Kto po in vitro?

[Liliana87]

Dziewczyny bo ja juz zapomnialam jak dzwonia z kliniki? W ktorej dobie dzwonia ze do blastki albo na odwrót ?

Ja kurde nie pamiętam. Ale dali mi znać ile jest już blastek.

 

[szakszuka]

Wiem w nie powinnam się smucić ale nie idzie, niby urosla ale mało. Tragedia nie ma. Ale czy był jakiś przypadek że komuś tak wolno rosła? Gdyby coś się działo to chyba rano test by nie wyszedł już dodatni, sama nie co myśleć w tej chwili sytacji.

Betę juz mialas wykrywalną wiec testy Ci wychodzą i prawidłowo ❤ niestety tutaj tylko czas pokaże co tam się u Ciebie dzieje. Slyszalam o takich przestojach w becie i wszystko bylo git. Czytalam tez o mega niskich betach i tez było git to wszystko jest loteria i to jest najgorsze. Powinni nas usypiac do 12 tygodnia ciąży mlim zdaniem bo mozna dostac jebca....

Trzymam kciuki

 

[juchaa_87]

Byłam, byłam ogólnie to młody/a ma się dobrze. Czuje imprezki w brzuchu
Cały czas mam krwawienia, małe ale są .. i jak patrzałam na moją położną i jej miny to chyba już do pracy nie wrócę (ale nie będę pyskować )
Narazie mam zwolnienie do 07.04 i wtedy też mam wizytę u dr i zobaczymy.
Wiesz u mnie te krwawienia oznaczają, że łożysko jest cały czas tam gdzie było. Czyli jest przodujące brzeżne. Jak mi się nie przesunie do połówkowych No to już tak zostanie. A pózniej to z tego co się orientowałam to trzeba bardziej uważać Także jeszcze sobie poleże

A jak tam Twój Kubuś ? Daje do wiwatu ? ☺

Super uczucie te imprezki w brzuchu, mój też sobie urządza współczuję Ci tych ciągłych krwawień ale z 2 strony skoro u dziecka wszystko ok to super

 

[szakszuka]

Super że jesteś z nami [emoji8]. Ja zmieniałam w swojej klinice ale tylko dlatego że poprzedni lekarz był bardzo mocno rozchwytywany i był problem później z wizytami do niego, a jak wiadomo to nasze ciała nam dyktują warunki [emoji848]

No tak... Dzieki za info chyba tak zrobie bo podrozowania miedzy miastami to chyba bez sensu w tej sytuacji...

 

[Waleczna36]

Betę juz mialas wykrywalną wiec testy Ci wychodzą i prawidłowo ❤ niestety tutaj tylko czas pokaże co tam się u Ciebie dzieje. Slyszalam o takich przestojach w becie i wszystko bylo git. Czytalam tez o mega niskich betach i tez było git to wszystko jest loteria i to jest najgorsze. Powinni nas usypiac do 12 tygodnia ciąży mlim zdaniem bo mozna dostac jebca....

Trzymam kciuki

Dokładnie, gdyby tylko można było kupić taka szczepionkę na 3 miesiące odrazu bym wzięła. Boję się bo nie mam więcej mrożonek i czekałaby mnie znowu od nowa procedura, a zdecydowanie nie jestem na nią przygotowana w żaden sposób. Chciałabym żeby ten przyrost okazał się tylko chwilowy malutki

 

[motylek24]

Wiem w nie powinnam się smucić ale nie idzie, niby urosla ale mało. Tragedia nie ma. Ale czy był jakiś przypadek że komuś tak wolno rosła? Gdyby coś się działo to chyba rano test by nie wyszedł już dodatni, sama nie co myśleć w tej chwili sytacji.

