Kuwa, będzie trzeba autobus wynając bo się nie pomieścimyI ja razem z Wami
reklama
Kuwa, będzie trzeba autobus wynając bo się nie pomieścimy
No raczej ze bedzie trzeba, dla takich grubych, starych zboczonych dziadow jak my, koniecznie !!!
Działajcie ze ''starym''. Niby tak jest, że jak głowa czysta i sie o tym nie myśli to najczęściej się udaje - mojej siostrze właśnie tak sie udało. A już była w klinice i wszystkie badania porobiła. Na kariotypy czekała, bo u nas ze 2 miesiące sie czeka i przyszła do mnie do biura do pracy na zastępstwo. Mówiła że trochę popracuje i na in vitro zarobi a tu bach, ciąża. Była w szoku bo jednak chciała popracować i jej sie podobało, ale wiadomo co było najważniejsze. Po tym miesiącu poszła na zwolnienie bo jednak w pracy stres i wolała niczym nie ryzykowaćWiem ze takie przypadki się zdarzają ale dziś już nie ma tego cienia nawet. Ale biorę to za taki pstryczek w nos, żeby już tak się nie zapętlać w negatywnych myślach. Życie lubi zaskakiwać i czasem natura sama znajdzie sposób. w każdym razie nie załamuje się tylko cieszę. Może to trochę dziwnie brzmi ale dla mnie to nie strata a iskierka nadziei ze mój stary i ja „działamy” bo po tylu latach bez cienia nadziei ciężko byli mi uwierzyć ze kiedykolwiek mogę zostać mama.
A i jeszcze żeby było śmieszniej w tym cyklu wcale się nie staraliśmy i nie myślałam o tym. Nawet z teściowa się upiłam w weekend poprzedni i tańcowałam w nocy na boso w trawie także życie jest dziwne
Żałuje tylko ze pokazałam test mężowi bo on już wierzy w tą ciąże mimo miesiączki
No ale mi takie nie myślenie nie pomogło, a gziłam się i pijana, i z drabiny na mojego skakałam i dupa
Pójdźka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Styczeń 2018
- Postów
- 1 013
To teraz czekamy najlepiej na naturalny cudJuż jestem odblokowana
Ma być wszystko dobrze
hehe
Ananasowa93
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2020
- Postów
- 1 205
Trzymam kciuki żeby ci się udało ale co miał na myśli mówiąc ze masz jakieś zapalenie ? Wyleczył je czy dał jakieś wskazówki jak to uleczyć żeby ciąża z Tobą została ?Hehe
Jeżeli przypadkiem mi się uda to wtedy wam go dopiero polecę
Pójdźka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Styczeń 2018
- Postów
- 1 013
A taki mocny ten okres przyszedl?Dziewczynki to mój pierwszy raz w życiu z cieniem cienia ale przyszedł okres jest mi strasznie, okrutnie przykro ale wstąpiła we mnie nadzieja ze jednak coś się zadziało. Pierwszy raz od 4 lat !!!
Z jednej strony to dobry znak ze cos sie zadziało!! Bo zachodzisz w ciążę! Bardzo dobrze to wrozy powodzenia transferu!
Wiem ze ci przykro.... to zawsze takie rozczarowanie.
Pójdźka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Styczeń 2018
- Postów
- 1 013
To zabieraj go ze soba jako swojego ochroniarzaJa wczoraj powiedziałam mojemu że w lipcu na weekend jadę do @bazylia128 i się z Wami spotkam, a on że nigdzie nie jadę bo skąd ja wiem czy wy nie jesteście jakieś zboczeńce, że nie wiadomo kto po drugiej stronie siedzi, może jakiś stary i facet
A więc Wy moje stare, grube i zboczone facety, szykujcie się na biednego Fredzika
Ananasowa93
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2020
- Postów
- 1 205
Wczoraj ten test wyszedł ale na początku ten cień był niemal niewidoczny aż pomyslalam ze sobie wmawiam ze tak się wgapiam w niego ze mi się w oczach ta kreska pokazuje. A jak wysechł tak dokładnie to wyła wyraźniejsza tak ze mój mąż ja tez zobaczył. Dziś rano już miałam żywa krew i założyłam podpaski i narazie jest czysta... tak mnie w ciula robi ale czuje bol brzucha i takie skurcze wiec wiem ze okres się rozkręci.A taki mocny ten okres przyszedl?
Z jednej strony to dobry znak ze cos sie zadziało!! Bo zachodzisz w ciążę! Bardzo dobrze to wrozy powodzenia transferu!
Wiem ze ci przykro.... to zawsze takie rozczarowanie.
Jest mi smutno ale wczoraj nawet się tak nie ekscytowała tym testem bo po tylu latach niepowodzeń trudno uwierzyć ze mogłoby się udać
Pójdźka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Styczeń 2018
- Postów
- 1 013
Super ze tak pozytywnie do tego podeszłaśWiem ze takie przypadki się zdarzają ale dziś już nie ma tego cienia nawet. Ale biorę to za taki pstryczek w nos, żeby już tak się nie zapętlać w negatywnych myślach. Życie lubi zaskakiwać i czasem natura sama znajdzie sposób. w każdym razie nie załamuje się tylko cieszę. Może to trochę dziwnie brzmi ale dla mnie to nie strata a iskierka nadziei ze mój stary i ja „działamy” bo po tylu latach bez cienia nadziei ciężko byli mi uwierzyć ze kiedykolwiek mogę zostać mama.
A i jeszcze żeby było śmieszniej w tym cyklu wcale się nie staraliśmy i nie myślałam o tym. Nawet z teściowa się upiłam w weekend poprzedni i tańcowałam w nocy na boso w trawie także życie jest dziwne
Żałuje tylko ze pokazałam test mężowi bo on już wierzy w tą ciąże mimo miesiączki
Mi lekarz tez kiedys mowil ze czasami sam nie wiem transfer "obudzi" organizm kobiety i skieruje go na wkasciwy tor. I bardzo często zdazaja sie naturalne ciaze po taki in vitrovych. U moich znajomych tez tak bylo 6 transferow-zarodki przebadane, udało sie w koncu, a potem za rok naturalna ciąża. Czego i tobie życzę
reklama
Pójdźka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Styczeń 2018
- Postów
- 1 013
Uda sie w końcu, zobaczyszJa ci kibicuje i bede trzymac kciukiWczoraj ten test wyszedł ale na początku ten cień był niemal niewidoczny aż pomyslalam ze sobie wmawiam ze tak się wgapiam w niego ze mi się w oczach ta kreska pokazuje. A jak wysechł tak dokładnie to wyła wyraźniejsza tak ze mój mąż ja tez zobaczył. Dziś rano już miałam żywa krew i założyłam podpaski i narazie jest czysta... tak mnie w ciula robi ale czuje bol brzucha i takie skurcze wiec wiem ze okres się rozkręci.
Jest mi smutno ale wczoraj nawet się tak nie ekscytowała tym testem bo po tylu latach niepowodzeń trudno uwierzyć ze mogłoby się udać
Podziel się: