Kto po in vitro?

[Caro♤♤♤♤]

No tak!!! Najwiekszy problem jaki kupie wozek... Sorry dzisiaj nie pojmuje tego, moze w innym dniu innaczej bym zreagowala. U mnie lipa, rycze, kolejne trzy odpadly i czekaja do jutra. Po moim sms zadzwonil sam D i mnie uspokajal. Nie pojete dla mnie jest to jak z takiej ilosci pecherzykow tylko tyle zarodkow. Podobno z 6 doby mama wysoki wskaznij ciac - tak mi przez 15 min tlumaczyl Pawel... dwie sa zamrozone z 5 dnia... dwie czekaja ;( Powstrzymuje sie przed rzuceniem z balkonu Łukasz lezal ze mna na podlodze w lazience na lyczeczke... w kocu mnie ogarnal i wzial do lozka, przespalam ze dwie godziny bo placz mnie wykonczyl... JA juz nie wiem co dalej?

@bazylia128 nie załamuj się!!! Masz coś tam zamrożone i szansę na kolejne. Jak przetrwają będą wspaniałej jakości, duża szansa na ciążę. Wiem że to nie jest pocieszenie. Sama ciągle walczę nie tylko o dziecko ale sama ze sobą żeby nie zwariować od tego wszystkiego . Nigdy w życiu nie pomyślałabym że będę o rodzinę walczyć za pomocą invitro. Wyprzedziły mnie wszystkie młodsze siostry i starsza i dwie młodsze pozakładały rodziny już dawno. A na nas to już krzyżyk dawno rodzina postawiła. Chociaż nikt nie wie o naszej sytuacji. Nie chcemy nikomu mówić

 

[bazylia128]

Wszystkie jesteśmy jak tykająca bomba, hormony buzują. Ja na prawdę nie chciałam...u mnie hormony ciażowe i nie mam z kim się podzielić z obawami a na prawdę chce żeby moje dziecko oprócz miłości miało jeszcze inne rzeczy.

wiem, spokojnie...Jestesmy na roznych etapach ale tez jestem sobie w satnie wyobrazic twoj lek... Tylko w obliczu leku przez jaki ja teraz przechodze ciezko jest wysilic sie na odrobine empatii ;(

 

[Netiaskitchen]

Ileś zarodków zawsze odpada. Do blastki dotrwa od 25 do 80 %. Na pewno zależy to od wieku kobiety i jakości nasienia. Niestety po 35 r.z sporo komórek może być już nieprawidłowych. Jednak u Bazyli jeszcze zastanawia mnie duża ilość pęcherzyków a mała ilość komórek. Choc w sumie 8 nie jest źle.

Tak, tez myślałam ze będzie dużo i będzie mogła być spokojna. Jeśli z 8 komórek będą 4 zarodki to i tak nie jest źle. U mnie z 16 komórek były 3 zarodki i wtedy myślałam, że to koniec, a okazało się, ze wcale nie.Oby i u niej tak bylo. Że zaskoczy od razu.

 

[Ruda08]

No tak!!! Najwiekszy problem jaki kupie wozek... Sorry dzisiaj nie pojmuje tego, moze w innym dniu innaczej bym zreagowala. U mnie lipa, rycze, kolejne trzy odpadly i czekaja do jutra. Po moim sms zadzwonil sam D i mnie uspokajal. Nie pojete dla mnie jest to jak z takiej ilosci pecherzykow tylko tyle zarodkow. Podobno z 6 doby mama wysoki wskaznij ciac - tak mi przez 15 min tlumaczyl Pawel... dwie sa zamrozone z 5 dnia... dwie czekaja ;( Powstrzymuje sie przed rzuceniem z balkonu Łukasz lezal ze mna na podlodze w lazience na lyczeczke... w kocu mnie ogarnal i wzial do lozka, przespalam ze dwie godziny bo placz mnie wykonczyl... JA juz nie wiem co dalej?

Ale masz już 2 a 2 walczą !! Ja miałam jednego kropka z 10 komórek, ryczałam jak bóbr. I się udało więc głowa do góry !! Jutro pewnie dostaniesz informacje, że masz jeszcze 2 kropki

 

[bazylia128]

Tak, tez myślałam ze będzie dużo i będzie mogła być spokojna. Jeśli z 8 komórek będą 4 zarodki to i tak nie jest źle. U mnie z 16 komórek były 3 zarodki i wtedy myślałam, że to koniec, a okazało się, ze wcale nie.Oby i u niej tak bylo. Że zaskoczy od razu.

