O tak w pierwszym trymestrze z kawą czy bez będziesz ciągle śpiąca zmęczona z nudnosciami.
Ja jestem szczęściara do kwadratu bo nudności mnie nie dopadły ani razu
Za to słabości i omdlenia się zdarzały
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
O tak w pierwszym trymestrze z kawą czy bez będziesz ciągle śpiąca zmęczona z nudnosciami.
Lekarz w klinice na pierwszej wizycie ciążowej powiedzial do mnie : nie jeść surowego mięsa, kawę pić normalnie ale maks 2 dziennie, czarna herbata słaba maks 3 razy dziennie. Oszczędzać sie i oglądać Nwtflixa
Zielona herbata juz w ciąży nie jest wskazana.
Przepraszam, ale wredna ta małpa. Niech spada na drzewo. Jak tak można powiedzieć....
A co do imienia.. mialam identyczna sytuację. Moja kuzynka była w ciąży, ja ofkors kolejny rok staran ale bez ciazy, ona już wie,że befzie dziewczynka i mowi do mnie,że będzie Amelka. Ja wtedy do niej,że jak będę kiedyś miała córkę to bedzie Helenka po Babci. Mojej ukochanej, z którą mialam cudowny kontakt. Pod koniec ciazy kuzynka do mnie,ze bym się nie obraziła ale ona jednak daje na imię Helenka, bo mama jej się ucieszy... bo i nasza wspólna Babcia byla Hela, i jej druga babcia Hela.. A mnie jakby ktoś w mordę strzelił.. to było świeżo po śmierci naszej Babci. Kuzynka miala z nią taki kontakt,że przyjeżdżała z rodzicami w odwiedziny tylko na święta. Bylam wściekła ale sobie szybko przetlumaczylam,że nie mogę jej niczego zabronić, ze to ona jest w ciazy a nie ja i takie tam.. choć prawda jest taka,że do dziś uważam,że jest głupią krową. Tak się nie robi. Tak, jestem wredna..
Tak kochana, skóra może boleć po tych zastrzykach. Jak mi się uda to załącze zdjecie jak wyglądał często mój brzuch.
Wanna czadowa [emoji7]
Przytulam Cię i doskonale rozumiem. Mi takie plakanie przynosilo ulgę. Takie jest nasze zycie, nie jestesmy z kamienia i emocje mają prawo targac naszymi uczuciami. A potem wstajemy i znowu do boju
Przykro mi. Jeśli podejrzewa pozamaciczna to niech jak najszybciej zaprosi Cię na USG i jej poszuka.
Oby jednak się mylila. Odreaguj po swojemu niepowodzenie i wracaj do walki !!!
A co z tym grillem,że to nie można jeść e ciazy? Nic nie wiem. Niech mi ktoś mądry wytłumaczy plis bo lubię opylić kiełbę z grilla Zobacz załącznik 1136290
Ja jestem szczęściara do kwadratu bo nudności mnie nie dopadły ani razu [emoji16]
Za to słabości i omdlenia się zdarzały [emoji6]
No to masz szczęście bo ja co otwieralam lodowke to wydawało mi się że śmierdzi i wszystko było niedobre i non stop niedobrze mi było.
O tak, jak jakaś [emoji205] mi dowali, to sobie myślę: czekaj, czekaj ty... Karma nie daje na siebie długo czekać.Kolejna [emoji200] i [emoji204].
Nikomu zle nie życzę, ale karma wraca.
Tylko to impreza rodzinna i będę musiała się z każdym podzielić już widzę te placebo jak by się baby poupijałyTo ich przechytrz i kup sobie wino bezalkoholowe !!! Nikt się nie kapnie
Haha ale to prawda jak nawet z rana do teściowej zajedziemy na kawę to od razu są też kieliszki i degustacja jej win nawet jak kieruję to jest tekst:to tylko trochę skosztujPowiedz ze leki bierzesz może nie będą napierać i ganiać za Tobą z łyżeczka rozbroiłas mnie tym tekstem
Na Kaszubach, jeziorko Borówno WielkieA gdzie jesteście nad jeziorkiem ?? Jaka okolica ??
Też miałam kiedyś takiego krwiaka. Jako że boję się igieł to jak już wlezie to za Chiny jej nie wyciągnę bez zrobienia zastrzyku. No i wkułam się chyba w naczynko bo jak naciskałam tłok to czułam jak mnie boli ale zrobiłam? zrobiłamOjeeeeeej, biednaaaa...... Moj jak narazie tak nie wyglada, ale to tylko kwestia czasu.....