reklama
madzialenak - lekarz chciał mi dać zwolnienie ale narazie nie chciałam. Zapytam go w środę, jeśli to poważne to wezmę zwolnienie i zostanę w domu. Poczytałam trochę o tej zakrzepicy i się przeraziłam. Torbiele to pewnie od tego i od stymulacji też. Jakoś mam wrażenie, że ja nie mogę mieć spokoju.. Zawsze coś nie tak :-(
Trzymam kciuki za Twoją poniedziałkową wizytę &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Trzymam kciuki za Twoją poniedziałkową wizytę &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
martka - jak na biochemiczną to betka za bardzo rosła i za długo, z tego co pamiętam miałaś też plamienia co moim zdaniem świadczy o tym, że organizm już wczesniej chciał zareagowac na nieprawidłowy rozwój zarodka. Co do rozmrażania - w dniu transferu byłam zaskoczona, że po sześciu latach oba zarodki się rozmroziły i pięknie rozwijały (w dobę rozwój z 4 kom. na blastka i z 3 kom na 9 kom.) a zarodki u mnie nie były pierwszej klasy bo mam wysokie fsh i miałam ich tylko 5 (po transferze świeżynek zostały mi tylko 3 "słabsze" mrozaczki). Na moje zdziwienie, lek. zareagowała z uśmiechem i słowami, że niepotrzebnie sie martwiłam bo 90% zarodków przeżywa i podejmuje dalszy podział - w końcu mrożą te, które są zdrowe. Sparwdziłam w necie - faktycznie tak wyglądają statystyki. Nie martw się - musi się UDAC! Pozdrawiam
madzialenak
mama na pełen etat
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2012
- Postów
- 3 727
domat ja też kilka dni temu poczytałam o zakrzepicy i już nie narzekam, że muszę się kłuć. Najgorsze, że trzeba 100% płacić za te zastrzyki, takie wysokie składki nam co m-c zabierają i nic z tego nie mamy, wizyty prywatne, leki na 100%.... co za kraj :-(
lawendowy_sen
Fanka BB :)
Madzialenak, ja też przyłączam się z moimi kciukami za Ciebie i Maleństwo :-)
Na pewno wszystko jest dobrze i nie masz powodów do zmartwień.
A z refundacją leków, to niestety, jak trzeba, to się płaci. I tak nie mamy na to wpływu.
Pamiętam czasy, kiedy lekarstwa kosztowały groszowe sprawy. A teraz, w aptece za 1 gr nie kupi się nic.
Ale pomyśl, że są kraje, w których jest jeszcze gorzej i tak naprawę my nie mamy powodów do narzekań.
Na pewno wszystko jest dobrze i nie masz powodów do zmartwień.
A z refundacją leków, to niestety, jak trzeba, to się płaci. I tak nie mamy na to wpływu.
Pamiętam czasy, kiedy lekarstwa kosztowały groszowe sprawy. A teraz, w aptece za 1 gr nie kupi się nic.
Ale pomyśl, że są kraje, w których jest jeszcze gorzej i tak naprawę my nie mamy powodów do narzekań.
madzialenak
mama na pełen etat
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2012
- Postów
- 3 727
Madzialenak, ja też przyłączam się z moimi kciukami za Ciebie i Maleństwo :-)
Na pewno wszystko jest dobrze i nie masz powodów do zmartwień.
A z refundacją leków, to niestety, jak trzeba, to się płaci. I tak nie mamy na to wpływu.
Pamiętam czasy, kiedy lekarstwa kosztowały groszowe sprawy. A teraz, w aptece za 1 gr nie kupi się nic.
Ale pomyśl, że są kraje, w których jest jeszcze gorzej i tak naprawę my nie mamy powodów do narzekań.
Są również kraje gdzie jest dużo lepiej... i nawet in vitro mają refundowane.
madzialenak - ja nawet poszłam do przychodni by mi przepisali skierowanie na badania krwi by było darmowe i Pani Doktor mi powiedziała, że przychodnia by zbankrutowała jakby tak robiła!! Tzn. że Ci ludzie, których nie stać prywatnie się leczyć nawet nie są wysyłani na specjalistyczne badania bo przychodni się to nie opłaca!!!
Ja cały czas myślę o tym czy zobaczę w środę zarodek.. Nawet kusiło mnie by zrobić betę bo się denerwuję czy przyrasta. Bo chyba z pustym pęcherzykiem by nie rosła prawda??
Ja cały czas myślę o tym czy zobaczę w środę zarodek.. Nawet kusiło mnie by zrobić betę bo się denerwuję czy przyrasta. Bo chyba z pustym pęcherzykiem by nie rosła prawda??
madzialenak
mama na pełen etat
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2012
- Postów
- 3 727
domat rosłaby, moja koleżanka miała pusty pęcherzyk a beta wynosiła już 22 500.
Usłyszysz serduszko, nic się nie stresuj bo to szkodzi maleństwu.
Usłyszysz serduszko, nic się nie stresuj bo to szkodzi maleństwu.
madzialenak
mama na pełen etat
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2012
- Postów
- 3 727
madzialenak - ja nawet poszłam do przychodni by mi przepisali skierowanie na badania krwi by było darmowe i Pani Doktor mi powiedziała, że przychodnia by zbankrutowała jakby tak robiła!! Tzn. że Ci ludzie, których nie stać prywatnie się leczyć nawet nie są wysyłani na specjalistyczne badania bo przychodni się to nie opłaca!!!
Ja cały czas myślę o tym czy zobaczę w środę zarodek.. Nawet kusiło mnie by zrobić betę bo się denerwuję czy przyrasta. Bo chyba z pustym pęcherzykiem by nie rosła prawda??
Mało tego wiele ludzi nie wykupuje leków bo nie ma za co :-(
reklama
lawendowy_sen
Fanka BB :)
Madzialenak, pewnie, że są kraje, gdzie jest o niebo, albo i o dwa, lepiej niż u nas.
Ale my nie przeskoczymy tego. I musi jeszcze dużo wody upłynąć, żeby cokolwiek się zmieniło.
I nie tylko w dziedzinie IVF, refundacji, wizyt lekarskich. Więc jak się nie ma co się lubi ... :-(
Ale my nie przeskoczymy tego. I musi jeszcze dużo wody upłynąć, żeby cokolwiek się zmieniło.
I nie tylko w dziedzinie IVF, refundacji, wizyt lekarskich. Więc jak się nie ma co się lubi ... :-(
Podziel się: