reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Dopiero w srode 5.08 nie robie nawet sikanca wczesniej bo bardzo sie boje.Ryczec mi sie chce nie mam odwagi nawet tej bety robic w srode bo tak zyje chociaz nadzieja😪
Chyba wszystkie rozumiemy Twoje obawy ;( Nie ma na to zlotego srodka jak i nie mozna przez to przejsc na skroty - sikaniec tylko dla odwaznych i nie koniecznie madrych ;)
 
reklama
Witaj.
Droznosc jajowodow to podstawa,musisz ja miec tak ywazambo bez teho badania to mozna snuc sobie domysly -drozne-niedrozne.
W Warszawie tez jestem w Invimed i tez mialam dofinansowanie tylko tutaj nie ma limitow i list rezerwowych-lapiesz sie przsluguje ci to masz nikt laski nie robi😉
Amh masz ok lapiesz sie na refundowane leki co jest bardzo wazne.Powodzenia😁
Dzięki za odpowiedź. Drożność miałam robiona już dwa razy, ale ostatnią jakieś 4 lata temu, więc pewnie nieaktualna. Jeśli będą wymagać, to po prostu pójdę na zabieg ustalony na września. Z tego, co wiem, to Invimed też robi, ale to jednak kosztuje, a tutaj będę miała na nfz.
A że na leki może być refundacja to nie przypuszczałam, super info👍
U nas z dofinansowaniem to jest tak, że owszem, jeśli ktoś jest z większego miasta to może korzystać bez limitu (Poznań, Wrocław, Katowice itp.) Ale jak ktoś mieszka w małej miejscowości to niestety nie. Na szczęście niektóre województwa, w tym lubuskie gdzie mieszkam, też ma ale jest limit 40-50 par, co roku jest inna ilość, ciężko się załapać. Mi powiedział o tym mój gin i jak nie załapałam się w marcu, jak oglosili start programu, to byłam pewna, że kolejny wyścig czeka mnie w przyszłym roku. A tu taka miła niespodzianka😊
 
Nie mozesz sie glodzic ;) Ja nie chodze glodna - no ostatnio przegielm ale wiesz co bylo ;) Trzy posilki ale do syta z niskim indeksem i bedzie ok ;) Zobacz na @Ananasowa93 jak sobie pikenie radzi ;)
Ajjjj może lepiej nie stawiać mnie za wzór niestety bo chciałam być mądrzejsza od wszystkich i sobie zapisałam dawkę metforminy jak dla konia 😂 ale na szczęście bazylia moja najdroższa czuwa i szybko mnie naprostowała 😝😝
 
Jejeku to co nic nie pisalas ze jestes w szpitalu - okropne to wszystko ale jak sama widzisz jesli jest krwiak to ma prawo byc krwawienie - tyle tu dziewczyn krwawiacych i wszystko dobrze sie konczylo... Trzymaj sie i wierze ze wszystko bedzie dobrze ;)
Dokładnie musimy wierzyć :) ja wierzę w nas wszystkie i nasze maluszki. Wiem, że każda z nas się stresuje. @Czarna1985 kciuki za jutro ✊🏻
 
Hej dziewczyny, potrzebuję porady... Wczoraj miałam zastrzyk ovitrelle, jutro mam mieć punkcję, ale jestem prawie pewna, że pękły mi jakieś jajeczka... Czułam kłucie tak jak zawsze na owulację i dziś skoczyła mi temperatura... Na co mam się przygotować? Jest możliwość, że straciłam wszystkie jajeczka, co z transferem skoro był planowany na za tydzień? Jestem przerażona, że coś poszło nie tak... Nie wiem jak wytrzymam do jutra... 😟😟😟
 
O, tak! Zdążyłam zauważyć, że tu wiedza na najwyższym poziomie😊 jak weszłam pierwszy raz na wątek, to zaczęłam się zastanawiać, co ja tu
Hej dziewczyny, potrzebuję porady... Wczoraj miałam zastrzyk ovitrelle, jutro mam mieć punkcję, ale jestem prawie pewna, że pękły mi jakieś jajeczka... Czułam kłucie tak jak zawsze na owulację i dziś skoczyła mi temperatura... Na co mam się przygotować? Jest możliwość, że straciłam wszystkie jajeczka, co z transferem skoro był planowany na za tydzień? Jestem przerażona, że coś poszło nie tak... Nie wiem jak wytrzymam do jutra... 😟😟😟
Karo,
przygotuj sie na punkcje,zgodnie z planem.Nie przypominam sobie,zeby komus tu cos wczesniej peklo przy ovitrelle,za to odczucia byly podobne.wiesz ile i jakie duze byly pecherzyki na ostatnim usg? I spokojnieeeee😍
 
reklama
Hej dziewczyny, potrzebuję porady... Wczoraj miałam zastrzyk ovitrelle, jutro mam mieć punkcję, ale jestem prawie pewna, że pękły mi jakieś jajeczka... Czułam kłucie tak jak zawsze na owulację i dziś skoczyła mi temperatura... Na co mam się przygotować? Jest możliwość, że straciłam wszystkie jajeczka, co z transferem skoro był planowany na za tydzień? Jestem przerażona, że coś poszło nie tak... Nie wiem jak wytrzymam do jutra... 😟😟😟

Nic się nie martw, będzie dobrze.. Mnie tez mocno kłuło.. Będzie dobrze 😘
 
Do góry