Kto po in vitro?

[s.ols3404]

Szkoda ze mieszkasz daleko to bysmy sobie razem poszlyna taki szybszy spacerek bardzo by mi sie przydal ale juz Mnie dzisiaj Łukasz nigdzie nie pusci Kurcze jakos tak dziwnie ostatnio forum pokazauje ze im wiecej komrek tym mniej zarodkow. Pewnie ze to oczywista oczywistosc ze jak mamy wiecej zarodkow to czujemy sie bezpiecznie bo to wiecej szans... ale to jest chyba takie nasze zludne myslenie bo jak widac wystarczy ten jeden jedyny ❤ I tak tez musi byc w waszym przypadku ...

A szkoda, szkoda! Trochę durnych myśli wywiał wiatr Zrobiłam 5,3 km, a w tym przebiegłam tylko 4 min. Masz rację więcej nie znaczy lepiej.
Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie i dobre słowa dziś

 

[Hope1989]

Odebrałam własnie telefon od siostry... ciąża los tak sobie pogrywa ze mną. Wszystkie bliskie mi kobiety są w ciąży [emoji4]

 

[agulla84]

Dziękuję kochane za odpowiedź.

 

[Artemida90]

Wiesz ja mam sąsiadkę pod spodem co lubi zapalić jointa i kiedyś mówię do męża ze mi się tak zarabiscie usypia jak czuje ten zapach a on bo Ty się najaralas, ale coś w tym jest [emoji23][emoji23][emoji23]

O Boże jak ja nienawidzę jak ktoś pali trawę , nóż mi się w kieszeni otwiera i uruchamia się tryb mordu. Wytępiłbym wszystkich razem z tym śmierdzącym syfem. Jestem gorsza anty marihuana, niż polscy politycy anty in vitro. Niestety od dziecka reaguje na każde odurzające rzeczy, nie ważne czy nikotyna, lekkie narkotyki czy dopalacze. Dla mnie wszystko do jednego wora.

Druga sprawa
Dziś miałam okropny sen. Śniło mi się ze mąż mnie obudził i ze mam się ubierać, nie bardzo wiedziałam o co chodzi. A on zapala światło i pokazuje całe prześcieradło we krwi [emoji33][emoji33] no koszmar a nie sen....

Przeżyje dzisiejszy dzień i jutro wolne - dzień wizyty. Miłego dnia dziewczyny

 

[Liliana87]

Wiesz ja mam sąsiadkę pod spodem co lubi zapalić jointa i kiedyś mówię do męża ze mi się tak zarabiscie usypia jak czuje ten zapach [emoji1787][emoji1787][emoji1787] a on bo Ty się najaralas, ale coś w tym jest [emoji23][emoji23][emoji23]

Zapach to ja lubię najbardziej

U mnie też sasiedzi latem popalają czasem trawę na balkonie. Wtedy koty mają zakaz wychodzenia na balkon[emoji23][emoji23][emoji23]

A dała byś kotkom poużywac [emoji1787][emoji23]

Koty maja bana zebys Ty mogla sie nawdychac? [emoji16][emoji16]
Bez przesady, maly buch nikogo jeszcze nie zabil, a pomaga sie wyczillowac.
U nas mozna chodowac po krzaczku na glowe dla wlasnych potrzeb, ale nie polecam, bo smierdzi straszliwie [emoji12]

Jak by u nas w każdej rodzinie mozna bylo krzaczek na głowę to te wszystkie wielodzietne chodziły by ciągle zbufane [emoji85][emoji85][emoji85] az sie boje pomyśleć [emoji1787]

 

[szakszuka]

kiedyś przedawkowałam ba

O Boże jak ja nienawidzę jak ktoś pali trawę , nóż mi się w kieszeni otwiera i uruchamia się tryb mordu. Wytępiłbym wszystkich razem z tym śmierdzącym syfem. Jestem gorsza anty marihuana, niż polscy politycy anty in vitro. Niestety od dziecka reaguje na każde odurzające rzeczy, nie ważne czy nikotyna, lekkie narkotyki czy dopalacze. Dla mnie wszystko do jednego wora.

Druga sprawa
Dziś miałam okropny sen. Śniło mi się ze mąż mnie obudził i ze mam się ubierać, nie bardzo wiedziałam o co chodzi. A on zapala światło i pokazuje całe prześcieradło we krwi [emoji33][emoji33] no koszmar a nie sen....

