Kto po in vitro?

[Netiaskitchen]

Nie sadze, zeby nie bylo jedzenia w sklepach. Po prostu ceny beda rosly jak szalone wiec jak ktos moze to lepiej cos tam kupic z tych productow dlugoterminowych. No i wiadomo, ze jak jakis zapas w domu jest to i wychodzenie do sklepu mozna ograniczyc.

No my już od 2 tygodni robimy tak, że do sklepu tylko jedna osoba i tylko raz na tydzień. Caly wózek wtedy jest, ale rzeczywiście wystarcza. W tym tygodniu zakupy beda piatek, a lista otwarta juz od wczoraj. No i tak jak mówisz, wiecej takich rzeczy dlugo ważnych na wypadek kwarantanny czy coś.

 

[Netiaskitchen]

Wy do bigosu A ja pozmywam naczynia ze śniadania, rozwiesze pranie i usiądę do maszyny @Netiaskitchen mnie ostatnio zmobilizowala i sie wzielam za kroliki

Pokaż koniecznie, ja dopiero mam w powijakach pierwszy prototyp... Wczoraj probowalam wypychać, ale Maksik wyciągał całe wypełnienie, więc odpuściłam i bede dziś robić drugie podejście...

 

[Caro♤♤♤♤]

Od tygodnia jestem na zwolnieniu Jestem po leczeniu immunosupresyjnym i lekarz kazal isc to poszlam. Teraz tylko nie wiem czy nie bede musiala wrócić. Szczerze to nie wiem co zrobić. Wiem ze im ciezko i mam wyrzuty sumienia, ale z drugiej strony mam niewielkie szanse na wyleczenie jak by co, a ludzi sporo sie przewija przy okienku. Eh..

Musisz na siebie uważać. Weź pod uwagę to że jesteś bardziej narażona. A jak do domu przyniesiesz to jeszcze po rodzinie rozniesiesz. Wiem ,przykre to że inni zapierniczają ale zostając w domu też ich chronisz. Po immunosupresji ten wirus to może być gwóźdź do trumny przepraszam że tak piszę nie chcę Cię straszyć ale to prawda
Także #zostań w domu ;*

 

[Caro♤♤♤♤]

My tak robimy. Raz w tygodniu większe zakupy i tylko świeże pieczywo sie kupuje no i mięso czy wędliny ale mamy pod domem i mięsny i piekarnie, tylko dlatego.

Polecam ,też tak robię. Nierozumiem ludzi którzy codziennie do biedronki wychodzą po 2 , 3 rzeczy. ;(.

 

[fredka84]

Polecam ,też tak robię. Nierozumiem ludzi którzy codziennie do biedronki wychodzą po 2 , 3 rzeczy. ;(.

U mnie w pracy jest taka kobitka co chodzi do Biedry codziennie i mówi że dzień bez Biedry to dzień stracony [emoji23]. Serio [emoji41]. Fajna jest, ale to dla mnie dziwne, se ktoś lubi łazić dzień w dzień po spozywkę. Ja nienawidzę zakupów [emoji135][emoji135][emoji135]

 

[Liliana87]

Pokaż koniecznie, ja dopiero mam w powijakach pierwszy prototyp... Wczoraj probowalam wypychać, ale Maksik wyciągał całe wypełnienie, więc odpuściłam i bede dziś robić drugie podejście...

Ja właśnie mam końcówkę wypełnienia i za dużo nie poszaleje. uszyłam narazie dwa golasy A dziś chce sie zająć ubraniami. Miały być na Wielkanoc ale tak na nie patrzę i może będą pierwsze do pokoju dziecka.. pokusiło mnie i pocięłam taka spódnicę ze skóry zamszowej, której nie nosiłam i potem kuzwa nie mogłam igły w to wbić,zeby poprzuszywac ręce i nogi.. na nosku sie nie zszylo i będę kombinowala. Muszę takie ciuszki uszyć,by zakryć te ręczne przyszywanie

 

[fredka84]

Ja właśnie mam końcówkę wypełnienia i za dużo nie poszaleje. uszyłam narazie dwa golasy A dziś chce sie zająć ubraniami. Miały być na Wielkanoc ale tak na nie patrzę i może będą pierwsze do pokoju dziecka.. pokusiło mnie i pocięłam taka spódnicę ze skóry zamszowej, której nie nosiłam i potem kuzwa nie mogłam igły w to wbić,zeby poprzuszywac ręce i nogi.. na nosku sie nie zszylo i będę kombinowala. Muszę takie ciuszki uszyć,by zakryć te ręczne przyszywanie Zobacz załącznik 1096578

Przepiękne są [emoji3590][emoji3590][emoji3590]

 

[Tasza]

Dobra, nie wiem jak będzie pod koniec ciąży ale póki co 10+1 wyglądamy tak[emoji28][emoji28][emoji28]

I to jest na czczo!!!!

Burdel olejcie[emoji6]

 

[Tasza]

Wczoraj kapuśniak zrobiłam bo mąż się srał o jakąś zupę [emoji41]. No a dziś bigos robię do słoików, no bo jak mi przyjdzie na jakiejś kwarantanie siedzieć to będzie lipa [emoji33]. My normalnie chodzimy do pracy.
A ty jak z pracą? W aptece pracujesz, tak? Wybacz jeśli coś pomyliłam, ja sklerotyczka jestem [emoji12]
Wczoraj byłam w mięsnym i schab u nas już 24zl kosztuje [emoji33]. Kupiłam, no bo co robić, w razie jak święta się odbędą to uwędzimy sobie. Zwykle mięso gulaszowe już 18zl[emoji33]
Niedługo nie będzie mnie na żarcie stać a co dopiero na in vitro [emoji33]

Kopsnij trochę kapuśniaku i bigosu mniam.....[emoji39]

Pók Paweł nie zrobi zakupów, to mam w lodówce twaróg z miodem i makowca, też dobre na obiad[emoji23][emoji23][emoji23]

 

[Tasza]

W Banku. Ceny w sklepach masakra. Nieuczciwe to . Dużo osób ma naprawdę przez epidemie ciężką sytuację, alebo przestaje albo zwolnienie więc uważam że podnoszenie ceny mięsa np piersi z kury z 17 za kg na 29 zł za kg jak widziałam w najlepszym okresie to jest poprostu hujostwo.
A zapowaida się że wszystko będzie droższe;(. Rolnicy też nasi masakryczna sytuację mają, brak kasy a nawet rąk do pracy co napewno przełoży się na ceny.
Na szczęście mam mrozaczka więc muszę tylko leki i transfer opłacić. Na kolejną stymulację by mnie poprostu nie było stać;(. Rok muszę zbierać na jedną procedurę.

Podejrzewam, że poza mięsem owoce też będą drogie. Mi przez te mrozy wykosiło 3 morele, mirabelka kwitła i jagoda. Czereśnie dosyć mocny pąk.