reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Jestem zalamana😭😭😭😭
Jestem pi 5 dniach kucia i mam tylko 4 pecherzyki.Nastepny monitoring w poniedzialek.Dostalam do pary id dzisiaj kolejny zastrzyk z Orgalutranu.JPDL wiedzialam ze bedzie lipa bo nic nie czulam.Nawet nie wiem czy ktorys bedzie na tyle dobry czy przezyje po punkcji i czy bedzie transfer.Jestem w pracy a wyc mi sie chce😭😭😭😭😭😭
Sluchajcie kobity bo sie stresujecie nie potrzebnie i tydzien za wczesnie....
Przez pierwsze 3 dni klucia decyduje sie ile komorek jajnik wypluje,potem dopiero zaczynaja rosnac i sa tak maciupkie ze musialby mikroskopem wjechac( wiadomo gdzie)😉i szukac.Moje pierwsze usg bylo zawsze w 7 dniu stymulacji,a jak sie madrze zapytalam kiedys dlaczego tak pozno ,to mi lekarz sie zapytal ,a co ja tam juz chxe ogladac??, Takze teges.
Kochana to sie zmienia z dnia na dzien,a stymulacje mozna ciagnac przeszlo dwa tygodnie .
Cudow ci nie obiecuje,ale jeszcze za wczesnie na rwanie wlosow z glowy.
 
Hej dziewczyny!!!! Postanowiłam się zarejestrować i być z Wami i dzielić się swoimi doświadczeniami, póki co nienajlepszym ale pozostaje mi nadzieja. W lutym miałam pierwsza próbę in vitro icsi, zarodek był 7 komórkowy ( punkcja w czwartek, transfer w sobotę) niestety nieudany, w zeszły piątek kolejna próba z crio ... mrozaczki rozmrożone popołudniu w czwartek i w piątek zdecydowałam się na transfer dwóch zarodków 3 i 4 komórkowy choć dzieliły się bardzo wolno, lekarz zaproponował ze możemy działać już albo poczekac jeden dzień aby je zaobserwować i jak przestaną się dzielić odstąpić od transferu, zdecydowałam dac im szanse w naturalnym środowisku. Jestem tydzień po transferze. Nic nie czuje, ze dwa razy mnie zakłulo, teraz czuje takie pieczenie w podbrzuszu i brzuchu ale to chyba bardziej nerwy. Czy ktoś tu jest z Warszawy i leczy się w Novum? Pozdrawiam wszystkie starające się i te którym się udało. Nam tez się uda!!!
 
Jestem zalamana😭😭😭😭
Jestem pi 5 dniach kucia i mam tylko 4 pecherzyki.Nastepny monitoring w poniedzialek.Dostalam do pary id dzisiaj kolejny zastrzyk z Orgalutranu.JPDL wiedzialam ze bedzie lipa bo nic nie czulam.Nawet nie wiem czy ktorys bedzie na tyle dobry czy przezyje po punkcji i czy bedzie transfer.Jestem w pracy a wyc mi sie chce😭😭😭😭😭😭
Nie płacczzz proszę - spokojnie!!!! @Netiaskitchen miała stymulacje chyba ze trzy tygodnie - lekarz będzie cie stymulowal tak długo dopóki nie będzie pewny ze jesteś gotowa ;) Jeszcze ruszy z kopyta, Ja przy AMH ponad 9 na pierwszym monitringu miałam kilka pecherzykow a później mnie zasypalo...
 
Czy któraś z Was zdecydowała się albo lekarz był skłonny transferować mrozaczki podzielone na 3 lub 4 komórki i się udało. Nie wiem czy pochopnie nie zdecydowalam oczywiście zaskoczył mnie lekarz a mąż został na zewnatrz z uwagi na covid:/
 
Nie płacczzz proszę - spokojnie!!!! @Netiaskitchen miała stymulacje chyba ze trzy tygodnie - lekarz będzie cie stymulowal tak długo dopóki nie będzie pewny ze jesteś gotowa ;) Jeszcze ruszy z kopyta, Ja przy AMH ponad 9 na pierwszym monitringu miałam kilka pecherzykow a później mnie zasypalo...
Hej!!! Mi pobrali 5 a wyłącznie 3 wykazywały cechy zapłodnienia. Najsilniejszy i najlepiej wyglądający został po punkcji transferowany teraz jestem po transferze mrozaczkow.
 
Nie płacczzz proszę - spokojnie!!!! @Netiaskitchen miała stymulacje chyba ze trzy tygodnie - lekarz będzie cie stymulowal tak długo dopóki nie będzie pewny ze jesteś gotowa ;) Jeszcze ruszy z kopyta, Ja przy AMH ponad 9 na pierwszym monitringu miałam kilka pecherzykow a później mnie zasypalo...
U mnie cudow nie bedzie mam AMH1.63.Przy wczesniejszych stymulacjach tez rosl tylko jeden albo zaden wiec wiem ze ich nie bedzie 20 ale liczylam ze moze chociaz z 10 bo jak one sie tak wykruszaja na kolejnych etapach to boje sie ze nic mi nie zostanie🥺no w poniedzialek moze moj specyfik-doktorek cos wiecej powie.😪
 
Sluchajcie kobity bo sie stresujecie nie potrzebnie i tydzien za wczesnie....
Przez pierwsze 3 dni klucia decyduje sie ile komorek jajnik wypluje,potem dopiero zaczynaja rosnac i sa tak maciupkie ze musialby mikroskopem wjechac( wiadomo gdzie)😉i szukac.Moje pierwsze usg bylo zawsze w 7 dniu stymulacji,a jak sie madrze zapytalam kiedys dlaczego tak pozno ,to mi lekarz sie zapytal ,a co ja tam juz chxe ogladac??, Takze teges.
Kochana to sie zmienia z dnia na dzien,a stymulacje mozna ciagnac przeszlo dwa tygodnie .
Cudow ci nie obiecuje,ale jeszcze za wczesnie na rwanie wlosow z glowy.
To moje pierwsze podejscie wiec sie mega stresuje.Mysle ze moj organizm wiecej nie wycisnie a tak na niego liczylam.😪
 
U mnie cudow nie bedzie mam AMH1.63.Przy wczesniejszych stymulacjach tez rosl tylko jeden albo zaden wiec wiem ze ich nie bedzie 20 ale liczylam ze moze chociaz z 10 bo jak one sie tak wykruszaja na kolejnych etapach to boje sie ze nic mi nie zostanie🥺no w poniedzialek moze moj specyfik-doktorek cos wiecej powie.😪
Mój lekarz powtarza ze nie ważna ilość a jakosc. Wiem ze my mamy trochę inne podejście ze chciał by człowiek dużo i dobrze ale napewno coś będzie. Bądź dobrej myśli.
 
reklama
Do góry