No tak!!! Najwiekszy problem jaki kupie wozek... Sorry dzisiaj nie pojmuje tego, moze w innym dniu innaczej bym zreagowala. U mnie lipa, rycze, kolejne trzy odpadly i czekaja do jutra. Po moim sms zadzwonil sam D i mnie uspokajal. Nie pojete dla mnie jest to jak z takiej ilosci pecherzykow tylko tyle zarodkow. Podobno z 6 doby mama wysoki wskaznij ciac - tak mi przez 15 min tlumaczyl Pawel... dwie sa zamrozone z 5 dnia... dwie czekaja ;( Powstrzymuje sie przed rzuceniem z balkonu
Łukasz lezal ze mna na podlodze w lazience na lyczeczke... w kocu mnie ogarnal i wzial do lozka, przespalam ze dwie godziny bo placz mnie wykonczyl... JA juz nie wiem co dalej?