reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Mam dzis 2dc I niestety Lekarz dopatrzyl się tylko 4 pęcherzykow antralnych... Hormony mówi że ok, LH 1.6... Mezoterapia nic u mnie nie pomogła, ani dhea ani inne specyfiki.. Za 9 dni usg bo może zacznę stymulacje od połowy cyklu.. W sumie to jednak szanse na drugie dziecko zbliżają się do 0. sorry za smuty ale jak widzicie bardzo trudno jest przechytrzyć naturę..
Masz rację, ze natury nie da się oszukać ale nie uważam ze Twoje szanse są 0. Jeśli masz fundusze to działaj może nie będzie dużo komórek ale kilka najlepszej jakości z których powstaną zarodki i upragniona ciąża ❤️✊ wiem ze jest ciężko, ja miałam jeden nieudany transfer i się załamałam, tez krążą mi w głowie czarne scenariusze ale czuje ze będę w ciazy ... tak czy inaczej ... jestem zdeterminowana i Ty tez musisz ❤️❤️ Tylko my możemy zawalczyć o nasze szczęście ✊✊ ty już masz jeden cud w domku ale kibicuje ci i wierze ze doczekasz drugiego jeśli się nie poddasz 🌸
 
Mam dzis 2dc I niestety Lekarz dopatrzyl się tylko 4 pęcherzykow antralnych... Hormony mówi że ok, LH 1.6... Mezoterapia nic u mnie nie pomogła, ani dhea ani inne specyfiki.. Za 9 dni usg bo może zacznę stymulacje od połowy cyklu.. W sumie to jednak szanse na drugie dziecko zbliżają się do 0. sorry za smuty ale jak widzicie bardzo trudno jest przechytrzyć naturę..
Smutne wieści faktycznie. Będę trzymać kciuki, żeby coś się jednak udało ✊✊✊
 
A jak u Ciebie? Opowiadaj😊😊😊


A dziekuję, dobrze. Maluszek w czwartek miał 3 cm, fika rączkami i nóżkami. Zaczęłam schodzić z progesteronu a 29.04 prenatalne i mówiąc dobitnie - jestem osrana na samą myśl. Ale postanowiliśmy z moim, że po prenatalnych zaczniemy się chwalić w końcu, że się udało 💓 więc z jednej strony strach a z drugiej radość 😉 a Ty jak się czujesz? Jakieś dolegliwości Cię męczą?
 
Mam dzis 2dc I niestety Lekarz dopatrzyl się tylko 4 pęcherzykow antralnych... Hormony mówi że ok, LH 1.6... Mezoterapia nic u mnie nie pomogła, ani dhea ani inne specyfiki.. Za 9 dni usg bo może zacznę stymulacje od połowy cyklu.. W sumie to jednak szanse na drugie dziecko zbliżają się do 0. sorry za smuty ale jak widzicie bardzo trudno jest przechytrzyć naturę..
Rzeczywiście mało :( cholera jasna....
 
Cześć dziewczyny 😊 myślę, że po mału mogę do Was dołączyć. Przymierzam się do in vitro. Chciałam je zrobić w wakacje, ale nawet nie wiem czy w tej sytuacji kliniki będą przystępować do nowych procedur. Będę również zmieniać klinikę. Wcześniej miałam wykonywane dwie inseminacje. Trzeciej nie wykonali ze względu na koronawirusa i już nie będę do niej podchodzić. Ogólnie mam endometriozę, która na tą chwilę niby nie przeszkadza w staraniach (miałam kiedyś usuwane zmiany laparpskopowo i jestem niby czysta), robiłam badania immunologiczne, gdzie wyszły przeciwciała przeciwplemnikowe u męża i przeciwlozyskowe u mnie. A poza tym jest wszystko w porządku A rezultatów brak. Może orientujecie się czy kliniki zaczną normalnie funkcjonować? A może same jesteście w trakcie stymulacji lub macie ją zaplanowaną?
 
Mam dzis 2dc I niestety Lekarz dopatrzyl się tylko 4 pęcherzykow antralnych... Hormony mówi że ok, LH 1.6... Mezoterapia nic u mnie nie pomogła, ani dhea ani inne specyfiki.. Za 9 dni usg bo może zacznę stymulacje od połowy cyklu.. W sumie to jednak szanse na drugie dziecko zbliżają się do 0. sorry za smuty ale jak widzicie bardzo trudno jest przechytrzyć naturę..


A ja uważam, że liczy się jakość a nie ilość. Więc trzeba walczyć pomimo niedużej ilości. ✊✊✊✊✊ Jak ma być bobas to będzie nawet wtedy, kiedy zapłodni się tylko jedno jajo bo to będzie to właściwe ✊✊✊
 
Mam dzis 2dc I niestety Lekarz dopatrzyl się tylko 4 pęcherzykow antralnych... Hormony mówi że ok, LH 1.6... Mezoterapia nic u mnie nie pomogła, ani dhea ani inne specyfiki.. Za 9 dni usg bo może zacznę stymulacje od połowy cyklu.. W sumie to jednak szanse na drugie dziecko zbliżają się do 0. sorry za smuty ale jak widzicie bardzo trudno jest przechytrzyć naturę..
Jeju, a jednak... Wiesz, ja cały czas się łudziłam, że może przesadzasz:( Kolorowo nie jest, ale jakieś pęcherzyki są, więc szansa będzie. Wiesz, że nie chcę Cię na siłę pocieszać, bo to nie w moim stylu, (ja z grona pesymistek raczej) ale skoro jest jakaś nadzieja to nie odpuszczaj❤
 
reklama
Do góry