Kto po in vitro?

[Netiaskitchen]

Hej Kochaneja już po usg. Wszystko prawidłowo, młody długi bo ma już 7cm. Bylam trochę za wcześnie, więc przed wpadłam na chwilę do Pałaszewskiego, bo on nawet nie wiedział ze się udało, bo byl wtedy na L4. Jak mnie zobaczył i zmierzył wzrokiem to wielkie oczy i że szokPosiedziałam u niego jakies 20 min,bo akurat nie bylo pacjentów, pogadaliśmy trochę, opowiedziałam mu co i jak się zadziało. Naprawdę dzisiaj w Invikcie bylo super miło, a jako że badania na nfz to nie zapłaciłam ani złotówki, co w tym miejscu jest wręcz niebywałe Kolejna i chyba już ostatnia wizyta w czerwcu, bo od razu dostałam skierowanie na połówkowe.
Oto Mały Dziabąg, wciąż jeszcze bez imienia, bo nadal nie wiemy

 

[Aaaanna]

Ale śliczne zdjęcia pamiątka do albumu rodzinnego. I gratulacje ogromne. A brzuszek już widoczny? Który to dokładnie tydzień.? [emoji3][emoji3]

Hej Kochane[emoji4]ja już po usg. Wszystko prawidłowo, młody długi bo ma już 7cm. Bylam trochę za wcześnie, więc przed wpadłam na chwilę do Pałaszewskiego, bo on nawet nie wiedział ze się udało, bo byl wtedy na L4. Jak mnie zobaczył i zmierzył wzrokiem to wielkie oczy i że szok[emoji4]Posiedziałam u niego jakies 20 min,bo akurat nie bylo pacjentów, pogadaliśmy trochę, opowiedziałam mu co i jak się zadziało. Naprawdę dzisiaj w Invikcie bylo super miło, a jako że badania na nfz to nie zapłaciłam ani złotówki, co w tym miejscu jest wręcz niebywałe [emoji38]Kolejna i chyba już ostatnia wizyta w czerwcu, bo od razu dostałam skierowanie na połówkowe.
Oto Mały Dziabąg[emoji3590][emoji3590][emoji3590], wciąż jeszcze bez imienia, bo nadal nie wiemy[emoji4]

 

[Pójdźka]

Hej Kochaneja już po usg. Wszystko prawidłowo, młody długi bo ma już 7cm. Bylam trochę za wcześnie, więc przed wpadłam na chwilę do Pałaszewskiego, bo on nawet nie wiedział ze się udało, bo byl wtedy na L4. Jak mnie zobaczył i zmierzył wzrokiem to wielkie oczy i że szokPosiedziałam u niego jakies 20 min,bo akurat nie bylo pacjentów, pogadaliśmy trochę, opowiedziałam mu co i jak się zadziało. Naprawdę dzisiaj w Invikcie bylo super miło, a jako że badania na nfz to nie zapłaciłam ani złotówki, co w tym miejscu jest wręcz niebywałe Kolejna i chyba już ostatnia wizyta w czerwcu, bo od razu dostałam skierowanie na połówkowe.
Oto Mały Dziabąg❤❤❤, wciąż jeszcze bez imienia, bo nadal nie wiemy

Przepiekny maly Dzabąg
Zdrówka dla Was! Ciesze sie ze wszystko ok

 

[Liliana87]

Hej Kochane[emoji4]ja już po usg. Wszystko prawidłowo, młody długi bo ma już 7cm. Bylam trochę za wcześnie, więc przed wpadłam na chwilę do Pałaszewskiego, bo on nawet nie wiedział ze się udało, bo byl wtedy na L4. Jak mnie zobaczył i zmierzył wzrokiem to wielkie oczy i że szok[emoji4]Posiedziałam u niego jakies 20 min,bo akurat nie bylo pacjentów, pogadaliśmy trochę, opowiedziałam mu co i jak się zadziało. Naprawdę dzisiaj w Invikcie bylo super miło, a jako że badania na nfz to nie zapłaciłam ani złotówki, co w tym miejscu jest wręcz niebywałe [emoji38]Kolejna i chyba już ostatnia wizyta w czerwcu, bo od razu dostałam skierowanie na połówkowe.
Oto Mały Dziabąg[emoji3590][emoji3590][emoji3590], wciąż jeszcze bez imienia, bo nadal nie wiemy[emoji4]

Ale piękny i duży ten Wasz "mały Dziabąg" [emoji7][emoji7][emoji7] Cieszę się,że wszystko ok, choć po Nifty to była tylko formalność

Fajnie, ze lekarz tak miło traktuje swoich pacjentow Ja jak pojadę na polowkowe to też mam zamiar odwiedzić swojego z kwiatami, bo na ostatniej wizycie nie spodziewałam się,że będzie ona ostatnią

Zazdroszczę tego zdjęcia 3D. Mi nie zrobili.

