reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Ja miałam 1,5 dniowego świeżaka i 10 dpt mialam bete 94 i jest jeden cudowny Synuś. ❤️ Wiec myślę, ze jest jedno Malenstwo 😘 i ja bym bete powtórzyła zeby zobaczyc czy dobre przyrosty są dla spokoju ducha 😊
Też bym powtórzyła, zwłaszcza tak wczesną betę. Kliniki często zalecają oznaczyć raz ale moja np. 14 dnia po transferze blastocysty. Oczywiście nie wytrzymałam i poleciałam 7 dpt 😂😂😂 a potem latałam co dwa dni 😜
 
reklama
Mąż wie. Na razie oboje jesteśmy w szoku...on też ma sraczkę [emoji23] Dzwoniłam do lekarza i mówił że nie ma potrzeby powtarzania bety no chyba że by brzuch mnie bolał czy by się coś działo. Wizyta za 2,5 tygodnia. A Wy macie normalnie w zaleceniach żeby powtarzać betę?
Mąż też ma sraczke hahahahahahahhaa padłam, gratuluję wam z całego [emoji3590]!!!
 
Tyyyyy, super pomysł z tą cebulką 😍. Następnym razem muszę spróbować, bo już nie chcę chaty zasmrodzic cebulą.
Ja mam straszną fazę na smród ze smażonej cebuli, bo go potem czuję w domu że 2 dni😱
Teraz mam patent taki, że mamy taką małą kuchenkę turystyczną na naboje i smażę cebulę w garażu 😅.
Boszzzzz ja też tak mam😅 ja ogólnie mam faze na smród smażalni w chacie, a lubię gotować i lubię pojeść, ale najgorzej mam chopla na punkcie włosów jak coś smażę, że później je. bią, nie nawidze tego.... więc smażę w czapce albo w kapturze
 
Tyyyyy, super pomysł z tą cebulką 😍. Następnym razem muszę spróbować, bo już nie chcę chaty zasmrodzic cebulą.
Ja mam straszną fazę na smród ze smażonej cebuli, bo go potem czuję w domu że 2 dni😱
Teraz mam patent taki, że mamy taką małą kuchenkę turystyczną na naboje i smażę cebulę w garażu 😅.
No co Ty, cebulka jest pyszna 😋😋😋 nawet surowa 😁
 
Boszzzzz ja też tak mam😅 ja ogólnie mam faze na smród smażalni w chacie, a lubię gotować i lubię pojeść, ale najgorzej mam chopla na punkcie włosów jak coś smażę, że później je. bią, nie nawidze tego.... więc smażę w czapce albo w kapturze
O kuwa, jesteś lepsza ode mnie 😂😂😂. Majty mokre jak bym Cię zobaczyła 😂.
Ja nawet przez sen smród po cebuli czuję i nie mogę spać
 
Boszzzzz ja też tak mam😅 ja ogólnie mam faze na smród smażalni w chacie, a lubię gotować i lubię pojeść, ale najgorzej mam chopla na punkcie włosów jak coś smażę, że później je. bią, nie nawidze tego.... więc smażę w czapce albo w kapturze
Jeszcze bardziej nienawidzę zapachu smażonej ryby. Z tego względu ryby piekę w piekarniku.
 
No co Ty, cebulka jest pyszna 😋😋😋 nawet surowa 😁
Tak, tak, my już wiemy że ja chrupiesz jak jabłka 😂. Ja też lubię cebulę, tylko ten zapach później mi strasznie przeszkadza.
Czasami smażymy sobie ( oczywiście w garażu) taka cebulę w plastrach, najpierw dusimy a potem dosmazamy, i z chlebkiem jemy 😋😋😋
 
reklama
Wiesz, każdemu co innego smakuje, ale ja juz trochę zakwasów przetestowałam i najbardziej mi podchodzi ze zwykłej Biedry 😊
Gotujesz wywar z warzyw (ziele angielskie, liść laurowy) i je wyciagasz, do wywaru dodajesz pokrojoną w półksiężyce kiełbasę białą i jak masz to kawałek czegoś wędzonego, znów pomału gotujesz, potem dajesz ziemniaki, sól, pieprz, majeranek. Jak ziemniaki są miękkie to wlewasz zakwas, tyle ile będzie ci pasowało, ja wlewam cały . Potem zagęszczasz śmietaną i koniec. Możesz wkroic ugotowane jajka i jest pyszota.


Dziękuję ❤️ jak wypróbuje to dam znać czy wszyscy żyją 🙈😂😂
 
Do góry