Hej kochana. Ja powoli wracam do zywych. Od poniedzialku zwalniamy w pracy i pracujemy maks 9 h. W koncu bo jestem wykonczona
U nas w sklepach pustki . Dzis jezdzilam i szukalam mleka mąki i jajek. Kuzwa nic nie ma a o papierze juz nie wspomnę . Co tutaj sie dzieje
Wczoraj w pracy mnie tak wkurzyli. Mlodzi anglicy sa tak tępi ze zastanawiam się co ja robie w tym kraju
Wyobrazacie sobie jak powiedziałam jaka tragedia sie dzieję we Włoszech że tyle ludzi umiera to gowniary mi mówią ze czemu ja to tak przeżywam przecież tam tylko starzy ludzie umierają
dostalam centralnie spazmy
powiedziałam jasne tutaj bedzie to samo. Bedziecie jeszcze plakac . Jedna mowi ze ona nie wyobraza sobie dnia bez siłowni
wybuchlam .Wyszlam z pracy i pojechalam do domu. Dzis w pracy siedzialam w biurze caly dzien. Nie moglam sie uspokoić
Szef przyszedl pod koniec pracy i powiedział ze tylko wychodzimy do sklepu na zakupy i tyle a jak im sie to nie podoba to maja nie przychodzic do pracy i nas nie narażać. Ale czy myślicie ze oni go posłuchaja?! Jasne ze oni maja wszystko w dupie.
Kuzwa gdyby nie moj dom tutaj . To bym zjechala do Polski.
Przepraszam was ze sie tak rozpisalam ale musialam. Jestem wsciekla jak osa
@Liliana87 ,
@bazylia128 ,
@fredka84 kochane co u was? Jezeli kogos nie wymienilam przepraszam nie myślę juz ze zmęczenia Przesylam wielkie buziaki