reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Co się okazało ten kolega brata najprawdopodobniej miał tego wirusa przed trafieniem.do szpitala.wiec ja i moi znajomi są potencjalnie narażeni.Wczoraj poinformowałam szpital kazali być spokojnym i przyjechać jak wystapia objawy gorączki kaszel itp i te porodowe wiadomo.Wiecie co jestem troszkę zmartwiona Ale i swiadoma że prędzej czy później mogło się tak stac
Nie zrobią Ci testu przed porodem?
 
reklama
Ja juz nie wierze nawet mojemu lekarzowi.. Jeden pęcherzyk ma już 18mm a widzi pozatym 2 po 10mm, inny lekarz rano widział jeszcze jeden.. Twierdzi że wydłużenie stymulacji pogorszy jakość pozostałych pęcherzykow, a ten duży i tak będzie na straty i proponuje pobrać jeden w sobotę i druga stymulacje tuż po... Oczywiście to kolejne 18 tysięcy! To już jest naciąganie moim zdaniem.. Stymuluje się dopiero 7 dni a on mi mówi że nie warto wydłużać?? Miałaś tydzień temu po 4mm a teraz 10mm więc uważam że zareagowały a lekarz mówi że nie zareagowały.. Ustaliliśmy pod naszym naciskiem że wydłuża stymulacje i w sobotę kolejny podgląd.. Wolę zaryzykować i mieć 2 albo 3 komórki zamiast jednego pęcherzyka... 7 lat temu stymulacja moja trwała ponad 2 tygodnie i przyniosła najlepsze efekty a on mówi że nie powinno się wydłużać stymulacji... Invicta to już korporacja która dobra pacjenta ma na szarym końcu...
 
Któraś z Was pisała że miała podobne jeden duży który poszedł na straty i wydłużony stymulacje.. Ja się dziś tak wk.... Uważam że lekarz popelniL błąd aby zaczynać stymulacje od 11dc a teraz namawiać na punkcje jednej.. Gdyby zaczął od razu miałam szansę na 5 pęcherzykow.. Straciłam kompletnie zaufanie do tej kliniki.. Już nic z tego nie będzie raczej a przygotowania kilka miesięcy poszły się je....c!
 
Ja juz nie wierze nawet mojemu lekarzowi.. Jeden pęcherzyk ma już 18mm a widzi pozatym 2 po 10mm, inny lekarz rano widział jeszcze jeden.. Twierdzi że wydłużenie stymulacji pogorszy jakość pozostałych pęcherzykow, a ten duży i tak będzie na straty i proponuje pobrać jeden w sobotę i druga stymulacje tuż po... Oczywiście to kolejne 18 tysięcy! To już jest naciąganie moim zdaniem.. Stymuluje się dopiero 7 dni a on mi mówi że nie warto wydłużać?? Miałaś tydzień temu po 4mm a teraz 10mm więc uważam że zareagowały a lekarz mówi że nie zareagowały.. Ustaliliśmy pod naszym naciskiem że wydłuża stymulacje i w sobotę kolejny podgląd.. Wolę zaryzykować i mieć 2 albo 3 komórki zamiast jednego pęcherzyka... 7 lat temu stymulacja moja trwała ponad 2 tygodnie i przyniosła najlepsze efekty a on mówi że nie powinno się wydłużać stymulacji... Invicta to już korporacja która dobra pacjenta ma na szarym końcu...
To brzmi jak żart. Czemu niby nie wydłuża się stymulacji? Bo chcą Cie naciągnąć na więcej kasy?
Bardzo dobrze, że się uparłaś.
U mnie ten spisany na straty pęcherzyk urósł do 27mm, a ten przy 18 chce ustalać punkcje?!
 
Któraś z Was pisała że miała podobne jeden duży który poszedł na straty i wydłużony stymulacje.. Ja się dziś tak wk.... Uważam że lekarz popelniL błąd aby zaczynać stymulacje od 11dc a teraz namawiać na punkcje jednej.. Gdyby zaczął od razu miałam szansę na 5 pęcherzykow.. Straciłam kompletnie zaufanie do tej kliniki.. Już nic z tego nie będzie raczej a przygotowania kilka miesięcy poszły się je....c!
Ja pierdziele, no dramat jakiś. Ale może faktycznie do soboty jeszcze podgonią bo jak ostatnio tyle dni się stymulowałas a estrogen masz jeszcze niski to jeszcze jest czas...trzymam kciuki, żeby było dobrze!!!
 
