reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Jak najbardziej. My jesteśmy bardzo zadowoleni.Klinika jest na najwyższym światowym poziomie.Ceny jak wszędzie. Ogromny plus: nie martwisz się badaniami, wynikami itp. Obchodzi Cię tylko pobieranie krwi w zabiegowym u przemilych dziewczyn.Ja jedynie z racji miejsca zamieszkania musiałam raz wykonać tsh, progesteron i estrogen przed punkcja no i potem 5 x bhcg w miejscu zamieszkania.
Pani dr podczas pierwszej wizyty pobierze cytologie, bakteriologie itp.Poza tym wszystko dzieje się B.szybko🙂u nas od 22.05 do pierwszej pozytywnej bety minęły 2 m-ce bez 2 dni 🙂dodam że w trakcie tsh skakało jak szalone więc zostały włączone leki i dodatkowo jestem alergikiem i astmatykiem i to w okresie pylenia🙈
Więc spokojnie z ręką na sercu POLECAM
To wspaniałe, mam już jakiś obraz sytuacji gdy będę się przenosić z No. vum. Choć dam im szanse na mój drugi zarodeczek ale.. Dużo mam tych ale w stosunku do nich 😜
 
reklama
Hej dziewczynki[emoji4]
Jestem po wizycie[emoji4] na prawym jajniku mam 9 pęcherzyków na lewym 5 i 2 małe narazie są różnej wielkości ale dr mówi że nie jest źle w sobotę mam następną wizytę i później w poniedziałek i koniec tygodnia możliwa punkcja dołożyli mi zastrzyków żeby pęcherzyki dalej rosły ogólnie było ok[emoji16]
 
My już w dwupaku kochane [emoji3059][emoji3059][emoji3059] mam jednego 3 dniowego, 10 komóreczek ślicznotka jak dla mnie [emoji3590] I jednego chcieli mrozić dziś ( z tych niedojrzałych co dojrzały) ale poprosiłam żeby mrozili jutro, niech się jeszcze ciutkę podzieli. Do blastki nie czekam bo się boje o maleństwo. Mam prolutex i neoparin extra.
Niech kropek się teraz zadomowi [emoji6][emoji3590] odpoczywaj [emoji3590]
 
My już w dwupaku kochane 🥰🥰🥰 mam jednego 3 dniowego, 10 komóreczek ślicznotka jak dla mnie ❤ I jednego chcieli mrozić dziś ( z tych niedojrzałych co dojrzały) ale poprosiłam żeby mrozili jutro, niech się jeszcze ciutkę podzieli. Do blastki nie czekam bo się boje o maleństwo. Mam prolutex i neoparin extra.

Super Kochana ☺ niech się teraz ładnie wgryza :) ile bierzesz progesteronu?
 
Tzn powiem tak, makijaż "permanenty"
Nie jest makijażem dożywotnim i jego się powinno poprawiać co dwa lata powiedzmy... Ja swój pierwszy zrobiłam jakieś 10 lat temu, w międzyczasie poprawialam i co?
Moda się zmieniła, kształt teraz jest modny inny,pigment zmienił kolor, a moj nie znika🙈 bo ktoś wprowadził mi pigment za głęboko i jedyne co mogę teraz zrobić to usunąć laserowo... Więc wszystko bym oddała, żeby po dwóch latach znikał... Bo to jest wykonany prawidłowo makijaż
Jak by to powiedzieć, mój przestał być widoczny po jakiś 4 max 6 miesiącach. Nowy mam od grudnia i wygląda ciągle tak samo 😉
 
reklama
Do góry