Tasza
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Październik 2011
- Postów
- 9 294
Będzie lepiej, bo nie ma innej opcji, ale szczerze mówiąc to to chyba długo potrwa i nic poza inwestowaniem we własną odporność nas nie uratuje.No i nie każdy ma możliwość wyjechać i sie odciąć od świata;(
Musimy byc dobrej mysli.. Ja dziś obudziłam się o 4 i już spać nie mogłam bo głowa pełna. Nawet nie będę pisała jakie mysli bo zaraz ktoś napisze,ze moje rozterki to dupa, ciężarna jestem to co ja tam mogę rozumieć...
Nie jest kolorowo, długo nie będzie ale musimy mieć nadzieje, takie małe światełko w tunelu, ze w końcu będzie lepiej i tego się trzymać bo inaczej wszyscy popadamy w jakies depresję..