reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Dziękuję za odpowiedź 😘 bo myślałam że jak nie wyjdzie za 1 razem to znów wszystko od nowa. Niby mamy na to fundusze ale i tak niepewność była. 🤷‍♀️ Po rozmowie z rodziną stałam się spokojniejsza, ciągle były pytania do samej siebie "a co będzie jak się nie uda za pierwszym razem " dziś już wiem że dzięki moim najbliższym, nie spocznę do póki maleństwo nie będzie na świecie ❤ mam w nich ogromne wsparcie, psychiczne jak i finansowe. Dzięki temu mogę spać spokojnie ❤ codziennie dziękuję Bogu że ich mam. I mam nadzieję że wspólnie w niedługim czasie będziemy mogli im za to podziękować ❤ że już w przyszłym roku wraz z maleństwem im za to podziękujemy. Ale co będzie czas pokaże... Ja wierzę ze wszystko się uda ❤ Mi jak i wam. Ze juz niedługo przeniesiemy się na forum przyszłych mam❤ że już niedługo każda z nas będzie mogła powiedzieć "rodze w 2021" będziemy na wzajem wymieniać się ciążowymi zachciankami, albo ich brakiem. Ciążowymi dolegliwościami, oraz ciążowymi brzuszkami ❤ trzymam za każdą z nas ogromne kciuki ✊✊
❤️❤️❤️Fajnie mieć takie wsparcie w rodzinie ❤️❤️❤️
Ja jednak wolę urodzić w 2020😉a za Was oczywiście będę trzymała kciuki, żeby udalo się w 2021😘😘😘
 
reklama
Najlpesze jest to ze caly czas spimy w jednym lozku ;) W piatek jak przyszlam po blakaniu sie po miescie bo padalo zsnelam na kozecie to nie poszedl do sypialni tylko spal na drugiej na przeciwko ;) Po co sie pytam?!!1 A zasnelam po 19 - masakra - no ale rano znowu sie zaczelo i pojechal na strzelnice a mnie zamknal w domu ;)
Przeczytałam „ na klozecie „ 🤣🤣🤦🏻‍♀️
 
Tak, 14. I tak pewnie do końca.
Dzieckiem zajmuje się mąż. Wszystko on robi.
W sumie to nam wirus z nieba spadł bo wszyscy jesteśmy razem w domu.
Podziwiam i chylę czoła. Ja leżałam 2.5 miesiąca w łóżku i wstawałam tylko do toalety wymiotować, bylam tak wyczerpana psychicznie, że codziennie ryczałam i czekałam kiedy to minie i w końcu będę mogła wstać. Teraz 19tc I trochę lepiej i już nie leżę, także podziwiam naprawdę ❤️
 
reklama
Do góry