Liliana87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Kwiecień 2019
- Postów
- 4 622
Ja juz nie wierze nawet mojemu lekarzowi.. Jeden pęcherzyk ma już 18mm a widzi pozatym 2 po 10mm, inny lekarz rano widział jeszcze jeden.. Twierdzi że wydłużenie stymulacji pogorszy jakość pozostałych pęcherzykow, a ten duży i tak będzie na straty i proponuje pobrać jeden w sobotę i druga stymulacje tuż po... Oczywiście to kolejne 18 tysięcy! To już jest naciąganie moim zdaniem.. Stymuluje się dopiero 7 dni a on mi mówi że nie warto wydłużać?? Miałaś tydzień temu po 4mm a teraz 10mm więc uważam że zareagowały a lekarz mówi że nie zareagowały.. Ustaliliśmy pod naszym naciskiem że wydłuża stymulacje i w sobotę kolejny podgląd.. Wolę zaryzykować i mieć 2 albo 3 komórki zamiast jednego pęcherzyka... 7 lat temu stymulacja moja trwała ponad 2 tygodnie i przyniosła najlepsze efekty a on mówi że nie powinno się wydłużać stymulacji... Invicta to już korporacja która dobra pacjenta ma na szarym końcu...
Dobrze,ze postawilas na swoim.. jej, jak ja Ci współczuję,ze musisz to wszystko przechodzic;( tym bardziej to dziwne podejście lekarza, ponieważ nie jest to Twoja pierwsza stymulacja... doskonale znasz już swój organizm.. Ja wierzę,że przedłużenie stymulacji wcale nie wpłynie na jakość. Trzymam kciuki.Któraś z Was pisała że miała podobne jeden duży który poszedł na straty i wydłużony stymulacje.. Ja się dziś tak wk.... Uważam że lekarz popelniL błąd aby zaczynać stymulacje od 11dc a teraz namawiać na punkcje jednej.. Gdyby zaczął od razu miałam szansę na 5 pęcherzykow.. Straciłam kompletnie zaufanie do tej kliniki.. Już nic z tego nie będzie raczej a przygotowania kilka miesięcy poszły się je....c!