Nie, ch*jowo. Ryczę od rana i wymyślam... Pies mnie liże po mordzie ciągle wystarczy że chlipnę i ona już przybiega mnie całować. Jest bardzo wrażliwa.A Ty jak sobie dajesz radę? Lepiej troszkę?
Zastanawiam się nad tą betą jutro albo w sobotę.. Brzuch mnie boli tak jak w poprzednich nieudanych transferach moze im szybcuej będę miała potwierdzoną tą porażkę tym szybciej sie napierdolę z żalu i podejmiemy decyzję co dalej...