Będą, będą... Lecę w lipcu Do Polski i standardowo dzwonilam zapisać się do dentysty, ginekologa itp... Oczywiście ciężko bo każdy na urlopieNie zgadzam się z Tobą, w tym roku raczej urlopów ludzie niechętnie będą brali przez koronę... Mam nadzieję...
reklama
No coś ty, mój lekarz poszedł na urlop więc moją stymulacje kończył szef kliniki. Wszystko się powiodło
To super! Takie wiadomości chce słyszeć!
Będą, będą... Lecę w lipcu Do Polski i standardowo dzwonilam zapisać się do dentysty, ginekologa itp... Oczywiście ciężko bo każdy na urlopie
To niech ich.... Strzeli
Ananasowa93
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2020
- Postów
- 1 205
Dziewczynki Motywacja dla nas wszystkich, tych po negatywnej becie, przed transferem, po transferze, odwołanym leczeniu, w zagrożonej ciazy, po poronieniu, w oczekiwaniu na dwie kreski i dla każdej z nas która w tej chwili ma nad głowa czarne chmury
Załączniki
Dziewczynki Motywacja dla nas wszystkich, tych po negatywnej becie, przed transferem, po transferze, odwołanym leczeniu, w zagrożonej ciazy, po poronieniu, w oczekiwaniu na dwie kreski i dla każdej z nas która w tej chwili ma nad głowa czarne chmury
Na zdjęciu mojego kociambra widzęWróciłam od lekarza, po drodze kupiłam buty i ciastko....
Wiec wyniki mamy super, wszystko extra, wyniki męża się bardzo poprawiły, u mnie jak zwykle nic nie ma, kariotypy, IO i reszta badań wszystko pięknie, ale... niestety procedurę będziemy mogli zacząć we wrześniu lub październiku, poniewaz klinika gdzie się leczę, rusza od 15/06 i zredukowali liczbę pacjentów, np wcześniej robili 8-10 punkcji na dzień, teraz max 5. Jest długa lista oczekujących. Mam wizytę końcem sierpnia i wtedy ruszamy, będę miała długi protokół, wiec pewnie miesiac na antykach i punkcja wypadnie gdzieś w październiku.
Podłamało mnie to, poczułam znowu cholerna bezradność.
Teraz trochę mi mąż roztlumaczyl, ze nie jest tak zle, ze to tylko kilka miesięcy, czas szybko zleci, za 1,5 miesiąca przeprowadzka i później wszystko będzie na spokojnie. Może i tak, tylko ze jak tak wszystko będzie na spokojnie to dostanę w końcu szału.
Bo skąd mam pewność kiedy się uda? Zaczynam już mieć dosyć.
Trzymam mocno kciuki za Was wszystkie dziewczyny, żeby Wam się udało.
Biorę się za to ciacho może mi poprawi humor
Nie wiem czy to są dobre wieści czy nie, ale po dłuższym zastanowieniu się i doszukaniu się w tym jakichś zalet, to lepiej myszko mieć piękne wyniki i troszeczkę poczekać niż być w takiej sytuacji jak nasza biedna Lola. Mąż ma rację, fajnie spędzisz wakacje, na spokojnie się przeprowadzisz i urządzisz mieszkanko i już będzie punkcja .
klaudiaanita
Fanka BB :)
@Ananasowa93
Niestety nie trzymam się tak dobrze jak bym chciała
Codziennie myśle o tym co mnie spotkało
Boli serce,boje się też kolejnej porażki..
Staram się nie przebywać zbyt długo sama..
Przydałoby mi się trochę szczęścia
W odbiciu w lustrze widzę niestety smutek i bezsilność
Czekam właśnie na mojego eM,winko czerwone mi przywiezie
Coś się rozpiłam ostatnio
Będziemy wczasów szukać jako że in Vitro odłożone na razie
Miłego wieczorku
Niestety nie trzymam się tak dobrze jak bym chciała
Codziennie myśle o tym co mnie spotkało
Boli serce,boje się też kolejnej porażki..
Staram się nie przebywać zbyt długo sama..