Tak wlasnie pamietam jak sie zalamalas przy transferze, wteddy sie dowiedzialas ile zarodkow... Ja glupia myslalam ze jak wczesniej bylo tak dobrze to teraz nie ma innej mozliwosci, a jak widac wszystko sie moze zdarzyc...Nie mamy na to wplywu, naprawde ja strasznie od siebie dbalam ;( Mam tylko wyrzuty sumienia bo podczas stymulki bardzo sie denerwowalam ale to przez to ze za duzo wiedzialam na ten temat... Nie wiem juz gdzie i co szukac ;(

 

[motylek24]

Tak, tez myślałam ze będzie dużo i będzie mogła być spokojna. Jeśli z 8 komórek będą 4 zarodki to i tak nie jest źle. U mnie z 16 komórek były 3 zarodki i wtedy myślałam, że to koniec, a okazało się, ze wcale nie.Oby i u niej tak bylo. Że zaskoczy od razu.

U mnie z 9 a raczej 8 dotrwały tylko dwie blastki. Wystarczyło Nie ma recepty na udane in vitro, mało zarodków, dużo zarodków....ważna jest ciąża i zdrowe dziecko.. dlatego te in vitro jest takie paskudne i wyniszczające.

 

[Liliana87]

[emoji23][emoji23][emoji23]. No to już masz z górki [emoji23].
Ja przed chwilą byłam w piwnicy podłożyć do pieca, prawie mi wygasło więc chciałam jedno drewienko porąbać na takie mniejsze kawałki. No i trochę nie trafiłam i drewno mi odbiło i trafiło w sam środek czoła [emoji849][emoji849][emoji849]. Jak ja kuwa z takim guzem do roboty pójdę, no ja pierdzielę [emoji849][emoji849][emoji849].
Nie dość że korona mnie wkurza to jeszcze mam guza na pół czoła...

O kurde. Chyba trzeba zrobić grzywkę..

 

[bazylia128]

Ale masz już 2 a 2 walczą !! Ja miałam jednego kropka z 10 komórek, ryczałam jak bóbr. I się udało więc głowa do góry !! Jutro pewnie dostaniesz informacje, że masz jeszcze 2 kropki

Dziekuje myszko Staram sie przypomina sobie szczesliwe przpadki w tym Teoj ale ja ma tak za przeproszeniem zjeba....ny rozum ze ciezko mi myslec pozytwnie ;( Zastanawiam sie teraz dlaczego mi krew z nosa poleciala i czy to nie sa jakies zburzenia ale przeciez wyniki mam az za dobre... Nie wiem juz co i jak badac ;(

 

[bazylia128]

U mnie z 9 a raczej 8 dotrwały tylko dwie blastki. Wystarczyło Nie ma recepty na udane in vitro, mało zarodków, dużo zarodków....ważna jest ciąża i zdrowe dziecko.. dlatego te in vitro jest takie paskudne i wyniszczające.

Wyniszczajace bardzo ja schudlam 2 kg a chcialam przytyc

 

[Liliana87]

No tak!!! Najwiekszy problem jaki kupie wozek... Sorry dzisiaj nie pojmuje tego, moze w innym dniu innaczej bym zreagowala. U mnie lipa, rycze, kolejne trzy odpadly i czekaja do jutra. Po moim sms zadzwonil sam D i mnie uspokajal. Nie pojete dla mnie jest to jak z takiej ilosci pecherzykow tylko tyle zarodkow. Podobno z 6 doby mama wysoki wskaznij ciac - tak mi przez 15 min tlumaczyl Pawel... dwie sa zamrozone z 5 dnia... dwie czekaja ;( Powstrzymuje sie przed rzuceniem z balkonu [emoji28] [emoji28] [emoji28] Łukasz lezal ze mna na podlodze w lazience na lyczeczke... w kocu mnie ogarnal i wzial do lozka, przespalam ze dwie godziny bo placz mnie wykonczyl... JA juz nie wiem co dalej?

Kochana moja.. tak bym Cię przytuliła...
Już dwa zarodeczki są w 5 dupie zamrożone, czyli pieknie. Dwa jeszcze walczą, i ja wierze, ze będzie dobrze !!! Pamietaj, sama nie raz pisałaś,ze wystarczy ten jeden właściwy!! Musisz założyć koronę i wierzyć w kropeczki!!!
Nic więcej nie zrobisz, przecież wiesz.. zrobiłaś WSZYSTKO co mogłaś. Teraz decyduje biologia..
Jutro bedzie wiadomo czy te dwa sie pieknie podzieliły???