reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Mam balkon i pocieszam się że ja i moja rodzina jesteśmy zdrowi.Czasami troszkę się podoluje sytuacja ale nadzieja podtrzymuje na duchu
Jak Ty się czujesz w ogóle?
Dzielna jesteś ☺️ już chyba po 34TC za Tobą? To super wiadomość, bo udało Ci się doleżeć jeszcze ten newralgiczny okres. Jak samopoczucie przed rozwiązaniem? 😘
 
reklama
Cześć dziewczyny. Jak wam upływa ten pseudo świąteczny czas? Ja mówiąc szczerze chyba teraz dużo bardziej niż wcześniej czuje się przytloczona i zdolowana ta sytuacja. Nie ma możliwości spotkań z bliskimi a w domu czuje się tak jak by ściany zaczynały się zaciskac a mnie brakuje tlenu. Zazdroszcze tym z was które mają ogrody czy tarasy i możliwość spacerów po własnych posesjach. Ja czuje duży lęk z nim się budzę i z nim zasypiam. Ta niepewność o jutro i brak możliwości robienia tego na co ma się ochotę jest dla mnie kompletnie dolujacy.
Czy Wy też tak macie? Czy jednak macie jakieś sposoby żeby radzić sobie z sytuacja.
Tez tak mam, raz lepiej, raz gorzej zależy od dnia. Dużo sprzątam w domu, w sensie wyrzucam niepotrzebne rzeczy i przygotowuje się do przeprowadzki, ale kiedy to będzie... mnie najbardziej dobija to, ze nie wiem kiedy zobaczę rodziców. Chciałabym pojechać chociaż na weekend, ale póki co nie mogę. Zobaczymy co dziś ogłosi prezydent, podobno kwarantannę we Fr maja przedłużyć do 10 maja...
Świat nie czuje wcale, no poza tym, ze chodzę dziś cały dzień w pizamie 🙈
 
Tez tak mam, raz lepiej, raz gorzej zależy od dnia. Dużo sprzątam w domu, w sensie wyrzucam niepotrzebne rzeczy i przygotowuje się do przeprowadzki, ale kiedy to będzie... mnie najbardziej dobija to, ze nie wiem kiedy zobaczę rodziców. Chciałabym pojechać chociaż na weekend, ale póki co nie mogę. Zobaczymy co dziś ogłosi prezydent, podobno kwarantannę we Fr maja przedłużyć do 10 maja...
Świat nie czuje wcale, no poza tym, ze chodzę dziś cały dzień w pizamie [emoji85]
U nas tez juz mowia, ze 10 maja to taka najbardziej optymistyczna data, a wczoraj czytalam, ze raczej obstawiaja 26 maja [emoji58][emoji58]
A ze rzadza nami debile i po 2tyg stwierdzili, ze wiekszosc ludzi moze wrocic do pracy (gdzie przy calkowitym zamknieciu zredukowalismy ilosc ofisr z 900-1000 dziennie do 500-600) to zs 2tyg znowu bedziemy miec 900 i kuzwa bedziemy siedziec zamknieci cholera wie do kiedy.
Ja w tym tyg mam dwa wyjscia z domu - w srode szczepienie na krztusiec i w pt wizyta u mojej gin...
 
Powiem Ci że chciała bym zabrać się też za porządki ale jak otwieram szafy i szafki to tracę siłę na myśl o tym ile to roboty[emoji3][emoji3] do 10 mają macie siedzieć w domach? A jest obowiązek noszenia masek ?
Tez tak mam, raz lepiej, raz gorzej zależy od dnia. Dużo sprzątam w domu, w sensie wyrzucam niepotrzebne rzeczy i przygotowuje się do przeprowadzki, ale kiedy to będzie... mnie najbardziej dobija to, ze nie wiem kiedy zobaczę rodziców. Chciałabym pojechać chociaż na weekend, ale póki co nie mogę. Zobaczymy co dziś ogłosi prezydent, podobno kwarantannę we Fr maja przedłużyć do 10 maja...
Świat nie czuje wcale, no poza tym, ze chodzę dziś cały dzień w pizamie [emoji85]
 
