reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
@olinka321 w jakiej klinice starałaś się o dofinansowanie do in vitro? My wraz z mężem chcemy spróbować w Invikcie. Może też jesteś pacjentką tej kliniki? :) Z tego co czytałam na ich stronie internetowej, mamy spore szanse, żeby się załapać. Trzymajcie kciuki!
Z jakiego miasta ??
Ja w invi..cta skorzystałam nawet 2 razy ;)
 
Ja już miałam największe dawki :-) :) W 27dpt to już powinno być pikajace serduszko w zarodku, ja bym w te pędy na usg leciała naTwoim miejscu ;)
Właśnie nie mam gdzie się wbić. Może coś jeszcze dzisiaj poszukam. W klinice nie chcieli mnie wpisać szybciej a w mojej opiece w pracy mają słabe usg i nie chcę się stresować. Pozatym moja pani dr ma urlop. Trochę czytałam i serducho może być nawet 35 dni od zapłodnienia. Przy słabszych zarodkach. Miałam blastkę czyli by wypadało 13.07. Straszny stres.
 
@s.ols3404 co u ciebie? wyłaź z krzakow ;)
Hej hej Kochana 😘 dzięki za pamięć 😘 a Ty tu nie miałaś wejść na forum dopiero w 6dpt?
Cześć wszystkim ☺️
Nie jestem w stanie Was nadrobić. Gratuluję wszystkim, którym się udało! Za resztę trzymam kciuki ✊🏻😘
Zrobiłam sobie małą przerwę od forum. Czulam, że muszę się wyciszyć przed transferem. Dziś u mnie jest 9dpt i beta 142,5 ❤️ w 7dpt beta 35,7. Czy taki przyrost jest ok? Jakiś kosmicznie duzy mi się wydaje. Tak ciężko uwierzyć, że się jak na razie udało 😍
 
Właśnie nie mam gdzie się wbić. Może coś jeszcze dzisiaj poszukam. W klinice nie chcieli mnie wpisać szybciej a w mojej opiece w pracy mają słabe usg i nie chcę się stresować. Pozatym moja pani dr ma urlop. Trochę czytałam i serducho może być nawet 35 dni od zapłodnienia. Przy słabszych zarodkach. Miałam blastkę czyli by wypadało 13.07. Straszny stres.
A skad jestes? Jak z Wawy to moge polecic super gina
 
Kochana ile Ty przeszłaś 😢 Trzymam za Ciebie kciuki z całego serca ❤️ Nigdy nie sądziłam, że problem endometriozy mnie dotyczy, bo tak jak wspominałam nie mam praktycznie żadnych objawów. A czy przy stymulacjach miałaś za każdym razem te same leki? Co daje płukanie pęcherzyków i to medium do aktywacji oocytów? Ja mam 31 lat, jedną procedurę za sobą, kolejna już wkrótce, ale najpierw Paśnik pod koniec lipca mam wizytę. Ja przy amh 0,95 miałam pobranych 6 komórek, z tego wyszły 4 zarodki, 2x 4AB i 2x 3BC, ale tylko raz byłam w ciąży i to było puste jajo...
Pierwsza procedura to był długi protokół z gonapeptylem + menopur, druga - krotki Protkół z menopurem, trzecia - krótki z menopurem i gonalem f i teraz tez będę miała menopur + Gonal f. Płukanie pęcherzyków zwiększa niby szanse na uzyskanie większej ilości komórek, a ta aktywacja oocytow to specjalne medium wspomagające zapłodnienie. No to bardzo ładny wynik jak na 6 komórek 4 blastki. Rozumiem, ze transfery się nie powiodły? Trzymam kciuki!
 
reklama
@olinka321 w jakiej klinice starałaś się o dofinansowanie do in vitro? My wraz z mężem chcemy spróbować w Invikcie. Może też jesteś pacjentką tej kliniki? :) Z tego co czytałam na ich stronie internetowej, mamy spore szanse, żeby się załapać. Trzymajcie kciuki!
W Gamecie Rzgów. Załapaliśmy się. O tyle dobrze, bo nie mam już refundacji na leki
 
Do góry