Przydałoby mi się trochę szczęścia
W odbiciu w lustrze widzę niestety smutek i bezsilność
Czekam właśnie na mojego eM,winko czerwone mi przywiezie
Coś się rozpiłam ostatnio
Będziemy wczasów szukać jako że in Vitro odłożone na razie
Miłego wieczorku
Ananasowa93
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2020
- Postów
- 1 205
Moja Gwiazdeczko tak myślałam ze jednak boli Cie serce bardziej niż mogłaś to okazać ja tez po pierwszej euforii miałam lekki zjazd bo niby nadzieja na przyszłość ale jeszcze większy strach ze to będzie się powtarzać ... ale Ty wiesz ze na końcu będziemy szczęśliwymi mamusiami A dopóki tak się nie stanie to znaczy ze to nie koniec !! Przytulam Cie z całych sił i mysle o Tobie codziennie.@Ananasowa93
Niestety nie trzymam się tak dobrze jak bym chciała
Codziennie myśle o tym co mnie spotkało
Boli serce,boje się też kolejnej porażki..
Staram się nie przebywać zbyt długo sama..
Przydałoby mi się trochę szczęścia
W odbiciu w lustrze widzę niestety smutek i bezsilność
Czekam właśnie na mojego eM,winko czerwone mi przywiezie
Coś się rozpiłam ostatnio
Będziemy wczasów szukać jako że in Vitro odłożone na razie
Miłego wieczorku
Netiaskitchen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 5 144
Zleci szybciej niż myślisz zgadzam się z Twoim mężem, przeprowadzicie się na spokojnie, urządzicie w nowym miejscu, jeszcze parapetówkę zrobisz i się porządnie uchlejesz!!! a potem już raz, dwa i będzie jesień i czas startWróciłam od lekarza, po drodze kupiłam buty i ciastko....
Wiec wyniki mamy super, wszystko extra, wyniki męża się bardzo poprawiły, u mnie jak zwykle nic nie ma, kariotypy, IO i reszta badań wszystko pięknie, ale... niestety procedurę będziemy mogli zacząć we wrześniu lub październiku, poniewaz klinika gdzie się leczę, rusza od 15/06 i zredukowali liczbę pacjentów, np wcześniej robili 8-10 punkcji na dzień, teraz max 5. Jest długa lista oczekujących. Mam wizytę końcem sierpnia i wtedy ruszamy, będę miała długi protokół, wiec pewnie miesiac na antykach i punkcja wypadnie gdzieś w październiku.
Podłamało mnie to, poczułam znowu cholerna bezradność.
Teraz trochę mi mąż roztlumaczyl, ze nie jest tak zle, ze to tylko kilka miesięcy, czas szybko zleci, za 1,5 miesiąca przeprowadzka i później wszystko będzie na spokojnie. Może i tak, tylko ze jak tak wszystko będzie na spokojnie to dostanę w końcu szału.
Bo skąd mam pewność kiedy się uda? Zaczynam już mieć dosyć.
Trzymam mocno kciuki za Was wszystkie dziewczyny, żeby Wam się udało.
Biorę się za to ciacho może mi poprawi humor
reklama
Netiaskitchen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 5 144
Jesteś i tak mega dzielna, takie chwile słabości Ci się wręcz należą jak psu buda, jak każdemu. Nie można być zawsze silnym, czasem spadek formy jest potrzebny, zeby się znowu odbić i mieć energię do wszystkiego Daj znać jak wybierzecie jakiś wyjazd, wrzuć kilka fot, to sobie chociaż popatrzę, bo my w tym roku nie podbijamy świata, a ja lubię wyjazdy w ciepłe miejsca@Ananasowa93
Niestety nie trzymam się tak dobrze jak bym chciała
Codziennie myśle o tym co mnie spotkało
Boli serce,boje się też kolejnej porażki..
Staram się nie przebywać zbyt długo sama..
Przydałoby mi się trochę szczęścia
W odbiciu w lustrze widzę niestety smutek i bezsilność
Czekam właśnie na mojego eM,winko czerwone mi przywiezie
Coś się rozpiłam ostatnio
Będziemy wczasów szukać jako że in Vitro odłożone na razie
Miłego wieczorku
Podziel się: