Motylek1982
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 15 Czerwiec 2020
- Postów
- 37
Kochana w jakiej klinice się leczycie? Ile macie lat? Jaki macie „problem”? Pierwsza procedura rzadko się udaje Ale kochana to i tak wspaniale, ze już za pierwszym razem coś się zadziało- beta była nawet jeśli spada. To mógł być po prostu nie ten zarodek...ale coś pykło i to daje duże nadzieje na sukces następnym razem! I nawet na naturalna ciąże zaraz po!
Leczymy się w Krakowie w Parens... Już mogę napisać że leczyliśmy się. Problem mamy po stronie męża kiepskie nasienie... Słaba morfo, ruchliwość...i duża fragmentacja DNA... Ja mam 38, mąż 46 i za późno się poznaliśmy jak to mówimy... Choć wierzę, że jeszcze się nam uda choć śmiejemy się że z nas już dziadki... Ta pierwsza beta i pierwszy raz pozytywna w życiu i zabolało ech. Dziś spodziewałam się przyrostu... No ale wyszło inaczej. Zmienimy klinikę i poszukamy pomocy gdzieś indziej.
Dzięki za słowa otuchy. To mój pierwszy raz