 

[Natsnats]

Zobacz załącznik 1111941

Coś na poprawę humoru

No mega

 

[Natsnats]

Jejku dziewczyny mam ochotę zabić mojego męża...narąbać się z kolegą jak był w pracy ( mówił, ze pracuje a ja zapitalalam z ziemia i kamieniami u nas w domu, bo robimy trawnik...No ***** jak tam pojechałam to go wyszarpałam, powyzywalam i pojechałam do domu...Myślicie, ze jestem impulsywna??
mnie obchodzi mnie jak wróci i kiedy. Nie cierpię jak mąż pije alkohol

 

[Netiaskitchen]

Ale śliczne zdjęcia pamiątka do albumu rodzinnego. I gratulacje ogromne. A brzuszek już widoczny? Który to dokładnie tydzień.? [emoji3][emoji3]

13tcbrzuszek dla postronnych wygląda trochę jak extra kg, a nie ciążaale jak ktoś wiedział jak wyglądałam wcześniej to będzie wiedział ze to nie obżarstwo
A jak u Ciebie?

 

[Aaaanna]

Ja do tej pory byłam raczej bardzo chuda i dość "płaska" a teraz głównie noszę leginsy i musiała ubrać dziś koronkowy biustonosz taki raczej wieczorno nocny bo w moje z push upem nie mogę tych balonów wepchnąć.
Mąż patrzy na to i nie może wyjść z podziwu mówi że są "monstruale " [emoji3][emoji3][emoji3][emoji3].

[emoji3590][emoji3590][emoji3590]
13tc[emoji4]brzuszek dla postronnych wygląda trochę jak extra kg, a nie ciąża[emoji4]ale jak ktoś wiedział jak wyglądałam wcześniej to będzie wiedział ze to nie obżarstwo [emoji4]
A jak u Ciebie?

 

[Netiaskitchen]

Ale piękny i duży ten Wasz "mały Dziabąg" [emoji7][emoji7][emoji7] Cieszę się,że wszystko ok, choć po Nifty to była tylko formalność

Fajnie, ze lekarz tak miło traktuje swoich pacjentow Ja jak pojadę na polowkowe to też mam zamiar odwiedzić swojego z kwiatami, bo na ostatniej wizycie nie spodziewałam się,że będzie ona ostatnią

Zazdroszczę tego zdjęcia 3D. Mi nie zrobili.

No, bardzo było miło
A wiesz z tym 3D to dlatego , ze lekarka chciala sprawdzić płeć, wiedziała ze ja już wiem, ale powiedziała zeby jej nie mówić i ze sama sprawdzi czy się uda sprawdzić i udalo jej się

 

[Kiwibanan]

Ja mam lekko namieszane w immuno i bez leków od Paśnika nie odważę się zrobić transferu. Straciłam już 4 zarodki i szkoda że wcześniej do niego nie trafiłam. Musisz sama na spokojnie podjąć decyzję, ja nie chcę ci nic narzucać [emoji846].
A co ci Paśnik powiedział, że w czym tkwi problem, że się nie udaje?
@Czarna1985 ma zalecony accofil

A kiedy masz zaplanowany transfer? Ja mam przeciwciała p.jądrowe, problem z implantacja i chyba NK. Ja podchodzę po raz trzeci no i miało być teraz z lekami immuno. Mam 3 zarodki i też już nie wyobrażam sobie znowu zaczynać od nowa stymulacji. Wydaje mi się że właśnie tu tkwi problem i Paśnik też tak powiedział. Tyle że moj lekarz nie wierzy w immunologię bo nie ma na to żadnych badań itp że accofil jest szkodliwy... A nie wiadomo czy normalnie przepisują accofil i encorton? Jestem w kropce. Chyba podejdę teraz ale z jednym zarodkiem. Jeszcze lekarz mi powiedział że leki immuno najwczesniej za dwa lata bedzie można...