Przyrost niski. Ja też miałam cyrki z betą, u mnie przyrost był nieprawidłowy na samym początku. Czyli pierwsza beta 15, druga 24, potem 58 i dalej już wystrzeliła. Betowalam co dwa dni od 7 dpt. Jednak tak niskie bety, do tego z nieprawidłowymi przyrostami zdarzają się rzadko. Jak widać po moim przykładzie nie wszystko jeszcze stracone ale w takiej sytuacji może być bardzo różnie. Trzymam kciuki aby zarodek okazał się leniuszkiem

 

[Netiaskitchen]

Nie wszystkie koty takie są. U moich rodziców na początku tez podgryzał A teraz już ma wywalone. Wszystko może stać. Liczę na to,ze moj jak troche się zestarzeje to też może tak będzie [emoji1787][emoji23]
Co do tego ZUSU niby wychodzą na przeciw ale prawda taka,ze zapłacić będzie trzeba. A nie spodziewam się,że szybko się wszyscy od dna odbija, bardziej się boję dużego spadku gospodarczego... I boję sie,ze przez te odraczanie to w jeszcze większe długi ludzie powpadaja.. wiadomo,zależy tez od branzy ale no ile wiecej po tym wszystkim można przerobić?? Tyle na ile pozwolą siły i fizyczne możliwości. Moja fryzjerka ze względu na sytuację poki co do końca marca odwołała wszystkie wizyty. Napisałaś że będą chyba po 12h pracować.. ale pewnie i tak wszystkich nie przyjma bo czasu im zabraknie.. teraz zamknięte, pracownikom jakos trzeba placic... aż się boję pomyśleć ile jak już tam trafię zawołaja za usługę, żeby choć trochę sobie odbić.. bo tego tez sie boje,ze ceny pójdą w górę..

Wiesz, że ta roslina jest trująca? Wiec uważaj, zeby koteł jej nie żarł. No te nasze niestety żrą rośliny, więc większość roslin na naszych parapetach to zielistki...

 

[Smętna30]

Dokładnie, gdyby tylko można było kupić taka szczepionkę na 3 miesiące odrazu bym wzięła. Boję się bo nie mam więcej mrożonek i czekałaby mnie znowu od nowa procedura, a zdecydowanie nie jestem na nią przygotowana w żaden sposób. Chciałabym żeby ten przyrost okazał się tylko chwilowy malutki

Ja mam cały czas nadzieję, że maluszek jeszcze walczy i trzymam ogromne żeby był po prostu małym Leniuszkiem i oby Cię w piątek pozytywnie zaskoczył

 

[Karpatka32]

Wiesz, że ta roslina jest trująca? Wiec uważaj, zeby koteł jej nie żarł. No te nasze niestety żrą rośliny, więc większość roslin na naszych parapetach to zielistki...

Whaaaat? Ale to jest mój ulubiony i najpiękniejszy kwiatek ja mam pieska i on je listki, które spadają, ale nie z tego tylko z Beniamina, który z kolei jest strasznie kapryśny, brzydko rośnie i nie jestem z niego zadowolona. A z tego pięknego nic nie spada i na szczęście mam go wysoko więc piesek nie sięga.

 

[Karpatka32]

Przyrost niski. Ja też miałam cyrki z betą, u mnie przyrost był nieprawidłowy na samym początku. Czyli pierwsza beta 15, druga 24, potem 58 i dalej już wystrzeliła. Betowalam co dwa dni od 7 dpt. Jednak tak niskie bety, do tego z nieprawidłowymi przyrostami zdarzają się rzadko. Jak widać po moim przykładzie nie wszystko jeszcze stracone ale w takiej sytuacji może być bardzo różnie. Trzymam kciuki aby zarodek okazał się leniuszkiem

Ja mam chyba trochę mniej nadziei, niż większość tu dziewczyn na forum. Jestem bardzo zdroworozsądkowa i jednak niskie przyrosty na początku to co innego niż 2 pierwsze ladne, a później takie zwolnienie. Jedyne co wg mnie daje nadzieję, to to że na początku była z dwóch kropeczek, a teraz został jeden. Dlatego też myślę, że w piątek powtórka i będzie więcej informacji, no i kontakt z lekarzem też ważny, jaka jest jego opinia.