Ja polecam jak się da robić jednak zakupy przez Internet wiem że ta opcje ma intetmarche Rossmann. Ja zamówiła też przez neta różne bakalie i trochę chemii do domu. I do paczkomatu jak się da. Kontakt zerowy. [emoji3][emoji3]
A do sklepu tylko jak jest mus, najlepiej 1 x na tydzień.
Dobrze że pozostajemy w zgodzie. Ja nie chce spiec. [emoji3][emoji3]
Ja też nie, ostatnio tu dość gorących tematów i spięć było, limit na ten rok został wyczerpany

Ja nie wiem czy do paczkomaty zmieszczą 10 zgrzewek wody/napojów + jakieś inne męża wymysły

Kuzynka mieszka w Anglii, jak się tam zaczął szał to zamówiła spożywke przez neta bo ma 3letnią.corke i nie chciała chodzić zakupy ani męża wysyłać. I czekała na zakupy... TYDZIEŃ. Także jakby miała pustą lodówkę to by z głodu umarli. Ale też staramy się zamiawiać z netu wszystko co idzie i to paczki większe a nie pojedyncze sztuki, żeby kurierów nie ścigać niepotrzebnie.
I ostatnio byłam w sklepie po trampki (nie miałam w czym śmigać na bieżni) bo moja wybredna stopa nie uznaje kupowania butów w ciemno z netu. Jakaż była moja radość jak się okazało, że w sklepie pusto. Pierwsze trampki jakie były, szukałam rozmiaru i sio ze sklepu. Zajęło mi to z płaceniem jakieś 4 minuty.