starać o dziecko. Pierwszą punkcję miałam też w sierpniu równo rok temu. Boję się co dalej, ale jeszcze nigdy nie doszłam tak daleko :)

Cudownie ! jak ja lubie takie poranki 😍 rosnijcie zdrowo 😘
 
Dziewczynki 14 dpt beta 2009 mIU/ml, chce mi się ryczeć, dopiero teraz zaczynam wierzyć, że jest dobrze 🥺

9 dpt 288,1 mIU/ml
12 dpt 951,2 mIU/ml
14 dpt 2009 mIU/ml

Więcej nie będę powtarzać tylko umawiam się na usg. Progesteron też podskoczył z 11,16 ng/ml na 16,36 ng/ml, jeszcze dziś dr ma dzwonić w sprawie leków. W sierpniu mija dokładnie 5 lat odkąd zaczęliśmy się starać o dziecko. Pierwszą punkcję miałam też w sierpniu równo rok temu. Boję się co dalej, ale jeszcze nigdy nie doszłam tak daleko :)
A czemu chce Ci się ryczec? Przecież masz dobre wyniki 😂😃😀
 
Dziewczyny ja już zaczynam świrować... Od wczoraj mam takie silne przeczucie, że nic z tego nie będzie :( jak mnie nic nie boli to myślę sobie, że to źle bo nic się nie dzieje... Jak coś zaboli to na pewno zrobiłam coś źle. Wczoraj miałam wyrzuty sumienia, bo zjadlam obiad, który był trochę ostry, a przecież nie kazali mi jeść ostrego :/ oszaleję do końca tygodnia :( ciągle tylko chodzę i płaczę :(
 
Dziewczyny ja już zaczynam świrować... Od wczoraj mam takie silne przeczucie, że nic z tego nie będzie :( jak mnie nic nie boli to myślę sobie, że to źle bo nic się nie dzieje... Jak coś zaboli to na pewno zrobiłam coś źle. Wczoraj miałam wyrzuty sumienia, bo zjadlam obiad, który był trochę ostry, a przecież nie kazali mi jeść ostrego :/ oszaleję do końca tygodnia :( ciągle tylko chodzę i płaczę :(

maluch chciał ostrego 😅😅😅
 
reklama
Do góry