Przeżyje dzisiejszy dzień i jutro wolne - dzień wizyty. Miłego dnia dziewczyny

O matko to znaczy ze tak.nie bedzie mi sie snilo kilka dni temu ze umieralam i kazdemu z rodziny i znajpmych na.lozu smierci mowilam co maja zrobic zeby zycia nie zmarnowac.. Obudzilam sie zaryczana na maksa czasem te sny są takie realne...

Rozmowa o kupie wspaniała ❤ mi wysarczu sok.z kiszonej kapusty. Po 20 minutach kichy jak po.lewatywie

 

[szakszuka]

kiedyś przedawkowałam ba

O matko to znaczy ze tak.nie bedzie mi sie snilo kilka dni temu ze umieralam i kazdemu z rodziny i znajpmych na.lozu smierci mowilam co maja zrobic zeby zycia nie zmarnowac.. Obudzilam sie zaryczana na maksa czasem te sny są takie realne...

Rozmowa o kupie wspaniała ❤ mi wysarczu sok.z kiszonej kapusty. Po 20 minutach kichy jak po.lewatywie

a jeszcze kiedys przedawkowalam babke płesznik przed wyjazdem nad morze. I jak dojecahalam na miejsce to soe okazalo ze.zamiast puscic bąka w samochodzie to sie zesralam nic nie czulam, serio

 

[Liliana87]

Kurczę dziwna jesteś [emoji23] ale może robisz to źle ? Jesteś w domku więc zrób sobie „test tolerancji” każdy organizm jest inny. Organizm Marka może potrzebuje mniej wit c niż Ty. Rozpuść płaską łyżeczkę w wodzie (Ok 0,5 szkl) i wypij. Jeżeli po 2 h nic Ci nie będzie (czytaj dalej, nie będzie sraczki[emoji23]) to powtarzasz [emoji1360] Robisz to aż do „posrania”. Wtedy poznasz ile musisz jej brać. W ciąży więcej się jej potrzebuje [emoji4] np jeżeli po 4 płaskich łyżeczkach lecisz na kibelek to możesz codziennie pić 3 łyżeczki i nic Ci nie będzie (No chyba, że chcesz to bierzesz więcej). Jeżeli jesteś przeziębiona czy cóś to masz większą tolerancje, ponieważ organizm jej więcej potrzebuje do walki [emoji56]

iiii znowu się rozpisałam [emoji2360]

edit- a masz kwaśną czy mdłą tą wit ? Bo jak mdła to Cie nie pogoni [emoji23]

Kwaśną lewoskrętną. Kiedyś mi właśnie tak zrobił, taki teścik, 3 razy mi przynosił
Ale wiesz, znowu spróbuje bo w zasadzie nie biorę wit. C a już mi @Tasza pisała, że w ciąży można i nawet potrzebna. Tylko będę sobie ją strzelała w dzień, nie tak jak marek z rana, bo to taki kwas A ja i tak żołądek mam zaorany. Dzięki za rady

 

[Liliana87]

Odebrałam własnie telefon od siostry... ciąża los tak sobie pogrywa ze mną. Wszystkie bliskie mi kobiety są w ciąży [emoji4]

Kochana. Ty tez będziesz Już niedlugo los Cię przygotowuje [emoji8] i czekasz na to najpiękniejsze dziecko

 

[Liliana87]

O Boże jak ja nienawidzę jak ktoś pali trawę , nóż mi się w kieszeni otwiera i uruchamia się tryb mordu. Wytępiłbym wszystkich razem z tym śmierdzącym syfem. Jestem gorsza anty marihuana, niż polscy politycy anty in vitro. Niestety od dziecka reaguje na każde odurzające rzeczy, nie ważne czy nikotyna, lekkie narkotyki czy dopalacze. Dla mnie wszystko do jednego wora.

Druga sprawa
Dziś miałam okropny sen. Śniło mi się ze mąż mnie obudził i ze mam się ubierać, nie bardzo wiedziałam o co chodzi. A on zapala światło i pokazuje całe prześcieradło we krwi [emoji33][emoji33] no koszmar a nie sen....

Przeżyje dzisiejszy dzień i jutro wolne - dzień wizyty. Miłego dnia dziewczyny

Oj, strażniczka Teksasu jesteś [emoji1] dobrze wiedzieć, że nie ma co z Tobą zadzierać [emoji1787] ale tam u Was w Holandii to chyba na porządku dziennym co?
Sen okropny[emoji25][emoji25][emoji25] pewnie głowa już pełna myśli.. oby więcej takich nie było. Miłego dnia. Jutro już wizyta [emoji8]