reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Powiem Ci, ze myślałam kiedyś o Twojej pracy, ze trzeba być naprawdę mocnym 💪🏼, bo w końcu napatrzysz się sporo na ludzkie nieszczęścia.
No niestety trzeba byc twardym bo gdybtm miala sie wszystkim przejmowac to wyladowalabym w Tworkach na oddziale zamknietym(Tworki szpital psychistryczny w Pruszkowie)🥴🤪
 
Hej dziewczyny, co wy tu smutacie przeze mnie, ja się ogarnę za jakąś chwilkę. Muszę to zrobić po swojemu. Będzie dobrze.
Myśleć mi tu o swoich transferach❤❤❤. Ja o Was myślę❤❤❤
Pod koniec sierpnia idę do nowej kliniki, już pisałam do lekarki. Kasa jakaś jest, klimy najwyżej nie będzie.
Czuję się w hu.. źle, bo niby nie wierzyłam, ale same wiecie jak to jest.
Kompletnie nie wiem co mogę teraz zrobić lub wyleczyć... Czuję się taka pusta i zdezorientowana. Mimo wszystkiego, co Wam tu wypisywałam, w głębi serca pokładałam ogromne nadzieje w Paśniku. A co on mi teraz może doradzić... Może ten accofil jeszcze... Muszę w coś wierzyć... Jak się ogarnę to do niego napiszę i spróbuję telewizytę załatwić.
Jedynie badać zarodków nie będę, bo mnie nie stać i ten wariant całkowicie odpada. Jeszcze się nie poddam. Za wzór postawiłam sobie @anett96...
Myślę ze jeszcze sobie jutro popłaczę i będzie mi lepiej. Buziaki
 
Hej dziewczyny, co wy tu smutacie przeze mnie, ja się ogarnę za jakąś chwilkę. Muszę to zrobić po swojemu. Będzie dobrze.
Myśleć mi tu o swoich transferach❤❤❤. Ja o Was myślę❤❤❤
Pod koniec sierpnia idę do nowej kliniki, już pisałam do lekarki. Kasa jakaś jest, klimy najwyżej nie będzie.
Czuję się w hu.. źle, bo niby nie wierzyłam, ale same wiecie jak to jest.
Kompletnie nie wiem co mogę teraz zrobić lub wyleczyć... Czuję się taka pusta i zdezorientowana. Mimo wszystkiego, co Wam tu wypisywałam, w głębi serca pokładałam ogromne nadzieje w Paśniku. A co on mi teraz może doradzić... Może ten accofil jeszcze... Muszę w coś wierzyć... Jak się ogarnę to do niego napiszę i spróbuję telewizytę załatwić.
Jedynie badać zarodków nie będę, bo mnie nie stać i ten wariant całkowicie odpada. Jeszcze się nie poddam. Za wzór postawiłam sobie @anett96...
Myślę ze jeszcze sobie jutro popłaczę i będzie mi lepiej. Buziaki
Pamietaj ze jestesmy z Toba❤❤❤
 
reklama
Do góry