O Kuwaaa 9.04Powtarzam, dzwoniłam do kliniki. Odmwione są wszystkie wizyty tylko te po transferach się odbywają. Klinka Bocian jakby co. Wizytę mam na 9.04 a 15.04moje urodzinki oby był prezent. Dobrze doczytałaś
To kiedy idziesz do labu???
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
O Kuwaaa 9.04Powtarzam, dzwoniłam do kliniki. Odmwione są wszystkie wizyty tylko te po transferach się odbywają. Klinka Bocian jakby co. Wizytę mam na 9.04 a 15.04moje urodzinki oby był prezent. Dobrze doczytałaś
Moja pocieszka kochana, aż nie mogę się doczekać jak Cie wysciskam za te kciukady i wsparcie jesteś wspaniałaBędzie piękny prezent i przyjedziesz do mnie na obiecane Piccolo ❤
Jaaaaaa pierdziele to ja się boje jakie pajęczyny są u mnie ja mam celibat od grudniaNo mój jak się dowiedział, że można to mówił, że najpierw miotłą pajęczyny mi wygarnie.
Jakbym dostała zielone światło i bym nie skorzystała ze strachu to dopiero bym po ścianach chodziła
Kurna właśnie myślę... Muszę toche zaczekać bo żyły nie zdążą mi się zregenerować. Ale myślę że w piątek, tak 1 w tyg chciałam iść do wizyty.O Kuwaaa 9.04
To kiedy idziesz do labu???
To trzymam kciuki by sie udało!!! Tak, ja na początku tez myślałam,ze in vitro i bach od razu się uda.. I dużo ludzi tak myśli. Na początku!! A potem się okazuje, tak jak na dr powiedzial,ze wyniki ok, zarodki piekne. Po prostu miała Pani pecha.In vitro to jeden wielki eksperyment. My trzymamy się jednej kliniki. Wybraliśmy ją bo wydawało się, ze lepiej sobie radzą z czynnikiem męskim. Ludzie myslą, ze jak już IVF to NA PEWNO dziecko będzie. Na pewno to będziesz mieć dziecko jak podejdziesz do adopcji społecznej i Cię nie odrzucą [emoji12]U nas tez było ciężko. Jedna procedura Dwa transfery - ciąża biochemiczna. Potem od nowa już normalnie bez kombinowania ( bo my to kombinowaliśmy no ale mówili, ze będzie dobrze) Jeden człowiek i to był właśnie ten. Teraz embrionów mnóstwo i ciąży brak. Czekają na mnie trzy i zobaczymy jak się ze sobą dogadamy. Bo nawet przy zdrowych genetycznie zarodkach nie mamy 100% implantacji. Średnio potrzeba dwóch zdrowych (PGD)aby mieć ciąże. Bo to bardziej skomplikowane...
Teraz już będzie tylko piękniejDziękuję bardzo
A co jest nie tak z tą datą? Bo ja też mma wizytę 9.04...zaczynam się zastanawiać czego nie wiem...O Kuwaaa 9.04
To kiedy idziesz do labu???
Jaaaaaa pierdziele to ja się boje jakie pajęczyny są u mnie ja mam celibat od grudnia
Ale dla naszego smrodka dam radę
No niestety nawet najpiękniejsze nie dają gwarancji. Jeden transfer 5AA i wszystko pięknie. Teraz 4AA to porównywalne do 5AA czyli Cudny, razem z tym pięknisiem 3BB to tez przyzwoity. A beta 0.0 A mój drugi transfer z biocheniczną to była morula w 5 dobie Tu nie ma pewniaków. Teraz mamy trzy człowieki i mieliśmy po nie wracać gdyby nie zarazaA wy na jakim etapie teraz?To trzymam kciuki by sie udało!!! Tak, ja na początku tez myślałam,ze in vitro i bach od razu się uda.. I dużo ludzi tak myśli. Na początku!! A potem się okazuje, tak jak na dr powiedzial,ze wyniki ok, zarodki piekne. Po prostu miała Pani pecha.
Ja skusiłabym się jeszcze w środę, tak by po 48h sprawdzić, bo trzaskasz do tej pory co 3 dzień. A potem jak już będzie git to do wizyty luz. Nie ma co się narażać na zarazki.Kurna właśnie myślę... Muszę toche zaczekać bo żyły nie zdążą mi się zregenerować. Ale myślę że w piątek, tak 1 w tyg chciałam iść do wizyty.