reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
A ile już miałaś stymulacji i transferów? Pewnie pisałaś ale gdzieś mi umknęło [emoji848]. Bardzo ciężka decyzja przed tobą [emoji853].
W sumie miałam cztery transfery. Drugi biochemiczna po trzecim urodził się syn. Teraz podeszliśmy jeszcze raz (Pełna procedura) po drugie dziecko - czwarty transfer i nie udało się. Zostały mi 3 zarodki słabej jakości (BC) z tej ostatniej procedury( trzeciej). I zastanawiam się czy podejść do kolejnej procedury czy odpuścić już. Mam za sobą trzy stymulację, jedno ICSI z mrożonych komórek teraz czekam na transfer z mrożonych zarodków. To będzie mój 5ET. I zastanawiam się czy dalej wydawać kasę czy zainwestować ja w syna i pogodzić się z tym, ze będę miała tylko jedno dziecko. Człowiek zawsze chce więcej, gdy walczyłam o syna mówiłam, ze jedno mi wystarczy:p
 
No to u mnie na odwrot
Wiek wyzszy po 30
Ale za to amh wyje*ane w kosmos uwazam sztucznie ok 7 ale to przed stymulacja.
Najpewniej pcos ale tego nie uslyszalam ze mam. Cos czuje ze moje komorki sa lipne
Ja mam jeszcze wieksze amh ponad 9 i tez nie uslyszalam jeszcze ze mam pcos ale ja jestem pewna ze mam choiaz to jak korona przechodze bezobjawowo:: tzn: nie tyj chociaz mialam insulinoopornosc, nie lysieje plackowato ale wloski mi troche leca, nie mam tradziku ani nie jestem jakas owlosiona w innych partiach ciala, jajniki takie normalne na usg szalu nie ma ale tez nie ma katastrofy i endometrium i w macicy zawsze pieknie, nigdy nie bylo torbieli ani polipow...
 
W sumie miałam cztery transfery. Drugi biochemiczna po trzecim urodził się syn. Teraz podeszliśmy jeszcze raz (Pełna procedura) po drugie dziecko - czwarty transfer i nie udało się. Zostały mi 3 zarodki słabej jakości (BC) z tej ostatniej procedury( trzeciej). I zastanawiam się czy podejść do kolejnej procedury czy odpuścić już. Mam za sobą trzy stymulację, jedno ICSI z mrożonych komórek teraz czekam na transfer z mrożonych zarodków. To będzie mój 5ET. I zastanawiam się czy dalej wydawać kasę czy zainwestować ja w syna i pogodzić się z tym, ze będę miała tylko jedno dziecko. Człowiek zawsze chce więcej, gdy walczyłam o syna mówiłam, ze jedno mi wystarczy:p
Sama musisz sobie odpowiedzieć na to pytanie😊w zgodzie ze sobą. Ja wiedziałam, że tak bardzo chcemy drugie ze nie odpuścimy. Za 5tym razem się udało. Masz zarodki, możesz próbować. Mozesz zrezygnować i uznać ze jedno dziecko to dla Was idealnie i nie chcecie tego zmieniać. Trudne decyzje, ale Wasze😊
 
W sumie miałam cztery transfery. Drugi biochemiczna po trzecim urodził się syn. Teraz podeszliśmy jeszcze raz (Pełna procedura) po drugie dziecko - czwarty transfer i nie udało się. Zostały mi 3 zarodki słabej jakości (BC) z tej ostatniej procedury( trzeciej). I zastanawiam się czy podejść do kolejnej procedury czy odpuścić już. Mam za sobą trzy stymulację, jedno ICSI z mrożonych komórek teraz czekam na transfer z mrożonych zarodków. To będzie mój 5ET. I zastanawiam się czy dalej wydawać kasę czy zainwestować ja w syna i pogodzić się z tym, ze będę miała tylko jedno dziecko. Człowiek zawsze chce więcej, gdy walczyłam o syna mówiłam, ze jedno mi wystarczy:p
Wiesz mam bardzo Podobnie dylematy co Ty! Tez syn 6.5 roku po 3cim ET I 3ciej pelnej procedurze (wtedy brałam po 2 zarodki). Wróciłam po mrozaki po 6ciu latach i biochemiczne, poronienie.. Na 6 transferow tylko raz beta zero ale wydaje mi się że pisane jest mi jedno dziecko i nie ma co na siłę 'chcieć wiecej' tak jak piszesz :) nie można być pazernym w życiu a to się msci trochę jak widać ;) Ja bym próbowała dalej gdyby nie to dupne amh i mój wiek... a Ty ile masz lat?
 
W sumie miałam cztery transfery. Drugi biochemiczna po trzecim urodził się syn. Teraz podeszliśmy jeszcze raz (Pełna procedura) po drugie dziecko - czwarty transfer i nie udało się. Zostały mi 3 zarodki słabej jakości (BC) z tej ostatniej procedury( trzeciej). I zastanawiam się czy podejść do kolejnej procedury czy odpuścić już. Mam za sobą trzy stymulację, jedno ICSI z mrożonych komórek teraz czekam na transfer z mrożonych zarodków. To będzie mój 5ET. I zastanawiam się czy dalej wydawać kasę czy zainwestować ja w syna i pogodzić się z tym, ze będę miała tylko jedno dziecko. Człowiek zawsze chce więcej, gdy walczyłam o syna mówiłam, ze jedno mi wystarczy:p
Chciałam tylko dodać coś od siebie bo już nie raz spotykam się z określeniem 'mam tylko jedno dziecko' ja tez tak nie raz mawialam.. Ale nie podoba mi się to określenie bo mamy AŻ jedno dziecko, tym bardziej w naszej sytuacji powinno się mówić z naciskiem na AŻ ;)
 
reklama
@fredka84 Kochana Wszystkiego co najlepsze! Spełnienia wszystkich marzeń a zwłaszcza tego jednego! Nie zmieniaj się kochana bo jesteś cudowną osobą! Wielkie buziaki dla Ciebie [emoji320][emoji512][emoji1635][emoji173][emoji8][emoji8][emoji8]
Dziękuję [emoji173]️[emoji8][emoji7]. Buziaczki [emoji8]
 
Do góry