Jestem, jestem, czekalam na ciebie

Moja pprzyja co ci o niiej pislam wyslala mi filmik jakie sa pustki u nich w sklepie w Southampton to ja sobie moge wyobrazic co sie uwas dzieje. W polkach sklepowych zostal tylko loz w kostkach

to nie jest smieszne a twoj lek jest zupelnie naturalny podyktowany zdrowym rozsadkiem. U mnie tak sobie. Ciezko dochodzilam do soebie po punkcji i stymulacji z ponad 40 pecherzykow przy punkcji trwajace ponad godzine 15 komorek, z czego 8 gotowych do zaplodnienia. Okazalo sie jak do mnie zadzwonil embrio ze dwie juz odpadly. Dzisiaj do mnie nie dzwonili czekaja na stadium blastki, strasznie sie martwie i czekam na tel... Ciezkie to nasze zycie ale staram sie jakos panowac nad nerwami... Od wczoraj wieczorami popijam piwo bo mi Łukasz tak kaze.. Dzis tez wypilam dwa a wczoraj to ze trzy i dzisiaj rano mialam kaca

Ciagle jestem w zawieszeniu i czekam na wyniki. Dzisiaj sluchalam wypowiedz premiera UK bo az nerwy na niego mialam i pozamykal szkoly. Ja jestem na L4 do 4 kwietnia nie wiem co dalej bo moj szef to tez niezly gigant ale kogo mogl to wyzlal do pracy zdalnej. Łukasz sie nie zgadza zebym wrocila do pracy bo to jednak w kwietniu bedzie apogeum ;( musmiy powaznie to wszytsko rozmyslec. Jak mi piszesz ze u ciebi skrocili czas pracy do 9h to az mi sie serce łamie... Jak ty to wytrzymujesz? Podziwiam Cie i trzeba podziwac bo to naprawde nie lada wyczyn a wtakich warunkach juz jakas abstrakcja jak dla mnie ;( Trzymaj sie i odzywaj sie w miare mozliwosci... My o Tobie caly czas pamietamy i sie martwimy [emoji173][emoji173][emoji173]