Czarna1985
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2019
- Postów
- 2 220
Czyli mam nie panikowac tylko czekać na usgZ czego Duphaston nie wychodzi we krwi,czyli masz go o wiele wiecej
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Czyli mam nie panikowac tylko czekać na usgZ czego Duphaston nie wychodzi we krwi,czyli masz go o wiele wiecej
Właśnie progesteron wydziela się skokowo dlatego bywają różne wyniki.Przestan, a po co badalas proga, pisalas ze tylko morfologie robilas? Mi babki w labolatorium - bo ja oczywiscie ze wszystkimi musze sobie pogadac - mowily ze dziewczynom bardzo roznie ten prog rosl, raz spadal, raz skoczyl do gory i wszystko bylo OK... Nie badz taka panikara jak ja Podobno wszystkie jestescie takie opanowane ale wychodzi na to ze tylko chyba ja sie przyznaje do swoich paranoji publicznie
Tak Zwlaszcza cytat ze jutro bedzie piepszonym jutrem jest mi dobrze znaneJakbym o tobie czytala
Panika nigdy nie jest dobra bo stoi na drodze logicznemu mysleniu i czlowiek robi rzeczy ,ktorych normalnie by nie zrobil.Nie wiem za bardzo czy masz jakies inne wyjscie niz do pon czekac.Ja bym zaplanowala czillowe sob/niedz a w pon na usg.Moim zdaniem,reszta nalezy do ciebieCzyli mam nie panikowac tylko czekać na usg
Ja nie mysle logicznie tego jestem pewna . Transfer mi mozg odebral. Przez ta pomyłkę w laboratorium mam wrażenie ze ciagle cos jest nie tak . Cieszę się bo maz dzis wraca to moze trochę sie odstresujePanika nigdy nie jest dobra bo stoi na drodze logicznemu mysleniu i czlowiek robi rzeczy ,ktorych normalnie by nie zrobil.Nie wiem za bardzo czy masz jakies inne wyjscie niz do pon czekac.Ja bym zaplanowala czillowe sob/niedz a w pon na usg.Moim zdaniem,reszta nalezy do ciebie
Kochana u mnie tez nic kompletnie. Spokojnie nie wszystkie maja objawy. Ja mam odczucie ze u Ciebie bedzie dobrzeU mnie to juz napewno pozamiatane - nie mam zadnych objawow, kawe dalej lubie, zadnych mdlosci, slabosci, rozdarznienia - to tylko takie poprostu swoje fanaberie, ciagle mam bole okresowe i ciagnie mnie po tej stronie pachwiny co wczesniej - amaskra ale dzisiaj mam tu juz w tylku, mam wolne i sie ciesze
@annemarie i od wczoraj ciagle mnie rozpiera wlasnie w dolnej partii plecow - tj zwiastun poronienia?U mnie to juz napewno pozamiatane - nie mam zadnych objawow, kawe dalej lubie, zadnych mdlosci, slabosci, rozdarznienia - to tylko takie poprostu swoje fanaberie, ciagle mam bole okresowe i ciagnie mnie po tej stronie pachwiny co wczesniej - amaskra ale dzisiaj mam tu juz w tylku, mam wolne i sie ciesze
Nie wnikalam. Lekarz tak powiedział patrząc w moja dokumentację więc kompletnie nie ma się czym przejmować. Nie stresuj się. To tylko nam szkodzi.Ale nie na cyklu sztucznym? Bo przecież nie ma ciałka żółtego, chyba dopiero łożysko zacznie wytwarzać progesteron. Ja mam 11 i znów plamiłam, zastanawiam się czy nie dlatego, że jednak był za mały, Ale podniosłaś mnie na duchu, że miałaś mniej i jest wszystko dobrze
Niektóre dziewczyny w ogóle nie mają objawówKochana u mnie tez nic kompletnie. Spokojnie nie wszystkie maja objawy. Ja mam odczucie ze u Ciebie bedzie dobrze