Kto po in vitro?

[Magdusia88]

heheheheheh to trzeba to dziadostwo wytepic Jedz trzy posilki ale do syta! I staraj sie ograniczac bialej maki i to bardzo duzo da a slodycze zastap gorzka czekolada albo lodami wlasnej roboty - naprawde na diecie o niskim indeksie mozna jesc suuupeerr smacznie i wcale nie chodzisz glodna... Jak by ktos chcial jakies diety to napisze co ja jem aczego nie jem... Na pozatku moja dieta byla bardzo uboga a pozniej sie nauczylam super modyfikowac i tak sie nauczylam ze juz nie wroce do tamtych czasow - oczywiscie grzeszki sie zdarzaja i sa wrecz wskazane A jak wtedy smakuja uuuummmmm

Jestem zwolennikiem słuchania się w siebie, dobierania diety metoda prób i błędów i jak najdłuższe starania by nie brać dodatkowych leków. Osobiście nie wierzę że jeśli ktoś np. glucophage zacznie brać w wieku 35 lat to po 20 latach brania nie odczuje tego skutków. Pomijam już teorie spiskowe gdzie coraz więcej pojawia się głosów odnoście zanieczyszczonych leków itd. wiadomo jak już ktoś musi to musi ale przynajmniej na starcie próbujmy unikać brania tej chemii jak długo się da walcząc o zdrowie inaczej.

Ja to samo, zanim zjem tabletkę zrobię wszystko, zeby jakoś inaczej problem rozwiązać..

Wiesz co ja nigdy nie byla w wciazy zaawansowanej i jednego jestem pewna - ze jesli sie uda to bede pod stala opieka swojej diabetolog no bo w sumie nie wiem jaka bedzie reakcja mojego organizmu... Mysle sobie ze gdybym miala tak jak Ty swoja coreczke przy piersi to nic wazniejszego dla mnie by nie bylo jak jej dobro - wiec poki karmisz to sie na tym skup zeby miec sile a o diecie pomyslisz jak jzu zrobisz badanie i jakims cudem kiedys odstawisz corenke od piersi [emoji2960]

Piszecie o insulinooporności... Przede mną jeszcze badanie krzywej cukrowej, w środę mam termin..
Ważę 75 kg przy wzroście 165 cm. Nie mogę schudnąć, ale pozwalam sobie często na grzeszki. Jak byłam młodsza to zawsze udawało mi się schudnąć, ale wydaje mi się, że miałam też silniejsza wolę schudnięcia... Nie wiem, ciężko mi powiedzieć.
A jak sie u was objawia insulinooporność?
Moja normalna waga to 60-65 kg...

 

[Kinia9292]

Oczywiście punkcję nie funkcję

 

[Aduś16]

Hej dziewczyny, wytłumaczcie mi jak to jest z transferem. Jeśli funkcję mam np. W poniedziałek to w jakie dni może być transfer (2, 3 lub 5 dniowego zarodka)? Bo ja nie wiem jak to się liczy.

W sobotę jeśli 5cio dniowy zarodek

 

[bazylia128]

Ja to samo, zanim zjem tabletkę zrobię wszystko, zeby jakoś inaczej problem rozwiązać.. Piszecie o insulinooporności... Przede mną jeszcze badanie krzywej cukrowej, w środę mam termin..
Ważę 75 kg przy wzroście 165 cm. Nie mogę schudnąć, ale pozwalam sobie często na grzeszki. Jak byłam młodsza to zawsze udawało mi się schudnąć, ale wydaje mi się, że miałam też silniejsza wolę schudnięcia... Nie wiem, ciężko mi powiedzieć.
A jak sie u was objawia insulinooporność?
Moja normalna waga to 60-65 kg...

