reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
O masakro pół roku.
Dobra nie marudzę co ma być to będzie!!!
Muszę się ogarnać
Tak mi jest przykro, wiem ze tak bardzo czekałaś na ten wynik i tak się cieszyłam z Tobą po ciuchu. Nie wiem nawet co mądrego napisać... może to, ze jeszcze jest nadzieja? Albo dobrze ze w końcu ruszyło?
Przytulam Cię mocno ❤️
 
Skończyłam, ufff, tyle stron od wczoraj 😱. Biedna @Camilleka nie nadrobi za cholerę 😱😂😂.
Chciałabym jeszcze raz podziękować za TAKI OGROM WSPARCIA😱😍😍😍❤. Baaaardzo to doceniam moje kochane ❤
@bazylia128 a Ty chcesz w krzakach siedzieć, popatrz ile tu cudownych słów dziś popłynęło 😱😍. I to dla takiej wredoty jak ja😜
DZIĘKUJĘ DZIEWCZYNY ❤❤❤
Ps przyjmuję zakłady kiedy mi zacznie odpierdzielac 😂
Fredka a skąd Ty jesteś?
 
reklama
najgorsza dla mnie była niewiedza - nie wiedziałam czego mogę się spodziewać... wtedy mi @Kurcia pomogla i wszystko opisala. Boli. To sa takie skurcze okresowe tylko dużo mocniejsze... U mnie raz chlupnelo i mocno na początku, później staralm się wchodzić pod prysznic. Po tym pierwszym chlupnieciu to takie normalne krwawienie jakby ze skrzepami. Taki intensywny bol czułam ze skurczami przez kilka godzin, pozniej już wymieklam i wzielam nimesil i to był blad bo zatrzymal skurcze i zatrzymaly się resztki tkanek w szyjce. Ale po tym nimiesilu czułam się już w miare dobrze i pamiętam ze bardzo mi się jesc zachciało - chyba organizm tego potzrebowal, później zasnelam a jak się zaczelam całkowicie czyscic z tych tkanie to już nic nie bolało - a nie przepraszam NIESTETY SERCE MI PEKALO NA POL 💔 w miedzy czasie jak się czyscilam za pierwszym razem bolało na tyle ze zalowalam ze nie miałam zabiegu ale później zapomina się o tym bolu fizycznym... Nigdzie nie zagladalm jak chlupnelo po prostu z zamkniętymi oczami spuscilam wode - tam nie bylo zarodka ;( Kontroli w klinice już nie miałam bo zaraz po tym wyjechaliśmy z mezem na kilka dni do lwowa i to mnie trochę podniosło - bylam kilka razy na kontroli u swojego szpitalnego ordynatora - Ordon się nazywa. Będzie dobrze ;) Jak masz jakies pytania to smialo pytaj - ja wtedy dostałam dużo wsparcia od dziewczyn, koter przez to przeszly np. @Kurcia opowiadala ze sama ronila i tez dostala leki chyba artrotec ale nie wyczyscila się całkowicie i tak musiala mieć zabieg... roznie to bywa...
Kochana tak mi się przykro zrobiło, tak mocno Cię przytulam, teraz już będzie tylko lepiej i w ogole dobrze!!!! Będziesz w ciąży razem z @fredka84
Edit: razem z mezem 😂😂😂
Ale w sensie ze w tym samym czasie się Wam uda!!!😘😽❤️❤️
 
Do góry