Oj, nie jestes sama w tych odczuciach.
Ja dzis rano obejrzałam film " cudowny chłopak " i od prawie 11 non stop oglądam hgtv i rewolucje remontowe. Wstaje tylko na siku i coś zjesc- ale wcale mi nie smakuje. Nie mam pomysłu co i jak robić,żeby było "fajniej". Pogoda u nas kiepska, zimno i cały dzień strasznie wieje. Czyli nawet na taras nie ma jak wyjść.
Ale ciągle mam nadzieję,że się w końcu sytuacja polepszy i każda z nas wróci do swoich planów i codzienności.
Ja tez ogladalam ten film ,, cudowny chlopak" bardzo fajny, ale w telewizji ogolnie kicha. Niema co oglądać 😕
 
U nas tez juz mowia, ze 10 maja to taka najbardziej optymistyczna data, a wczoraj czytalam, ze raczej obstawiaja 26 maja [emoji58][emoji58]
A ze rzadza nami debile i po 2tyg stwierdzili, ze wiekszosc ludzi moze wrocic do pracy (gdzie przy calkowitym zamknieciu zredukowalismy ilosc ofisr z 900-1000 dziennie do 500-600) to zs 2tyg znowu bedziemy miec 900 i kuzwa bedziemy siedziec zamknieci cholera wie do kiedy.
Ja w tym tyg mam dwa wyjscia z domu - w srode szczepienie na krztusiec i w pt wizyta u mojej gin...
U nas właśnie przemawiał prezydent, wiec przedłużone jest oficjalnie do 11 maja, ale będą wszystko otwierać powoli, zobaczymy jak to będzie...
 
Powiem Ci że chciała bym zabrać się też za porządki ale jak otwieram szafy i szafki to tracę siłę na myśl o tym ile to roboty[emoji3][emoji3] do 10 mają macie siedzieć w domach? A jest obowiązek noszenia masek ?
Właśnie prezydent ogłosił ze do 11 maja, ale obowiązku noszenia masek nie ma. Mówisz ze nie zakłócasz spokoju w szafkach 😂😂😂 czasami tez mi się już nie chce zaglądać, ale zamiar non stop jeść, to znajduje jakieś zajęcie 😂😂😂😂
 
Ja tez ogladalam ten film ,, cudowny chlopak" bardzo fajny, ale w telewizji ogolnie kicha. Niema co oglądać [emoji53]
Nie ma, to prawda. Dlatego u nas prawie cały dzień tv wyłączone. Dziś puścili taki maraton powtorkowy o remontach to oglądałam. Wezmę do siebie siostrzenice na trochę to będę z nią siedziała przy lekcjach. Jakoś ten czas zleci..
 
Jak Ty się czujesz w ogóle?
Dzielna jesteś ☺ już chyba po 34TC za Tobą? To super wiadomość, bo udało Ci się doleżeć jeszcze ten newralgiczny okres. Jak samopoczucie przed rozwiązaniem? 😘
Dziękuję że pytasz Tak dziś 34i2 jest ok czuje się różnie Ale przeważnie bardzo dobrze.Nie leżę non stop Ale oszczędzam się.Mysle dużo jak to będzie w szpitalu Ale na chwilę obecną jedna osoba może być że mną zarówno na sali pogodowej jak i poporodowej.
 
reklama
Nie ma, to prawda. Dlatego u nas prawie cały dzień tv wyłączone. Dziś puścili taki maraton powtorkowy o remontach to oglądałam. Wezmę do siebie siostrzenice na trochę to będę z nią siedziała przy lekcjach. Jakoś ten czas zleci..
Bardzo dobry pomysl . Przynajmniej nie bedziesz miała czasu myśleć. Ja jutro wracam do pracy wiec tez jakos czas mi szybko zleci😉
 
Do góry