To brzmi jak żart. Czemu niby nie wydłuża się stymulacji? Bo chcą Cie naciągnąć na więcej kasy?
Bardzo dobrze, że się uparłaś.
U mnie ten spisany na straty pęcherzyk urósł do 27mm, a ten przy 18 chce ustalać punkcje?!
No wlasnie to Ty Pisalas, dzięki! Ja jestem żywym dowodem że wydłużenie stymulacji działa... Miałam 3cia stymulacje trwająca chyba 17 dni i dała nam 5 zarodkow i syna! Wkur.. Mnie mój lekarz.. Jesteśmy z mężem zgodni że chcemy wydłużyć stymulacje żeby mieć więcej tych co dorastają.. nie widzę tej Invicty, miałam nosa żeby stamtąd uciekać ale się nie udało.. To jest przegięcie żeby po 7 dniach robić punkcje jednego pęcherzyka
 
Ja juz nie wierze nawet mojemu lekarzowi.. Jeden pęcherzyk ma już 18mm a widzi pozatym 2 po 10mm, inny lekarz rano widział jeszcze jeden.. Twierdzi że wydłużenie stymulacji pogorszy jakość pozostałych pęcherzykow, a ten duży i tak będzie na straty i proponuje pobrać jeden w sobotę i druga stymulacje tuż po... Oczywiście to kolejne 18 tysięcy! To już jest naciąganie moim zdaniem.. Stymuluje się dopiero 7 dni a on mi mówi że nie warto wydłużać?? Miałaś tydzień temu po 4mm a teraz 10mm więc uważam że zareagowały a lekarz mówi że nie zareagowały.. Ustaliliśmy pod naszym naciskiem że wydłuża stymulacje i w sobotę kolejny podgląd.. Wolę zaryzykować i mieć 2 albo 3 komórki zamiast jednego pęcherzyka... 7 lat temu stymulacja moja trwała ponad 2 tygodnie i przyniosła najlepsze efekty a on mówi że nie powinno się wydłużać stymulacji... Invicta to już korporacja która dobra pacjenta ma na szarym końcu...
No poje..bany jakiś:wściekła/y:. Dobrze, że nie jesteś w ciemie bita i się postawiłaś. Bardzo dobrze, że postanowiłaś się dalej stymulować, no co za lekarz, robić punkcję dla jednego pęcherzyka???
 
Ja pierdziele, no dramat jakiś. Ale może faktycznie do soboty jeszcze podgonią bo jak ostatnio tyle dni się stymulowałas a estrogen masz jeszcze niski to jeszcze jest czas...trzymam kciuki, żeby było dobrze!!!
Ale ja dopiero 7 dni zastrzyki biorę więc uważam że urosły tyle ile miały i będą rosnąć dalej.. Chodzi mi o to że mój lekarz to neguje.. Nie ufam mu. czuje się oszukana i jeszcze próbował nas naciągnąć na kolejną stymulacje od razu.. Opiek pacjenta powiedziała że to kolejny pełen koszt i oczywiście to nie obejmuje transferu ...
 
reklama
No wlasnie to Ty Pisalas, dzięki! Ja jestem żywym dowodem że wydłużenie stymulacji działa... Miałam 3cia stymulacje trwająca chyba 17 dni i dała nam 5 zarodkow i syna! Wkur.. Mnie mój lekarz.. Jesteśmy z mężem zgodni że chcemy wydłużyć stymulacje żeby mieć więcej tych co dorastają.. nie widzę tej Invicty, miałam nosa żeby stamtąd uciekać ale się nie udało.. To jest przegięcie żeby po 7 dniach robić punkcje jednego pęcherzyka
U mnie rosły średnio 2mm dziennie. Ja robiłabym punkcje najwczesniej w poniedziałek.
Każdy zarodek jest ważny więc pobieranie jednej komórki, kiedy jest szansa na 5 to żenada.
 
Do góry