reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Hola nie ma sprawy, ja poklikam kilka razy, trzeba pomóc biednym psiaczkom.
Co u Ciebie słychać?? Jak przygotowania do kolejnego podejście??

Sony, Wanda bardzo mi się podoba Wasze podejście :tak:Jesteście w ciąży i tak już pozostanie przez najbliższe 9 m-cy :tak:

Wanda ja nospę biorę 3 razy dziennie, mam takie zalecenie od doktora bo codziennie mnie kuło i ciągnęło z lewej strony, prawdopodobnie to zrosty po operacyjnym usunięciu ciąży pozamacicznej.
 
reklama
Madzialenak dzięki wielkie. Bezpańskich zwierzat jest tyle że jak tylko pomysle to mnie w dołku dusi.
U mnie na razie nic ciekawego. czekam na wizytę, a w miedzyczasie zwalczam chlamydię i mam nadzieję że pozbędę sie tej obrzydliwej cysty.
Z tego co czasem podczytuje widze że u WAS wszystko ok.mam nadzieje że dobrze sie oboje ( albo obie) czujecie. pozdrawiam gorąco:-)
 
Hola wiem coś o tym, mieszkam blisko ciapkowa, jak idziemy na spacer do lasu i zbliżamy się do ciapkowa to mój Bandit staje i nie chce dalej iść, niekiedy aż piszczy, pewnie psiaczki mówią mu jak jest im smutno bez swojego domu i kochających właścicieli :-(Żal mi tych wszystkich psiaków, mają zawsze takie smutne minki :-(
Mam nadzieje, że szybko pozbędziesz się tych paskudztw ze swojego organizmu i będziesz mogła przyjąć maluszki pod ♥
U nas ok, czujemy się dobrze :-)
 
Hola - też już się wzięłam za karmienie pieska na Twojej stronie. Jakoś przeżyję te przychodzące maile reklamowe.

A propo ma nadzieję, że ten lekki stan podgorączkowy to po tym zastrzyku co wzięłam, a nie z przeziębienia ( na ulotce pisało, że taki może być skutek uboczny).
 
wanda...co do nospy to ja juz dawno powiedzialam swoje zdanie na ten temat, niektorym dziewczynom sie to nie podobalo, ze niby duzo chemii itd (no ale biorac pod uwage stymulke i ilosc przyjetej juz chemii moim zdaniem nospa to pikus), ale...
mnie ginka kazala wziasc nospe przed transferem okolo 2 h...i potem na noc...a przez nastepne dni bralam 3x1 tabl dziennie. maluchowi nic nie bedzie a ja przynajmniej nie czulam skurczy.
takze jak tylko masz potrzebe i czujesz sie niepewnie to nie boj sie..:tak:


czy ktoras wie co z Adus, bo szczerze juz sama nie wiem co mam myslec...zastanawiam sie i co chwile zagladam, nie moge sie skupic caly dzien...martwie sie bardzo, ze moze jakies zle wiesci uslyszala...:-(
 
reklama
Oskaa...no wlasnie, ja też się martwię, co wiecej nachodzą mnie zle myśli! Odganiam je jak moge...
Lawendowy ma chyba kontakt z Adus, moze jak wejdzie na forum to przyniesie nam dobre wieści!!
 
Do góry