Kto po in vitro?

[maria_92]

Immunologię badaliście? Podstawowe mutacje?

Mieliśmy te wszystkie genetyczne badania. Nie pamiętam teraz jak się nazywały wszystkie ale na pewno kariotypy robiliśmy oboje.
Rozmawiałam dziś z panią doktor ona powiedziała że oni (czyt. Novum) nie są za badaniami immunologicznymi. Nie zrozumiałam do końcu czemu. Może na wizycie ja więcej podpytam.
Plan na ten miesiąc to histeroskopia a na następny cykl już transfer być może dwóch mrozaczkow!

 

[Waleczna36]

@maria92 bardzo mi przykro i ściskam Cię z całych sił też uważam, że przed kolejnym transferem powinniście rozszerzyć diagnostykę. Nie myśleliście o zmianie lekarza skoro ten jedzie ciągle tym samym i nic nie zmienia?

@Waleczna36 Gratuluję Mamuśka! Bardzo bardzo bardzo się cieszę! Oby teraz beta pięknie rosła


@bazylia128 zmień proszę w kalendarzu datę wizyty, mam jednak 21.03 u mojej gin, dzwoniłam dziś do kliniki i mi powiedzieli, że jak już koniecznie muszę przyjechać to mnie ostrzegają mnie, że na własną odpowiedzialność i wpuszczą mnie samą, a mój M. na myśl że nie zobaczy kropka miał minę zbitego psa, więc zadzwoniłam do mojej gin i zapytałam czy mnie gdzieś wkleszczy z mężem więc klinice chyba podziękujemy. Dzwonię do kliniki i słyszę "Jak nic się nie dzieje to pani nie przyjeżdża" nóż... I mówię do babska, że skoro w końcu się udało to ja bym chciała zobaczyć czy się zarodek dobrze zagnieździł itp. i stwierdziła że łaskawie, że mogę przyjechać... Ale mnie zagotowała... A moja gin tak się polecała, że jak się nam in vitro uda to mnie chętnie poprowadzi, że liczę że da radę pomoc mi odstawić czopki i tabletki zresztą ma same dobre opinie a ja mam milion pytań więc wizyta w klinice ma trwać 3 minuty to ja dziękuję bardzo

Dziękuję bardzo, ale już mamuśka?
Jezuuu czy to naprawdę możliwe ze moja walka zakoczyla się pięknym początkiem serduszka, jeszcze to do mnie nie dociera
Wpiszcie mnie proszę w poniedziałek na drugą bete i we wtorek będę robić dwa dni pod rząd żeby uwierzyć. Ściskam mocno i dziękuję za i proszę Was o wiecej

 

[Mala0494]

Ja powinnam mieć tak za dwa tygodnie transfer, jak wszystko pójdzie ok.

I idziesz jak wszystko będzie w porządku ?

 

[bazylia128]

Kotlet z kurczaka z wczoraj, warzywa różne (rukola, pomidor, awokado, seler naciowy), pestki słonecznika i sezam plus chleb ciemny zakupiony na stacji BP Motyw przewodni byl taki ze nie miałam już sily gotować

Jestes juz na l4?

 

[Waleczna36]

Ja betę 15 miałam 7 dpt. Jak na 6 dzień jest dobrze. Teraz kciuki za ładne przyrosty

Więc jestem spokojniejszą jest Oki, jedziemy na tym samym wózku

 

[Pójdźka]

I idziesz jak wszystko będzie w porządku ?

Idę Od 6 miesięcy się przygotowuję do tego transferu, przeszłam immunosupresje i nie mam ochoty jej powtarzać, a nie wiadomo kiedy to się skończy. Od poniedziałku idę na L4. Co ma być to będzie. A ty jakie plany?

 

[Smętna30]

Dziękuję bardzo, ale już mamuśka?
Jezuuu czy to naprawdę możliwe ze moja walka zakoczyla się pięknym początkiem serduszka, jeszcze to do mnie nie dociera
Wpiszcie mnie proszę w poniedziałek na drugą bete i we wtorek będę robić dwa dni pod rząd żeby uwierzyć. Ściskam mocno i dziękuję za i proszę Was o wiecej

No my tu wszystkie ściskamy cały czas kciuki

Nie chcę Cię martwić, ale nie wiem kiedy uwierzysz, że to się dzieje naprawdę ja robiłam 2 bety, 3 sikańce i nadal nie wierzę w ten cud może uwierzę po wizycie jak zobaczę, że wszystko jest dobrze

 

[Natsnats]

Więc jestem spokojniejszą jest Oki, jedziemy na tym samym wózku

Gratulacje kochana!!! za przyrosty!! Trzeba wierzyć w kropusia

 

[Pójdźka]

Dziewczyny......
Uwaga.....
15.98

Gratulacje Teraz  za przyrosty!!

 

[bazylia128]

Więc jestem spokojniejszą jest Oki, jedziemy na tym samym wózku

Przepraszam ze to napisze ale musisz jeszcze poczekac chwilke ... Beta jest dwu cyfrowa ale nie jst powalajaca... Ja w 5 dpt mialam 16 i skonczylo sie biochemiczna a @motylek24 to jedna z niewielu przypadkow gdzie wystartowala z tak niskiej bety i wszytko dobrze sie potoczylo... Chce tylko zebys wiedziala ze to sie moze teraz w rozny sposob potoczyc. Nie wiemy i nie mamy pojecia ale na tak wczesnym etapie to raczej normalne ze nie mozemy byc niczego pewne Ja nigdy nie lubialam jak ktos na sile mnie pocieszal a swoje myslal... mysle ze to najgorsza forma pocieszania... Ja ci bardzo kibicuje i na 50% jestem pewna ze bedzie dobrze ale drugie 50% to wielka nie wiadoma... Juz wpisalam Cie do kalendarza i pamietaj ze zawsze Ci kibicowalam i tak jest tez w tym przypadku. Po prostu che zebys miala w głowie jednak mozliwie rozne scenariusze OKA? ❤