W necie masz bardzo duzo info na ten temat czasmi wogole nie musi dawac objawow. Ale problemy mimo diety ze schudnieciem to jeden z podstawowych objawow

 

[pauli890]

Witajcie.
Jestem nowa na forum..
Postanowiłam napisać bo nie umiem być z tym sama.. Jestem dziś 7dpt zarodka 3 dniowego i nie wiem co myśleć. Udało się czy nie?
Jestem na zwolnieniu lekarskim i uważnie obserwuje czy zaszły jakieś zmiany. Jedyne co to 4dpt dostałam biegunki i ból w podbrzusza tak że brałam 3x1 nospe, 5dpt odnotowałam 37,2C a wczoraj 36,9C przy jednoczesnym bardzo drobnym jednorazowym zaplamieniu ( brązowe coś na papierku toaletowym). Często kontrolowałam swoją wagę na codzień i o dziwo obecnie choć nic nie zmieniłam w żywieniu a raczej leżę i jem, waga spadła o prawie 1kg. Czuję się dobrze, nic nie boli już. Biorę 3x2luteine, 2x1estrofem, 3x1 lutinus.
Ktoś miał takie dziwne reakcje?

 

[Kinia9292]

W sobotę jeśli 5cio dniowy zarodek

Ślicznie dziękuję za odpowiedź

 

[Magdusia88]

W necie masz bardzo duzo info na ten temat czasmi wogole nie musi dawac objawow. Ale problemy mimo diety ze schudnieciem to jeden z podstawowych objawow

No czytalam i wszystko pasuje, ale czytałam o raku i też prawdopodobnie mam hahahaha [emoji28]
Nie jem dużo, 3 razy dziennie. Na śniadanie bułkę, obiad owoce warzywa a kolacja duża - ziemniaki mięsko i surówka, albo makaron... Powinnam raczej zamienić obiad z kolacja, ale pracuje długo i ciężko jest się tak zorganizować, żeby wieczorem nie zjeść i na następny dzień gotować, potem idę do pracy z walizka żarcia haha.
A jedzenie na mieście albo drogie albo przetworzone...
Oczywiście pozwalam sobie na slodycze, co mnie denerwuje ale czasem mam takiego smaka, że się nie powstrzymam - to kolejny objaw hahah [emoji28]
W środę sie okaże... Trochę się martwię bo próbuje schudnąc, ale nie idzie. Nie jem dużo. Zapisałam się na siłownię, maszeruje dużo, staram się robić 10.000 krokow dziennie, a waga nie drgnęła. Raz udało mi się 3 kg schudnąć, ale jak szybko spadły, tak szybko wróciły, nawet nie wiem kiedy..

 

[Mirka30]

Dzień dobry dziewczynki ja właśnie ruszam z mężem w trasę dzisiaj histeroskopia ! Mam nadzieje ze na horyzoncie będzie czysto i zrobią ładne miejsce sraczingiem na kropka bo już za miesiąc wracam po niego ❤

Powodzenia kochana, trzymam mocne kciuki

 

[Mirka30]

@Kasiekt, @mary.m powodzenia dziewczyny

 

[Riddikulus]

Te hormony są właśnie ważne w 1 - 3 dc, wszystkie 3 hormony powinny wyjść Ci niskie.. kto Cię prowadzi?? Ale dlaczego Gonadotropina zaczęłaś tak długo przed miesiączka?? O tym jeszcze nie słyszałam... agonista na wyciszenie to owszem..

W invikcie prowadzi mnie Hajdusianek. Zawsze miałam tak szybko gonal.
Czy usg też ma być 1-3dc?

Witajcie.
Jestem nowa na forum..
Postanowiłam napisać bo nie umiem być z tym sama.. Jestem dziś 7dpt zarodka 3 dniowego i nie wiem co myśleć. Udało się czy nie?
Jestem na zwolnieniu lekarskim i uważnie obserwuje czy zaszły jakieś zmiany. Jedyne co to 4dpt dostałam biegunki i ból w podbrzusza tak że brałam 3x1 nospe, 5dpt odnotowałam 37,2C a wczoraj 36,9C przy jednoczesnym bardzo drobnym jednorazowym zaplamieniu ( brązowe coś na papierku toaletowym). Często kontrolowałam swoją wagę na codzień i o dziwo obecnie choć nic nie zmieniłam w żywieniu a raczej leżę i jem, waga spadła o prawie 1kg. Czuję się dobrze, nic nie boli już. Biorę 3x2luteine, 2x1estrofem, 3x1 lutinus.
Ktoś miał takie dziwne reakcje?

Kochana przemawia przez Ciebie duży stres. Spokojnie bo dzidzia potrzebuje spokoju żeby sobie gniazdko uwić na 9 miesięcy. Masz jakieś weryfikację w planie?