reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

U mnie dobrze 😊spokojnie.
Na plusie 1.5kg,16tc się zaczął.
Mały Tygrysek ma już ponad 9cm +nogi😊
Chyba mały to on nie będzie 😉 U nas teraz pogoda się skiepściła, więc mam id rana jakiś taki słaby, senny dzień, ale to pewnie brak słońca tak na mnie działa. A Ty jak się czujesz? Kiedy masz teraz wizytę?
Jesssuuuuuu jakie ty masz cycorki :o:o:o Fajne 👌🤭🤭
 
reklama
@Dakita30 gdzie te 8 kg sie miesci? Wygladasz pieknie - taka prawdziwa ciaza - w sensie piekna kuleczka ;) Z Twojego postu wynika ze jestes bardzo szcesliwa ;) Ciesze sie razem z toba ;) A Kubus bedzie mial chyba zadarty nosek ? 🤪 🤪 🤪
Dziękuję ♥️ widzę jeden plus tej całej cukrzycy, bo może waga aż tak do końca ciąży nie pójdzie do góry 🙂 zobaczymy.
Od 3tyg stoi w miejscu, jem ok 7 razy dziennie małe porcje.
W ogóle na ten nosek nie zwróciłam uwagi 😅 ale mozeee tak być i ja i mąż mamy proste noski, ja może lekko zadarty ♥️
Jestem szczęśliwa, jak nigdy w życiu to prawda.
I trzymam mocno kciuki za Ciebie i wiem, że Ty też niedługo takie zdj będziesz tu wstawiać 🙂
 
U mnie dobrze [emoji4]spokojnie.
Na plusie 1.5kg,16tc się zaczął.
Mały Tygrysek ma już ponad 9cm +nogi[emoji4]
Chyba mały to on nie będzie [emoji6] U nas teraz pogoda się skiepściła, więc mam id rana jakiś taki słaby, senny dzień, ale to pewnie brak słońca tak na mnie działa. A Ty jak się czujesz? Kiedy masz teraz wizytę?
Maluni brzusio [emoji7][emoji7][emoji7] ale Tygrysek już zacny;) I większy Tygrysek tez;) ale bym pogłaskala po tej blond czuprynie;)
U nas leje caly czas od poniedziałku... tragedia. I od poniedziałku tez mam problemy ze spaniem. Dziś w nocy przespalam niecałe 4h. Od niedzieli czuje ruchy Dzidziolka [emoji7] puka mamusie delikatnie od środka [emoji4] generalnie czuje się dobrze ale już przy chodzeniu czuje,że w środku ktos buszuje, mam takie klucia z boku brzucha. Wizytę mam na miejscu w poniedziałek. Muszę zrobić wyniki podstawowe plus toxo. A polowkowe mam 28maja w Gdyni. Z miłych rzeczy to moja kolezanka chciala zrobic wiosenne zdjęcie to swojego albumu i przy okazji zrobila mi pierwsze zdjęcia ciążowe. Takie dla nas. Cudowna pamiątka, a jak jak zobaczyłam,że już widać brzuszek to oczywiście się zryczałam [emoji1787][emoji23]
No i wzielam się za nasz balkon. Tata wykończył mi pieknie ściany, których od zeszłego roku maz nie miał czasu wykończyć, zasadzilam nawet pierwsze kwiatki, wczoraj kupilam miętę, bazylię, rozmaryn i chce wsadzić je w duża donice ale póki co deszcz mi nie pozwala. Muszę jeszcze zakupić kwiatów do donic takich na barierki, ale ich mam sporo bo 5 podluznych, więc tym bardziej czekam na pogodę zeby podjechać autem po większą ilość. Chyba się starzeje, bo jeszcze niedawno kwiaty mialam gdzies, wiedząc,że i tak nie będę umiała o nie zadbać. A o te dbam poki co i nawet jak nie padało to je codziennie podlewalam nawozem[emoji1787]
 
Dlatego że i tak nie wiadomo co z tej stymulacji będzie, dość stresu mnie ona kosztowała i zwyczajnie już sobie to pgd daruję.. Jeśli będę mieć choć jeden zarodek to pójdę w ciemno na transfer bez wiedzy czy jest zdrowy czy nie
Już nie chce cię dobijać i już nic nie napiszę o tej stymulacji. Dobrze zrobiłaś z tym pgd. Zastanów się czy nie transferować albo mrozić w trzeciej dobie?
 
Maluni brzusio [emoji7][emoji7][emoji7] ale Tygrysek już zacny;) I większy Tygrysek tez;) ale bym pogłaskala po tej blond czuprynie;)
U nas leje caly czas od poniedziałku... tragedia. I od poniedziałku tez mam problemy ze spaniem. Dziś w nocy przespalam niecałe 4h. Od niedzieli czuje ruchy Dzidziolka [emoji7] puka mamusie delikatnie od środka [emoji4] generalnie czuje się dobrze ale już przy chodzeniu czuje,że w środku ktos buszuje, mam takie klucia z boku brzucha. Wizytę mam na miejscu w poniedziałek. Muszę zrobić wyniki podstawowe plus toxo. A polowkowe mam 28maja w Gdyni. Z miłych rzeczy to moja kolezanka chciala zrobic wiosenne zdjęcie to swojego albumu i przy okazji zrobila mi pierwsze zdjęcia ciążowe. Takie dla nas. Cudowna pamiątka, a jak jak zobaczyłam,że już widać brzuszek to oczywiście się zryczałam [emoji1787][emoji23]
No i wzielam się za nasz balkon. Tata wykończył mi pieknie ściany, których od zeszłego roku maz nie miał czasu wykończyć, zasadzilam nawet pierwsze kwiatki, wczoraj kupilam miętę, bazylię, rozmaryn i chce wsadzić je w duża donice ale póki co deszcz mi nie pozwala. Muszę jeszcze zakupić kwiatów do donic takich na barierki, ale ich mam sporo bo 5 podluznych, więc tym bardziej czekam na pogodę zeby podjechać autem po większą ilość. Chyba się starzeje, bo jeszcze niedawno kwiaty mialam gdzies, wiedząc,że i tak nie będę umiała o nie zadbać. A o te dbam poki co i nawet jak nie padało to je codziennie podlewalam nawozem[emoji1787]
Ale super ze czujesz ruchy 😍😍😍ja mega na to czekam😊z tymi kwiatkami to chyba nie starość tylko instynkt i to słynne wicie gniazda😉zarzuć jakieś foto pls😘😘😘
 
reklama
Dlatego że i tak nie wiadomo co z tej stymulacji będzie, dość stresu mnie ona kosztowała i zwyczajnie już sobie to pgd daruję.. Jeśli będę mieć choć jeden zarodek to pójdę w ciemno na transfer bez wiedzy czy jest zdrowy czy nie
Rozumiem cie doskonale - ja to zrobilam ze wzgledu na lukasza, taka mielismy umowe ze ja sie zgadzam na pgd tego jednego zarodka a on w razie czego na adopcje komorki ;( I tak sie zgodzil na adopcje tylko pod warunkiem ze podedziemy jeszcze na swoich komorkach - ostatecznie ciesze sie ze mnie do tego podstepem zmusil ale sama chyba tez bym sie nie zdecydowala ;)
 
Do góry